Mój ogród - lila31 - rok 2009

[lila31]

Ewelinko sama jestem zaskoczona jak ładnie irga "wędruje" po kamieniach.

Wiolu dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Żurawki i liliowce spróbuję zaprezentować później, w jednym "bloku", może mi się uda.

Tomku pięknie nazwałeś mój ogród, ale uważam, że jeszcze długo nie będzie zasługiwał na taką nazwę. Na forum jest dużo ogrodów, którym rzeczywiście taka nazwa się należy.
Dziękuję za odwiedziny.

Jolu wzajemnie pozdrawiam i dziękuję za wizytę w moim wirtualnym ogrodzie.

Teraz chcę pokazać nowinki z mojego ogrodu, czyli w większości młode rośliny, które stosunkowo niedawno zamieszkały w moim ogrodzie.



Pierwszy raz kwitnąca u mnie Arisaema amurense (forma zielona)



Pierwszy raz kwitnąca tak obficie Brunnera Macrophylla "Jack Frost"



Wreszcie we właściwym miejscu, i ładnie zakwitła Tiarella "Pink Skyrockat"



Nowy "wygospodarowany" kącik dla host.



Pierwszy raz tak ładnie zakwitła Kalina buldeneż Viburnum opulus”Roseum”



Orlik - samosiewka. Zawsze jest dla mnie niespodzianką kolor i forma takich orlików. Przyjemną niespodzianką.



Pomimo lekkiego przymrożenia, całkiem obficie zakwitł kielichowiec wonny. Niestety nie pachnie. Dlaczego?



Hosta GUACAMOLE próbuje dorównać języczce.





Pierwsze kwiaty piwonii krzewiastych (nazw odmian niestety nie znam)





Pierwszy raz kwitnący BODZISZEK HIMALAJSKI „Geranium himalayense"Plenum"



Młodziutka wiązówka Filipendula ulmaria "Variegata"



Jedna z moich najulubieńszych host WHIRLWIND



Także pierwsze kwiaty jednego z najciemniejszych Rh "Polarnacht"



Ten Rh nie jest "nowinką" w moim ogrodzie, ale jak nie wkleić chociaż jednego zdjęcia tych pięknych roślin skoro to jest ich sezon?
'Rh.catawbiense hybr. Nova Zembla'



Pierwszy raz kwitnące obrazki włoskie ARUM ITALICUM

[chatte]

Liluś, czekałam ne te zdjęcia, czekałam, aż w końcu przegapiłam inaugurację ;)
Jestem absolutnie zachwycona! Twój ogród dojrzał, jeszcze wypiękniał i jest po prostu doskonały!
Tylko nie pamiętam tego, co jest na pierwszym sdjęciu na 1 stronie. Czy to jest nowe, czy u mnie SKS?
Jestem pod wielkim wrażeniem zarówno całości, jak i szczegółów i poszczególnych roslin. Liluś, jesteś wielka!

Ta roslina u mnie to nie rdest pokrewny - tego też mam, tylko nazwy nie pamiętałam.

[hanka55]

Liluś, bojaj się bogów!
Mam obrazki włoskie i one po 3 latach mają wysokość dłoni.
A ten , tu :

to raczej Panorama Wloska ( vide Racławicka) !
Gigantus Italicus Lilusis.

[ewa f]

Witaj Lilu!Wszystko masz niesamowicie przemyślane Baardzo udane nasadzenia .Zaintrygowała mnie twoja liliowcowa łąka,ale widać ,że rośliny kilkuletnie .Ja zrobilam wstęge z liliowcow na jesieni,a wiosną zaczęłam tworzyć alejkę lilliowcową,ale w tym roku chyba nic nie zakwitnie

[kogra]

Liluś a gdzie dalsze fotki z ogródka ?
Czekam i czekam.......

[Elizabetka]

LIdko poczekamy jeżeli trzeba ale przybądź i napisz choć parę słów.
Twoje liliowce na pewno już zaczynają popis...bardzo prosimy o fotki. :P
Pozdrawiam.

[Sylwek-zx]

przepięnie i świetnie zaplanowane:) pozdrawiam:)

[kogra]

Liluś a gdzie następne foteczki z twojego ogrodu ?
Chciałabym zobaczyć więcej kwiatów.
Widać też, że kupiłaś liliowce i pewno już kwitną.
Będę czekać aż wkleisz dalsze fotki.

[adamza07]

Sierotka do przygarnięcia

[lila31]

Adasiu piękna ta sierotka.

Wybaczcie, ale postawiłam sobie dosyć trudne zadanie. Pochłania mi ono trochę czasu i dużo energii. Stąd takie zaległości w moim wirtualnym ogrodzie.

Postaram się je systematycznie nadrabiać.



Początek "liliowcowej łąki" nabiera już barw.



Kwitnące równocześnie lilie i liliowce dają orgię barw.



Kawałek "hostowej łąki". Czy ktoś twierdził, że hosty są piękne tylko z liści?



Liliowiec Bela Lugosi. (rozpoznany dzięki pomocy forumowiczów)



Liliowiec Cool It



Liliowiec El Desperado



Liliowiec Starling

[kogra]

Liliowcowa łączka wygląda cudnie!
Czekam Liluś na dalsze zdjęcia z twojego pięknego ogródka.

[lila31]

Grażynko dla Ciebie.
Druga "liliowcowa łączka" (jest jeszcze trzecia, ale skromniejsza). Jest trochę zaniedbana, ale plewienie jest trudne. Trzeba polować na chwilę bez deszczu, no i żeby gliniasta gleba trochę obeschła, a to nie zawsze się udaje.
Zauważyłam ciekawą i bardzo efektowną właściwość takiej łączki. W zależności,który liliowiec najobficiej kwitnie, taki kolor dominuje. Efekt bardzo miły, bo taka rabata nie jest statyczna, kolory zmieniają się dynamicznie.
Na tej rabacie jest jeszcze około 20 liliowców,które jeszcze nie zakwitły, są za młode.
Grażynko będę wklejała zdjęcia liliowców (nie wszystkie mam pewnie nazwane), a Ty sobie dokładnie oglądaj, może coś Ci się spodoba?



Pierwszy kwitnący hibiskus



Nad oczkiem



Pięknie zakwitła w tym roku katalpa. Niestety czwartkowe wichrzysko połamało jej część gałęzi.

[Karo]

Cieszę się niezmiernie Lilu,że wreszcie, mogę pospacerować po Twoim ogrodzie w nowej,tegorocznej scenerii .
Jest coraz piękniej ... katalpa bardzo obficie kwitnie,hibiskus już kwitnie?
A widok nad oczkiem jest urzekający...
Ileż Ty nagromadziłaś już liliowców ,masz łączki liliowcowe
Czekam Lilu z wielką niecierpliwością na kolejne odsłony

[lila31]

Krysiu dziękuję za miłe słowa.
Co do ilości liliowców, sama to znasz, gdy coś człowieka urzeknie to ..... wiesz, nie ma umiaru.
Ogród powoli się "zagęszcza" ale do Twojego buszu i kogrobuszu jeszcze mi daleko, no cóż, wszystko przede mną, mam dobre przykłady.

[kogra]

Liluś bardzo się cieszę, bo może powymieniamy się naszymi zdobyczami.
Świetnie wyglądają te łączki i jak mówisz dynamicznie zmienia się ich kolor.
Ja bardzo lubię takie naturalne niespodzianki.
Jedna rabata a ileż odcieni ?
Już moje alejki się powiększyły i następne liliowce będą sadzone wzdłuż ścieżek.
Kiedy zakwitną za kilka lat w towarzystwie floksów i zawilców a w krzewach budleji i ketmii to będzie to oszałamiający dla mnie widok.
Ale i tak odgapiam twoje / moje niespełnione / łączki i gapię się jak sroka w kość na te kwietne dywany.
Do tego piękne oczko z zawsze czystą wodą
Masz cudownie.