Śliwomorela 'Supreme'

[cx]

Witam.

Na pierwszym zdjęciu śliwomorela na ....95%,na drugim śliwa europejska ....na 95%.

[tytuseee]

Pierwsze zdjęcie to na pewno ŚliwoMorela. Drugie to raczej włąśnie Afaska jak kupowałeś taka odmianę, może pomyliłeś zdjęcia z którąś SliwoMorelą

[Lex]

Nie ma mowy, abym pomylił zdjęcia. Na drzewku nadal jest etykietka z napisem sliwomorela. Najlepsze jest to, ze szkółkarz mówił, iz jest to sprawdzane przez jakiś instytut I jak tutaj kupować coś jeśli nie ma w lokalnym sklepie?

Pozdrawiam serdecznie

[Lex]

tytuseee, A jaki miały smak te twoje sliwomorele? Kupowałeś na allegro? Ja tak, ze szkółki pod poznaniem (Lusowo) i chyba nie dostałem tego co zamawiałem mimo, ze miały etykietę.

Pozdraiwam serdecznie

[tytuseee]

Ja też tam kupowałem i w moim wypadku wszystko było OK. Owoce śliwomoreli Flavor Queen smakują orginalnie, czyli smak śliwy japońskiej, ale z wyczuwalnym posmakiem moreli, soczyste, twardawe i rzeczywiście tak jak je opisują są bardzo słodkie. Sam owoc jest okrągły, zielonożółty. Co do twoich drzewek proponuje poczekać aż zaowocują. Już gdzieś był taki temat że pomyłki ludzka rzecz i się zdarzają. No i jak któraś z odmian okaże się nie tą co miała być, to zwróć się do sprzedawcy.

[olak]

Ja też (wszystko) kupowałam ze szkółki w Lusowie.

Tytuseee - przepraszam, że tak namolnie znowu to samo pytanie, ale masz zapylacz dla swojej (owocującej) śliwomoreli..? Tzn. to nie ałycza zadziałała? Bo teraz po tej całej dyskusji czy śliwomorela to sliwomorela coraz mniej mi się chce dokupować do niej zapylacz. Kupię jakąś sliwę japońską-zapylacz, po paru latach sie okaże, ze moja śliwomorela to nie śliwomorela, zapylacz nie zapyla, do tego sam nie owocuje, bo nie ma zapylacza. No błędne koło

[tytuseee]

W moim przypadku zapylacz dla Flavor Queen to śliwa japońska Skoropłodnaja. Wymieniona ŚliwoMorela jest zapylana również po przez ałycze(tak jak będzie to w twoim przypadku, więc o to się nie martw), a zapylaczami również mogą być inne ŚliwoMorele(oprócz Flavor King), śliwy japońskie oraz morele.

[AAleksandra]

Witam

Właśnie zakupiłam śliwomorelę na Allegro. Jej opis brzmi tak:

Nowość! Miejsce wyhodowania: USA. Drzewo rośnie umiarkowanie silnie, tworzy rozłożystą koronę. Jest odmianą dostatecznie wytrzymałą na mróz oraz nie atakowaną przez choroby. Owoce duże lub bardzo duże około 60 gram, kuliste. Skórka zielono-żółta. Miąższ bursztynowo-żółty, niezwykle słodki zawartość samych cukrów aż 30%, bardzo smaczny. Owoce dojrzewają w sierpniu. Śliwo-Morela doskonale nadaje się do nasadzen amatorskich. Jest odmianą którą warto posiadać ze względu na niezwykle smaczne i orginalne owoce, jak również udaje się w naszej Polskiej strefie klimatycznej.

Niestety nie jest podany gatunek, ale na zdjęciu pokazany dość duży owoc barwy żółtej.
cokolwiek z tego wyrośnie, bedę zadowolona. Lubię takie inne, mniej popularne owoce.

[Lex]

Hehehe,

to pewnie dostalas takiego kartofla jak ja - zwykla sliwe renklode ulene, tylko kupiona 2 razy drozej.
Ale aż mi się nie chce wierzyć, ze tylko jedna osoba na forum ma te sliwomorele,

pozdrawiam serdecznie

[tytuseee]

Do Lex:

Pytałeś się o wygląd mojej ŚliwoMoreli, jednak nie wiem czy odpowiedz dotarła do ciebie, więc odpowiadam. Najpierw proponuje sprawdzić etykietę z tego pierwszego zdjęcia, czyli gatunku oraz odmianę i wydaje mi się, że to właśnie przedstawiona odmiana na pierwszym zdjęciu to Flavor Queen i wtedy by się zgadzało, ponieważ tak właśnie ta odmiana wygląda. A Dapple Dande nie znam tak dokładnie i trudno mi się tu wypowiadać.

[AAleksandra]

Żadnych "kartofelków", wypraszam sobie

Przesyłka do mnie dotrze po 1 marca, to odczytam co tam na etykiecie bedzie opisane. No, to mi Lex zabiłeś ćwieka . Teraz cały miesiąc będę się zastanawiała co mi przyslą

[tytuseee]

Spokojnie Lex na razie twierdzi, ponieważ owoców jak napisał jeszcze nie próbował, a zdjęcie które wstawił(pierwsze) to włąsnie ŚliwoMorela(Flavor Queen) , ponieważ tak właśnie ta odmiana wygląda, a owoce tej właśnie odmiany jak wyglądają opisałem wyżej . Pozdrawiam.

[olak]

Witam

Właśnie zakupiłam śliwomorelę na Allegro. Jej opis brzmi tak:

[...]
Niestety nie jest podany gatunek, ale na zdjęciu pokazany dość duży owoc barwy żółtej.
cokolwiek z tego wyrośnie, bedę zadowolona. Lubię takie inne, mniej popularne owoce.

Ewidentnie od tego samego sprzedawcy. Mnie już przeszło, też się nie daj zastraszyć ;-) Śliwomorela istnieje, nawet te odmiany o których tu piszemy ;-) Jedyne co się może stac to wypadek przy pracy jak u autorki wątku albo zwykła ludzka pomyłka i wysłanie innego drzewka, bo.. hmmm.. etykietka spadła?.

O Flavour Queen pisze tu:
http://www.freepatentsonline.com/PP07420.html
Opis z Allegro zawiera wprawdzie inne parametry, ale to pewnie dla niepoznaki ;-) Szkoda tylko, że tak długo trzeba czekać, żeby się dowiedzieć co to nam rosnie
----
Interspecific tree "Flavor Queen"

Size.--Medium to large -- 21/4" to 23/8".
Form.--Nearly globose. Flattened at stem and apex.
Flavor.--Excellent, sweet, mild, subacid.
Juice.--Moderate.
Aroma.--Slight.
Eating quality.--Excellent.
Color.--Yellow to grayish yellow. (3-B-8) to (4-B-7).

[tytuseee]

Co do innych parametrów, to różnicy zbytnio nie widzę . Należy jednak pamiętać że okres owocowanie będzie oczywiście się różnij od podawanych na zagranicznych stronach oraz w praktyce w naszym klimacie. Dlatego proponuje zajrzeć do literatury Polskiej. Pozdrawiam.

[Lex]

Hej,

ja nie chce straszyć ani nic. Jeśli przeczytacie dokładnie mój poprzedni post to zobaczycie, ze tak naprawdę to PIERWSZE zdjęcie miało być DD a drugie, które jest niby FQ wygląda na ulenę jak nic! Ale nie przejmując się tym kupiłem zeszłej jesieni Flavour King u tego samego sprzedawcy. Wystarczy dodać, ze w UK jedno drzewko FQ kosztuje prawie 200 PLN i tutaj raczej chyba nie zamienia na ulene . ZG, producent tych drzewek podaje, ze mogą one rosnąc do -17 stopni tak wiec z tym chyba krucho w naszym klimacie. Ciekawe czy jak przeżyją jakie będą w smaku.

Pozdrawiam serdecznie