Już jestem, na momencik
Świętowanie zakończone

obecnie jestem w Irlandii z moją druga połówką

poszukiwania pracy w toku, nie jest łatwo niestety

także odpoczywam po ostatnich, ciężkich dla mnie miesiącach i szkolę język

przy okazji obserwuję tutejsze parapety, ale mam wrażenie że storczykomania dopiero się zaczyna

lub orchidee nie znalazły tu wielu miłośników, bo niby w marketach storczyki są dostępne (w podstawowych kolorach

), ale w domach ich nie widać
Dostałam wczoraj fotki od Taty, więc załączam. Philadelphia jest baaaardzo leniwa, pączuszki cały czas małe, ale nie usychają na szczęście. Za to dendrobium phalaenopsis niezawodne, już prezentuje swoje piękno

Poza tym nic nowego nie kwitnie, będe informować na bieżąco.
Pozdrawiam z zimnego i deszczowego Dublina
