


Po trzech latach pożegnałam się z jagodą kamczacką ( 3 krzaczki), owoce były sakramencko kwaśne. Może są zwolennicy takich plonów, a może trafiłam na nieodpowiednią odmianę. Zimowały ok, zbiory małe w porównaniu z borówkami. Warunki miały przyzwoite.Suzi pisze:Mam świeżo posadzoną borówkę kamczacką, ma ktoś? Owoce ma mieć duże, podłużne zbiór do 6 kg z krzaczka. Dołączyła do Darrow (jeszcze mi nie owocowała, zeszłoroczny nabytek) i Bluecrop udało się choć spróbować w zeszłym roku, ma smaczne oponkowe owoceObie przezimowały dobrze, a mrozy były siarczyste...
'Chandler' posadziłem w 2009 roku. Ostatnią zimę i przymrozki majowe przetrwał i ma kilka owoców. Kwitł zdaje się po przymrozkach. To na razie tyle obserwacjiFallenangelv pisze:Witam borówkomaniakówmam pytanie odnośnie odmiany borówki ,,Chandler''.Są informacje że niby rewelacja,,ale jest do przetestowania mrozodporność .Ma ktoś ją już dłużej ,żeby coś się na ten temat wypowiedzieć?
To jest pół prawdy.teksanski pisze:aby Borówka owocowała muszą być posadzone 2 ODMIANY !
http://xylonyt.blox.pl/2007/04/uprawa-b ... skiej.htmlMimo samopylności przeważającej liczby odmian, zapylenie krzyżowe pyłkiem innej odmiany znacznie zwiększa plon owoców. Z tego względu, na plantacji powinno się sadzić co najmniej dwie odmiany
Chyba jednak nie czytałaś zalinkowanego artykułu przeze mnie powyżej..Yoannak pisze:w jaki sposób mam formować koronę krzaczków i kiedy?