Ja wczoraj kupiłam nasiona a dziś zostały posiane. Nie znalazłam żadnej informacji dot. sposobu siewu, więc potraktowałam rodochitona tak samo jak petunie, czyli nie przykryłam nasion ziemią lecz jedynie przygniotłam do podłoża. Zrobiłam tak, ponieważ rozmiar nasion jest porównywalny i tak mi się skojarzyło. Chciałam więc zapytać w jaki sposób siały go osoby, którym wykiełkował?
Pozdrawiam.
