
Witam bardzo
Dziś dzionek spędzony w domku, ale na przemyśleniach dalszych poczynań działkowych
We wtorek byłam na ryneczku i kupiłam kilka rozsad, poniżej opiszę co to było i co z nimi zrobiłam
- posadziłam 5 pomidorków "krakus" do gruntu i zrobiłam im "namiociki" z agrowłókniny,
oraz posadziłam też jednego pomidorka drobnoowocowego z mojej rozsady, czekał na ciepełko
- posadziłam 5 czerwonych kapust, 10 kalarep, 5 dalii, 3 aksamitki drobnokwiatowe,
5 dalii pędzonych w doniczkach i w folii, 6 cebulek białych lilii.
- wysiałam rządek 5m fasolki szparagowej zielonej

Cały tydzień wyrywam
rzodkiewkę, rośnie w oczach i jaka smaczniutka,
potwierdziła się moja myśl, że dużo gorzej rosną warzywka na płasko,
a wszystkie które są na redlinach cudownie, bo mam ciężką czarną ziemię
______________________________________________________________________________________
Moje jedyne drzewko bzu (lilaka), marzy mi się jeszcze biały
Wypoczynek na ławeczce z pięknym widokiem na zieleń
Mieczyki (cebulki kupione w biedronce) już ładnie wyszły z ziemi, będzie piekna kwitnąca ściana przy ławeczce

tak wyglądały rok temu,

uwielbiam je
Mój nowy nabytek na parapet przy balkonie, to tak na wszelki wypadek jakby pogoda niedopisała,
a bym za mocno nie tęskniła za działeczką

Moje biało różowe dwa i dwa czerwone mężusia
Z panoramą na Gdańsk
Pozdrawiam i zyczę miłego wieczorku i weekendu
Ja w sobotę wyjeżdżam na Mazury, może jakieś foteczki też wam pokarze