Mój pas startowy, czyli wąska działka :) - cz. 2

[dawidbanan]

Właśnie znikło mi jedno zdjęcie winogronu, a dawałem 2(dodałem te jedno z powrotem)...
Już wiem, że pierwszy to Prim, a drugi to Arkadia...Dzięki

[dominikams]

Oooo, a ja wykasowałam swoją odpowiedź o Arkadii, ale już poprawiłam

[aguskac]

Muszę koniecznie na koniec prac zrobić fotę wszystkich kamulców, które wykopaliśmy i wygrabiliśmy (trochę jeszcze przybędzie). ... więc będzie to jakiś tam obraz naszej harówki - będę sobie co jakiś czas do tego wracać i rozkoszować się myślą, że już nigdy więcej
Aga - o jakiej beczce mówisz?

Domiś.. o tej którą napełniliście własnym potem ryjąc kamulce, by oczyścić trawnik

[dominikams]

Dobre Wszystko wyparowało

[100krotka]

Mówisz, że chwasty Was wykończą - czy te łąki dookoła ktoś kosi?

[aguskac]

Tak myślałam, że zanim zima przyjdzie już znowu będziesz w pełni sił gotowa do boju !! Teraz drepcesz i poganiasz, by się wreszcie skończyła, bo bez szpadla w dłoni głupio się czujesz

[dominikams]

Łąk nikt oczywiście nie kosi. A koszenie przez nas raczej nie wchodzi w grę (strasznie dużo tego), zresztą i tak z wiatrem leci na duuuuże odległości. Myślałam o wyłożeniu pasów agrowłókniny przy płocie, i zasypaniem czymś, ale nie wiem, jak będzie

Aga - tak, nie mogę się doczekać, naprawdę A to jeszcze tyyyle czasu Choć wiem, ze potem będę używać niecenzuralnych słów

[dominikams]

Ponieważ nie ma co robić, wrzucam wątek o ukorzenianiu winorośli (dla tych, co mają sztoberki ). Wiem, ze jest dłuuuugi, ale to bardzo przydatny. Jak komuś się nudzi, to polecam. Jest tam o różnych metodach, i problemach

http://www.winogrona.org/modules.php?na ... B3&start=0

[100krotka]

Wiesz co, niecenzuralne słowa to mnie przychodzą do głowy, jak sobie pomyślę, ile jeszcze do wiosny ;-)

Też mam taką cudną niekoszoną "łączkę" (w zasadzie, to już prawie rezerwat) - nie dośc, że właściciel palcem nie kiwnie, to jeszcze tej wiosny posadził tam jesiony - ale ja to przynajmniej mam tylko z jedneej strony...ale wiesz, po paru latach koszenia trawy, to juz i chrzanu prawie nie ma, a oset zginął całkiem...

[JAKUCH]

Domiś dzięki za linka . Zaraz tam pędze się dokształcac . Kurcze na stare lata trza się uczyc ale warto ,żeby mieć takie efekty . Az slinka cieknie

[100krotka]

Domiś dzięki za linka . Zaraz tam pędze się dokształcac . Kurcze na stare lata trza się uczyc ale warto ,żeby mieć takie efekty . Az slinka cieknie

No, ja też sie dokształcam. Nie ma to tamto. Ale będziemy ukorzeniać

[Alionuszka]

Dominiko podsumowanie pierwszego wątku,czyli sezonu od wiosny do jesieni,upłynął Ci jak widać pod hasłem wielkiej pracy.Ogrom tych wszystkich robót dały pożądany, imponujący efekt ...i jeszcze te winogrona ,kiście jak malowane....Super...jestem pod wrażeniem

[hafciarz]

Dominika jestem pod wrażeniem wykonanych prac .
Aga , Dominika -kiedy zaczynacie ukorzeniać ,wytrzymacie do marca ?
Czy chociaż kilka sztobrów już w styczniu do ukorzeniarki ?
Pozdrawiam Marcin

[dominikams]

Jadzia i Stokrotka - uczcie się, dziewczyny, uczcie Zresztą zobaczycie w tym wątku, że my z Agą byłyśmy zielone w tym temacie jak szczypiorek na wiosnę Teraz to już stare wygi

Neluś i Marcin - dziękuję za słowa uznania

Marcin - w styczniu nie ma co się szarpać, bo ciężko je dobudzić ze snu zimowego. Poza tym dzień jest krótki, mało światła - no bez sensu, jednym słowem. Ja najwcześniej początek marca (i to tylko kilka, dla rozrywki), a główne ukorzenianie będzie pewnie koniec marca/pocz. kwietnia.

[aguskac]

Marcinie
Wytrzymamy, wytrzymamy Ja kiedyś ukorzeniałam w styczniu, z 5 lat temu, bo mi ktoś powiedział, że tak trzeba, potem się biedy męczyły na parapecie... połowa lutego to już inna bajka, można zaczynać... ale najlepiej początek marca, wypraktykowane