Bawole serce - problemy

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2189
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Bawole serce - problemy

Post »

Jest dużo odmian bawolich serc i nie wszystkie są równie delikatne . Grightmire's Pride , którego miałam w zeszłym roku wyglądał bardzo dobrze , ale uprawiałam go po ogórkach i nie moglam w pełni ocenić tej odmiany. Przez pomyłkę zrobiłam mało nasion z niego , ale pewnie u kilku osób już rośnie . Za parę tygodni chyba będą już opinie o tej odmianie .

Pozdrawiam , kozula .
Awatar użytkownika
Krycha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 783
Od: 26 mar 2010, o 08:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Bawole serce - problemy

Post »

tbet pisze:Może zobacz tutaj : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=254 (Niekonwencjonalne środki ochrony roślin) gdzie Erazm pisze o oprysku mlekiem. Ja nie stosowałem więc się nie wypowiem ale wątek jest rozbudowany więc znajdziesz tam wiele informacji.
Dziękuję bardzo ciekawe strony przy okazji znalazłam.
tbet
100p
100p
Posty: 106
Od: 2 maja 2007, o 12:15
Lokalizacja: JELENIA GÓRA
Kontakt:

Re: Bawole serce - problemy

Post »

frant pisze:...Może niekoniecznie trzeba urwać całe pierwsze grono , ale na pewno nie zaszkodzi ograniczyć ilość owoców do 2-3 ....
Więc co oberwać kwiatki czy zalążki owoców - co byś radził?
Pozdrawiam
frant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 781
Od: 21 mar 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Bawole serce - problemy

Post »

tbet pisze:
frant pisze:...Może niekoniecznie trzeba urwać całe pierwsze grono , ale na pewno nie zaszkodzi ograniczyć ilość owoców do 2-3 ....
Więc co oberwać kwiatki czy zalążki owoców - co byś radził?
Jednak oberwałbym małe kwiatki , bo nie wiem jak z z zapyleniem będzie w przypadku tej odmiany . Pozostawienie nieco dłużej zawiązku może skutkować tym , że roslina jest mało zmotywowana do dalszego wiązania w gronie ,niektóre odmiany tak mają .
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2189
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Bawole serce - problemy

Post »

Najbardziej skuteczne jest usunięcie pąków jak tylko grono się rozluźni i widać co wyskubać . Ten zabieg wyrównuje i przyspiesza rozwój pozostałych pąków w gronie .

Pozdrawiam , kozula .
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Bawole serce - problemy

Post »

Od wielu lat Bawole serca uprawiamy w tunelu. W tym roku posadziliśmy również jeden rząd na grządce, po czym mąż wymyślił daszek z folii aby deszcz nie lał po pomidorach. Powstał taki "półnamiot" - daszek od góry i bok wkopany do ziemi od strony zachodniej. Sprawdziło się super :D . Pomidory podlewaliśmy tylko trzy razy - przed podlaniem gnojóweczką z pokrzyw. Korzenie pomidorów rozwinęły się w jedną stronę (co widać było przy wyrywaniu krzaków) i korzystały z deszczu. Na konstrukcję użyliśmy starą folię, a właściwie kawałki na które się rozpadła na pałąkach tunelu foliowego. Zszywacz do papieru załatwił sprawę :) scalenia. "Konstrukcję nośną" wykonaliśmy z długich gałęzi leszczyny z naszego ogrodu. Całość przybita znalezionymi gwoździami "z odzysku", które śp. teść wyrywał i prostował. Oprócz robocizny zero wydatków ;:63 i mnóstwo zabawy.
Pomidory były dorodniejsze niż w tunelu, bo ziemia na grządce od lat nie widziała pomidorów.
Co do odmiany bawolich serc to na pewno jest ona niepowtarzalna, bo od lat nasiona były pozyskiwane przez moją siostrę - w międzyczasie samoistnie krzyżowana z malinówkami, które były dosadzane w tym samym tunelu. Na tym samym krzaku, w tym samym gronie są owoce płaskie i z dziubkiem :lol: .
Pomidory te nie wiążą bardzo wielu owoców (dobrze jest pilnować urywania staśmionych kwiatów) ale masa pomidorów jest "słuszna" i plon całkowity bardzo zadowalający.
Mam nadzieję, że w kolejnym sezonie mężowi zechce sie zrobić taką konstrukcję.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
jokaer
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7581
Od: 14 lut 2008, o 08:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem

Re: Bawole serce - problemy

Post »

A moje Bawole serce całkiem nieźle owocowało
Obrazek
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Bawole serce - problemy

Post »

moje mają inny kształt - efekt mieszania z malinowymi płaskimi ;:224
Nie potrafię wstawiać zdjęć :oops:

Pozdrawiam :wit
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1764
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Bawole serce - problemy

Post »

ostatnia szansa pisze:moje mają inny kształt - efekt mieszania z malinowymi płaskimi ;:224
Pozdrawiam :wit
Jeśli Twoje Bawole Serca są pomieszane z malinowymi płaskimi, masz F1 nowej odmiany, i nie wiadomo, czy to problem.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bawole serce - problemy

Post »

GunnarSK pisze:masz F1 nowej odmiany,
W przypadku pomidora, zapylenie krzyżowe nie jest takie łatwe ze względu na budowę kwiatu.
W obu odmianach kwiaty musiałyby posiadać " defekt " tj. słupek wyrastający ponad pręcikowie ,co jest mało prawdopodobne.

Pozdrawiam
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Bawole serce - problemy

Post »

GunnarSK pisze:(...)
Jeśli Twoje Bawole Serca są pomieszane z malinowymi płaskimi, masz F1 nowej odmiany, i nie wiadomo, czy to problem.
Problem w sensie tytułu "Bawole serce - problemy" to nie jest :wink:

To już nie będzie F1 tylko F "ileś tam", bo ostatnio posadzone malinowe rosły kilka lat temu.
To dla mnie bardzo smaczne pomidory.

Smakują mi tez inne sadzone przeze mnie żółte, które posiane wiele lat temu miały dużo pestek i wodnisty miąższ, teraz maja bardzo mało pestek i miąższ podobny do moich bawolich tylko żółty i inny kształt - przez wiele lat rosły we wspólnym namiocie z bawolimi i zmieniły się na korzyść.
Nadmienię, że ja nasiona bawolich dostaję od siostry - ona od kilku lat nie ma w namiocie innych odmian.
:heja
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1764
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Bawole serce - problemy

Post »

ostatnia szansa pisze:To już nie będzie F1 tylko F "ileś tam", bo ostatnio posadzone malinowe rosły kilka lat temu.
To dla mnie bardzo smaczne pomidory.

Smakują mi też inne sadzone przeze mnie żółte, które posiane wiele lat temu miały dużo pestek i wodnisty miąższ, teraz maja bardzo mało pestek i miąższ podobny do moich bawolich tylko żółty i inny kształt - przez wiele lat rosły we wspólnym namiocie z bawolimi i zmieniły się na korzyść.
Nadmienię, że ja nasiona bawolich dostaję od siostry - ona od kilku lat nie ma w namiocie innych odmian.
:heja
Może Ida by też coś napisała o swoim Żółtym Kazachu, choć prawdopodobnie nie miała z nim problemów.
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1764
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Bawole serce - problemy

Post »

Może albo tutaj albo w innym wątku będzie opis wrażeń z uprawy różnych odmian typu "bawole serce".
pozdrawiam, Gunnar
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
ania156
200p
200p
Posty: 223
Od: 2 kwie 2013, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bawole serce - problemy

Post »

W tym roku mam zamiar wsadzic bawole serce do gruntu a nie w szklarni , jako nawóz pod pomidorki dam kompos bo tylko takim dysponuję , urośnie toto ?
Mąż Ani
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4171
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Bawole serce - problemy

Post »

Pewnie, że urośnie. Ja od dwudziestu lat uprawiam przeróżne gatunki tylko pod chmurką i na kompoście i nie narzekam na plony :heja
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”