Tylko w Wikipedii zapomnieli dodać że denitryfikacja to proces beztlenowy, i w filtrach odbywa się w najgłębszych słabo napowietrzonych jego partiach, tak samo jak w wodach naturalnych w głębszych warstwach osadów dennych, oraz w podłożu roślinnym tam gdzie nie dochodzi tlen.romekesk pisze:Cytat z wikipedii:
Denitryfikacja jest procesem przekształcania nadmiaru azotanów pochodzących z procesu nitryfikacji do gazowego azotu. Jest ona realizowana przez liczne mikroorganizmy, żyjące głównie w wodzie, takie jak bakterie Pseudomonas fluorescens.
W filtrach hydrobiologicznych (glebowo korzeniowych), rośliny służą głównie do napowietrzania złoża, za pomocą systemu korzeniowego, i kanałów w podłożu (pozostałości po obumarłych korzeniach).
Może taki krótki cytat z zasady działania filtra roślinnego w przydomowej oczyszczalni ścieków. W filtrach glebowo korzeniowych stosowanych przy oczkach czy stawach zasada działania jest taka sama.
"Najbardziej złożonym ekosystemem jest gleba. Miarą owej złożoności jest ilość występujących w niej gatunków żyjących we wzajemnej zależności. W obciążonej ściekami, przerośniętej korzeniami glebie występuje ok. 2000 gatunków bakterii i wiele dziesiątków tysięcy gatunków grzybów. Proces oczyszczania ekotechnicznego odbywa się w praktyce w ten sposób, że ścieki przepływają przez szczelnie odizolowane od podłoża złoże porośnięte najczęściej trzciną - (Phragmites communis). Korzenie przerastające glebę do głębokości ok 1.2m. zapewniają drożność złoża i tym samym stały przepływ ścieków. Tkanka powietrzna roślin (arenchyma) zaopatruje system korzeniowy w tlen. Gaz ten przenika do przestrzeni między korzeniami, gdzie mikroorganizmy wykorzystują go do tlenowego rozkładu zanieczyszczeń. Jednocześnie w pewnej odległości od włośników powstają obszary pozbawione tlenu, gdzie zachodzą reakcje beztlenowe.
W całym złożu (3 -5 m2 złoża /RM) przebiegają równolegle reakcje łączenia się substancji zawartych w ściekach (z różnymi związkami glebowymi oraz reakcje wytrącania się produktów tych reakcji.
Zastosowanie w złożu odpowiednich minerałów czy tzw. jonitów wymiennych pozwala wykorzystać w procesie oczyszczania zjawisko adsorpcji szczególnie w odniesieniu do zw. azotu. Duża powierzchnia czynna niektórych minerałów (1 g = 10 - 800 m2) zapewnia optymalne warunki rozwoju błony bakteryjnej. W oczyszczalniach konwencjonalnych problemem jest usuwanie związków azotu powstających między innymi w wyniku rozkładu zawartych w ściekach białek. Konieczne jest wtedy dobudowywanie specjalnych komór denitryfikacyjnych.
Przy zastosowaniu filtra glebowo-korzeniowego problem ten rozwiązuje się sam, gdyż w złożu zachodzi równolegle zarówno tlenowy rozkład białek, jak i beztlenowa redukcja azotanów do azotu cząsteczkowego..
Podobnie rozwiązuje się problem fosforanów. W filtrze glebowo-korzeniowym, dzięki np. zawartym w złożu związkom glinu, wapnia i żelaza, dochodzi wyniku reakcji tlenowych i beztlenowych do wytrącania się nierozpuszczalnych związków.
Wyjątkową cechą ekotechnologicznej metody oczyszczania jest eliminacja związków siarki ze ścieków.
Tysiące oczyszczalni ścieków pracuje w oparciu o rozwiązania ekotechnologiczne.
Obsługują one od kilku osób (domy jednorodzinne, gospodarstwa rolne) po zakłady przemysłowe czy miasta. Znajdują zastosowanie przy zagospodarowaniu osadów ściekowych, rekultywacji jezior i ochronie wód powierzchniowych, czy budowie stawów kąpielowych. Nawet trudne ścieki przemysłowe mogą być utylizowane sposobem hydrobotanicznym- np. na dachach firmy John Deere w Rüsselsheim czyszczone są zaolejone ścieki z lakierni.
Ze względu na stosunkowo niski koszt, dużą stabilność pracy, odporność na przeciążenia, oraz niespotykaną w innych rozwiązaniach wartość krajobrazowo - przyrodniczą rozwiązania ekotechnologiczne zasługują na szerszą popularyzację.
W oczyszczalni glebowo-korzeniowej po wstępnym oczyszczeniu mechanicznym ścieki kierowane są na obsadzone roślinnością poletka filtracyjne, gdzie następuje ich rozkład z udziałem drobnoustrojów. Oczyszczone ścieki rozsączkowywane są do gleby lub odprowadzane do odbiornika."
Tyle cytat.
Głównym źródłem amoniaku są produkty rozkładu białek roślinnych, i zwierzęcych, że nie wspomnę o obumarłych glonach (też rośliny), bo to w głównej mierze one są za to odpowiedzialne, a nie rośliny, nie zapominaj też Roman, że w stawie szczególnie tej wielkości, samoistnie pojawią się poza rybami inne drobne organizmy wodne, takie jak larwy owadów, jak i same owady i to nie tylko wodne, pojawi się plankton, drobne skorupiaki i całe mnóstwo innych organizmów, żyjących w zależności od głębokości, w kilku strefach zbiornika. Jak chcesz dokładnie dowiedzieć się jakie to organizmy, bo nie będę ich wszystkich tu wymieniał, to zerknij TUTAJA skąd się bierze w stawie kąpielowym amoniak i jego pochodne? Z rozkładu obumarłych części roślinnych... Jeśli nie ma w stawie ryb to głównym źródłem związków biogennych są właśnie nasadzone rośliny (ich obumarłe części) i to co opada na powierzchnię wody ( a co powinno być mechanicznie usunięte zanim się zacznie rozkładać), oraz oczywiście kosmetyki osób zażywających kąpieli.
I jeszcze jedno.
Szczególnie mnie rozbawiło
Szczególne te kosmetyki powodują wzrost amoniakuromekesk pisze: oraz oczywiście kosmetyki osób zażywających kąpieli.
