Zawilec (Anemon) dyskusje ogólne,FOTO
- paco
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2234
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
I to są "święte" słowa - dodałbym tylko, że przemarznąć mogą jedynie jeszcze młode rośliny.eMZet pisze:Większość odmian zawilcy jest zimotrwała. Dla pewności dobrze jest okryć je przewiewnym materiałem ściółkowym. W zimę nie tolerują wilgoci i najczęściej giną z jej powodu a nie mrozu.
Aby zapewnić im dobre warunki, można je sądzić na lekkim zboczy w żwirowym przepuszczalnym podłożu. Pochylenie terenu spowoduje spływanie wody i zabezpieczy przed jej zastojami szczególnie przy wiosennych roztopach.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Na zimę należy roślinę przykryć grubą warstwą liści, torfu lub igliwia.
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Witam ponownie moje zawilce maja pączki (będą kwiatki) tylko czemu tak późno i czy zdążą zakwitnąć przed mrozami. Z moich obcerwacji wynika że te moje zawilce chyba wyrosły z nasion które wysiały sie same bo te ubiegłoroczne chyba jednak zgniły, gdyż moja ziemia jest gliniasta i dość ciężka. Ale dobrze że się same wysiewają i podtrzymują gatunek, zobaczymy co będzie wiosną.
Pozdrawiam Jolka
Ja kupiłam takie anemony

Z tyłu jest napisane -sadzenie IX-XII, Przed wsadzeniem trzymać w suchym i chłodnym miejscu.Glebę zasilić mączką rogową i przykryć kompostem korowym. I jeszcze przed sadzeniem namoczyć na całą noc.
Wynikało by z tego, że po kwitnieniu należy je przesuszyć, czyli latem, a teraz zasadzić.
Cebulki były mocno wyschnięte, namoczyłam je na noc, ale niewiele się "rozprostowały".Mam problem jak je sadzić.Korzonków nie widać i nie wiem jak je lokować, żebym nie posadziła kwiatem do dołu.

Z tyłu jest napisane -sadzenie IX-XII, Przed wsadzeniem trzymać w suchym i chłodnym miejscu.Glebę zasilić mączką rogową i przykryć kompostem korowym. I jeszcze przed sadzeniem namoczyć na całą noc.
Wynikało by z tego, że po kwitnieniu należy je przesuszyć, czyli latem, a teraz zasadzić.
Cebulki były mocno wyschnięte, namoczyłam je na noc, ale niewiele się "rozprostowały".Mam problem jak je sadzić.Korzonków nie widać i nie wiem jak je lokować, żebym nie posadziła kwiatem do dołu.