
tak wyglądają teraz:
wierzba nr 1 - rośnie krzywo i strasznie mnie tym denerwuje



wierzba nr 2 - tu dwie gałązki były wsadzone razem, zaczęłam je splatać w ubiegłym roku


będę wdzięczna za wszelkie sugestie

Dorotkokorzo_m pisze:To ja wam podpowiem inną nazwę śniedka- u nas mówią na te kwiaty śpioszki, a dlaczego myślę ,że sie domyślacie
Magduś powód jest prosty - nie podoba mi się ich obecny wyglądKarolcia pisze:Ale dlaczego chcesz Jolu przycinać te wierzby?
no niestety, rosną jak im się podoba, żeby je choć trochę okiełznać potrzeba dużo determinacji i dobry sekator ;)tulipanka pisze:Ja też mam tą wierzbę i też mi się za bardzo nie podoba, bo ma kilka pędów głównych. Nie myślę jej jednak na siłę zmieniać.
Te pokręcone wierzby tak mają, że rosną jak chcą