Bożenko wiosną się okaże czy dały radę.
Ja swoje lilie mam już w wiaderkach.
A instruktaż zbędny.
Wsadż do wiaderka 10l cebulki w połowie jego wysokości - nad cebulą powinny być 3 jej grubości - zasyp do samej góry.Możesz przykryć korą, żeby nie traciły wilgoci.
Trzy centymetry z boku wiaderka od dołu zrób kilka dziurek, żeby nadmiar wody odciekł a na samym dnie powstało błotko z którego wilgoć będzie podciągana do góry.Na zimę wstawisz do piwnicy lub zimnego, nieogrzewanego miejsca idwa razy zimą co miesiąc trochę podlejesz, żeby ziemia nie wyschła a kiedy pojawią się szczytówki wystawisz na pole koło nasłonecznionej ściany i to wszystko.
Latem podczas wzrostu podlejesz gnojówką a po kwitnieniu dasz trochę potasu - powinno wystarczyć.
