Kencja (Howea ) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Alvaro
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 1 mar 2009, o 14:53

Problem z palmą. Proszę o pomoc i porady.

Post »

Witam Wszystkich Uzytkownikow,

Przepraszam za brak polskich znakow, ale moj komputer ich nie posiada. Pochodze z Gdanska, ale obecnie przebywam na emigracji w UK, skad wlasnie pisze. Ciesze sie , ze znalazlem to forum, gdyz mozna na nim dostrzec liczna obecnosc osob z bogata wiedza na temat roslin i kwiatow. Niestety ja tej wiedzy nie posiadam, wiec zwracam sie z prosba o pomoc w uratowaniu mojej palmy. :cry:

Palme kupilem okolo 2 lata temu. Wszystko bylo wporzadku, ale okolo 3 miesiecy temu zauwazylem, ze liscie zaczynaja jakby wiednac. Palma ma wysokosc okolo 2,30m. Podlewajac palme zawsze obserwowalem najwyzszy lisc. Lisc zawsze dotykal sufitu, a gdy lekko opadal na 2 lub 3 centymetry to byl znak, ze nalezy palme podlac. Podlewalem 2-3 razy w tygodniu odstana woda. Niestety od okolo 3 miesiecy lisc stale sie obniza i opadl od sufitu na okolo 12 cm. Wydaje mi sie, ze reszta lisci tez stracila swoja swiezosc i sztywnosc, a koncowki lisci opadaja w kierunku ziemi. Jeden z dolnych lisci o wysokosci ok 50 cm od doniczki zacza zolknac, wiec go odcialem, niestety nie mam go na zdjeciu. Palmy od zakupu nigdy nie przesadzalem i nie zmienialem ziemi, nie uzywam zadnych odzywek ani dodatkow. Palma rosnie w plastikowej doniczce o srednicy ok 25 cm a wysokosci ok 28 cm. Zalaczam kilka fotek.

Bardzo prosze o pomoc i rady jak ratowac palme.

ObrazekObrazek Obrazek Obrazek
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Zerknij w ten temat tu kliknij i linki jakie tam podałem, przesadź ją zgodnie z opisem jaki znajdziesz w pierwszym linku, w drugim masz opisane warunki jakie powinieneś zapewnić tej palmie. Prawidłowa doniczka powinna być typowo palmowa taka jak pokazałem na fotce w tym temacie tu kliknij o średnicy minimum 45-50 cm. :wink:
Alvaro
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 1 mar 2009, o 14:53

Post »

Dzięki za pomoc. Jutro zaczynam szukac nowej doniczki, mam nadzieje, ze to pomoze.

Jeszcze krotkie pytanko dla pewnosci, bo nie znalazlem odpowiedzi w linkach, jaka lepsza plastikowa czy tradycyjna?

Pozdrawiam
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Plastikowa, na zdjęciach widać chyba to raczej. :wink:
dante
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 28 lut 2009, o 19:13
Lokalizacja: Warszawa

Chora palma Kentia

Post »

Witam i ponownie proszę o pomoc :cry:

Po przesadzeniu kolejne liście nie schną :D Podlewam jak przeschnie ziemia na głębokość palca 2 litry (tak co 8 dni) i zraszam mgiełką wody tak co 2, 3 dni. Ale zauważyłam po ostatnim podlaniu, że na powierzchni ziemi i wokół doniczki po kilku dniach pojawiła się jakaś pleśń ?
w załączeniu zdjęcia.

Może jeszcze wydłużyć czas podlewania?? Proszę o pomoc.

Obrazek Obrazek
dante
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 28 lut 2009, o 19:13
Lokalizacja: Warszawa

Chora palma Kentia

Post »

Witam i ponownie proszę o pomoc :cry:

Po przesadzeniu kolejne liście nie schną :D Podlewam jak przeschnie ziemia na głębokość palca 2 litry (tak co 8 dni) i zraszam mgiełką wody tak co 2, 3 dni. Ale zauważyłam po ostatnim podlaniu, że na powierzchni ziemi i wokół doniczki po kilku dniach pojawiła się jakaś pleśń ?
w załączeniu zdjęcia.

Może jeszcze wydłużyć czas podlewania?? Proszę o pomoc.

Obrazek Obrazek
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Bez stresu, normalna sprawa , zbierz pleśń czy też nalot niezależnie co to jest, poprósz piaskiem i zroś porządnie powierzchnię ziemi Topsinem M 500 SC. :wink:
beata1
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 21 gru 2009, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: poznań

Zmiany na liściach howea forsteriana .

Post »

Witam
Kilka dni temu dostałam w prezencie howea forsteriana i tu zaczął się mój problem,kwiatek bardzo,ale to bardzo mi się podoba ,ale niestety od razu zauważyłam na liściach dziwne plamy,(nie są one ani żółte,ani brązowe,nie ma innych dziwnych żyjątek,tak jak to jest opisywane w chorobach tych roślin)i w związku z tym pozwoliłam sobie na założenie wątku.I tak te dziwne plamy były i są ,a teraz zaczynają te liście usychać.z tego co wyczytałam muszę wykonać kilka rzeczy(począwszy od przesadzenia,trochę już poczytałam to forum)ale czy mogę ja przesadzić o tej porze roku?Pomocy nie chcę jej stracić
Obrazek Obrazek Obrazek
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zmiany na liściach howea forsteriana .

Post »

A nie była pryśnięta jakimś środkiem chemicznym ?
Jeżeli trafiła do Ciebie z kwiaciarni, to mogły spaść na nią różne opryski ?
Te plamy są rozłożone dosyć regularnie.
Przesadzanie wiele tu nie pomoże, lepiej zaczekać z nim do marca, o tej porze roku palma słabo rośnie.

Pokaż zdjęcie całej rośliny ;)
beata1
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 21 gru 2009, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: poznań

Re: Zmiany na liściach howea forsteriana .

Post »

witam
co do oprysków to nic mi na ten temat nie wiadomo,ale dowiedziałam się ,ze palemka została zakupiona w ikei :(( Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
x--A-4
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1148
Od: 27 mar 2008, o 19:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zmiany na liściach howea forsteriana .

Post »

Plamy to chyba jeden problem: myślę, że coś na nie spadło, ale może Czarodziej wyczaruje jakąś chorobę z nich.

Zasychanie to pewnie inny: ile podlewasz tą palmę ?
Rośnie w torfie i na zdjęciu widać, że woda jest wlana, ale część torfu jest sucha.

Na razie powiedziałbym, że roślina musi się zaaklimatyzować.
Z drugiej strony kentie są dosyć wytrzymałe na różne warunki, więc dziwna jest ta plaga zasychających kentii ze sklepu I...
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Zmiany na liściach howea forsteriana .

Post »

Jak dla mnie to nie choroba, palma zapewne była zraszana w kwiaciarni bo wtedy wygląda zdecydowanie ładniej, potem zapewne dostała po zakupie mroźnego powietrza nim dotarła do Ciebie i na moje oko to uszkodzenia pomrozowe, co do aklimatyzacji osobiście poszukałbym dużo większej doniczki (palmowa zwężana ku dołowi), zaopatrzył się w ziemię dla palm i przesadził ją zdejmując jak najwięcej tego torfu bez uszkadzania systemu korzeniowego, przesadzić ją możesz gdyż teraz i tak ta palma nie wegetuje pełną parą więc łatwiej nawet będzie jej się zaaklimatyzować w nowej ziemi i otoczeniu jednocześnie, jeszcze z trzy tygodnie i dnie będą już coraz dłuższe więc jak od połowy stycznia podasz jej biohumus do podlewania a od marca nawóz dla palm mineralny wszystko powinno wrócić do normy. Plam z liści zapewne już nie usuniesz i póki te liście się samoczynni nie zestarzeją i uschną to już tak będzie ale jeśli się to nie będzie powiększało w ilości to nie będzie to szkodliwe dla palmy. :wink:
nataszaklasa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 30 sty 2010, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Pomoc dla mojej palmy howea!

Post »

Witam serdecznie,
W zeszłym tygodniu kupiłam palmę howea na wyprzedaży, w kiepskim stanie. Ponieważ mam już kilka palm, które rosną u mnie doskonale. postanowiłam zaopiekować się i tą. Przesadziłam ją do odpowiedniej doniczki i ziemi, podlewam wodą przefiltrowaną z odrobiną humuvit-eko i codziennie wieczorem zraszam dość obficie. Drzewko nie stoi w bezpośrednim zasięgu promieni słonecznych. Jednak aż tak zmienionych chorobowo liści dotychczas nie widzialam. Proszę więc o jakieklowiek podpowiedzi jak mogę pomóc roślinie. Może to grzyb? Albo skutek wcześniejszego złego traktowania?
Poniżej zamieszczam kilka zdjęć. Przepraszam za słabą jakość. Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: błagam o pomoc dla mojej palmy howea!

Post »

Moim zdaniem ma za mokrą ziemię, za często podlewasz lub za dużą dawką wody. Nie zraszaj jej nie musisz, wskazane natomiast jest wycieranie wierzchniej strony liści przynajmniej raz na tydzień by mogła zachodzić normalna transpiracja poprzez liście. Pokaż mi zdjęcie z widokiem na doniczkę, ziemię i kłodzinę palmy, liście które pokazałaś będą do usunięcia ale najpierw poproszę o zdjęcia. :wink:
nataszaklasa
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 30 sty 2010, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: błagam o pomoc dla mojej palmy howea!

Post »

Dziękuję za błyskawiczną odpowiedź. Palemkę mam kilka dni i po przesadzeniu z substratu torfowego (nie jestem pewna nazwy :wink: )podlałam około 0.5l wody. Zauważyłam też te specyficzne maleńkie robaczki, które fakt, po przelaniu męczyły mojego fikusa. Powinnam przesuszyć ziemię? Obrazek Obrazek Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”