Nie za ciepło okrytym roślinom?

Nie wiesz gdzie rozpocząć przygodę z Naszym Forum ? Zacznij właśnie od tej sekcji !
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4850
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Post »

KaRo po pierwsze
u Ciebie jest już inny klimat niż u mnie.
W moim regionie zimy śnieżne to szukać ze świeczką.
Minionej zimy było bardzo dużo opadów śniegu
a u nas max napadało 30 cm.
Po wtóre w pełni zgadzam się z wypowiedzią Basi
Szambo ma swoją temperaturę i chcesz czy nie uwalnia ją do atmosfery. A ta zimą choć długa i mroźna miała dużo śniegu a to wystarczy. Te dwa czynniki powodują, że cieszysz się pięknymi krzewami. Jeśli ich nie okryjesz, a zdarzy się bezśnieżna zima to już tylu kwiatów nie będzie.
_________________
Pozdrawiam Basia :D

Mam na myśli oczywiście hortensję ogrodową :D
cilla77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 763
Od: 3 lis 2006, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

KaRo pisze:Podejrzyj te hortensje-obawiam się o nie,odkryj najpierw trochę od góry a potem całkowicie.
Zmarnujesz sobie krzewy,ugotują się przy tych deszczach i plusowej temperaturze .
.
Dziękuje za radę! Powiem szczerze że jestem przerażona! Własnie wróciłam ze sklepu ogrodniczego gdzie kupiłam masę przecenionych tulipanów i hiacyntów i Pani ekspedientka również mnie nastraszyła. Jadę więc jutro z rana na działkę sadzić a resztę rozbierać :) Chciałam dobrze, niestety przesadziłam :( Ale któż się spodziewał że w grudniu będzie +13 :!:
eMZet
1000p
1000p
Posty: 1336
Od: 7 lip 2006, o 22:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Odkryłem dziś trawę pampasową. Obawiam się, że prędzej spleśnieje niż zgnije. Poczekam do większych przymrozków.
Mietek.
martas

Post »

Nie tylko Ty cilla byłaś nadgorliwa - jak poczytasz wątek o tym, co robimy w naszych ogrodach w listopadzie, to się przekonasz ;)
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22030
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Zarówno Ty Mariolu jak i Basia wybieracie korzystny dla siebie aspekt mojej jednej z wielu wypowiedzi.
Uprawiam hortensje ogrodowe oczywiście od początku mojej przygody z ogrodem,
w różnych jego miejscach i nigdy żadnej nie okrywałam na zimę i nie zamierzam, a kwiaty mam zawsze, zawsze duże i zawsze dużo i mam nadzieję coraz więcej.
Nie znaczy to jednak, że wymuszam na Was odkrywanie Waszych krzewów,
dzielę się tylko swoimi doświadczeniami a dziś przy bardzo nietypowej aurze obawiam się tylko czy nie przedobrzycie swoim ,ale to już pozostawiam Wam . ;:65
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4850
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Post »

KaRo kto okrył hortensje wcześniej
to na pewno przedobrzył :D :D :D
Awatar użytkownika
Yaro32
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1653
Od: 15 wrz 2006, o 23:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warmińsko - mazurskie

Post »

Moi drodzy aura nam szaleje. Nie wiadomo okrywać czy też nie. Kopczyki na różach i krzewach już dawno zrobione, drzewka owocowe owinięte papierem i co? Rozwijać czy nie? Nie wiadomo. Pogoda ma się utrzymać. A jeśli zima jednak niespodziewanie przyjdzie. sam już nie wiem co robić. Róże pnące wciąż nie okryte i chyba wstrzymam się z ich otulaniem do wyraźnego sygnału nadejścia zimy.

Pozdrawiam - Jarek
Jakie to wspaniałe uczucie być ojcem i mieć wspaniałą rodzinę.
Działka Anety, Jarka i Igorka (Yaro32)
ANETA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1466
Od: 14 lis 2006, o 19:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Ja na razie tylko okryłam hortensje , i okopałam róże ale tak troszeczkę , rodedendrony i azalie mam na razie nie okryte czekam na niższe temperatury.
A drzewka owocowe okrywam oslonkami plastikowymi które chronią przed zającami .
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Post »

Ja też mam problem bo w piwnicy mam tak ciepło że dalie mi popuszczały zielone listki i się wyciągają co z nimi robić ;:60
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4850
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Post »

Nic muszą dotrwać do wiosny.
Nie ma jakiegoś okienka aby uchylać i przewietrzyć?
Ja moje wszystkie kłączowe mam jeszcze na działce.
Leżą sobie w "salonie" na stole zapakowane i gotowe do podróży
gdy tylko nadejdą mrozy :D
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Post »

Okienko chyba nic nie da bo jest tam piec,mój błąd ,że nie wyniosłam do drugiej piwnicy(tej od ziemniaków),ale tam zeszłej zimy wszedł mróz i się bałam.I niestety przez najbliższe dni ma być dalej ciepło. :(
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mariola54
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4850
Od: 11 wrz 2006, o 00:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Post »

Aniu ja radziłabym Ci przenieść te kłącza w inne miejsce jeżeli masz gdzie.
Z Twojego opisu wynika, że przechowujesz je w kotłowni.
Jeżeli przyjdą większe mrozy zawsze możesz karpy dodatkowo ocieplić.
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Post »

We wczorajszym dzienniku mówił, że dla roślin jest w tej chwili jakby marzec.
Bo była dla nich krótka zima (te kilka dni w listopadzie) i teraz sobie "wykoncypowały",
że już czas na pobudkę. Mówił też, że w związku z tym powinno się już przeprowadzić opryski
na jakąś kędzierzawość (?) :shock:

A tu poczytajcie sobie , jakie były prognozy w sierpniu na jesień i zimę. I co się "wyprawia" w
przyrodzie ....
http://www.twojapogoda.pl/
Pozdrawiam serdecznie
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6997
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Wiśnia pisze:... już przeprowadzić opryski
na jakąś kędzierzawość (?) :shock:
Liści brzoskwiń. :wink: Ja niedawno, bo 6 listopada opryskałem wszystkie drzewka Miedzianem. :lol:
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Post »

Dalie wyniosę na balkon i muszę je trochę schłodzić,bo wszędzie jest za ciepło.Właśnie odkryłam moje nasadzenia bylinowe.Późno je sadziłam i od razu zabezpieczyłam od mrozu.Na szczęście jeszcze nic nie padło ,ale wygląda to nie najlepiej :cry:
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
ODPOWIEDZ

Wróć do „Supersekcja HOT. Wybrane, najciekawsze tematy Forum - START -”