Pnącza - bryła korzeniowa

Drzewa ozdobne
kattka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 214
Od: 2 wrz 2008, o 22:26
Lokalizacja: Żuławy
Kontakt:

Post »

Łysy pisze:
kattka pisze: (...)
Aby działał link do Twojego "grodowego blogu" w podpisie musisz usunać ostatni "ukośnik" 8)

Dzięki, nawet nie wiedziałam, że toto nie działa.
Awatar użytkownika
gk123
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 15 wrz 2008, o 21:58
Lokalizacja: K-K

Milin

Post »

Mój milin rozsiewa się z nasion. Corocznie wytwarza owoce przyponinające stąki fasoli (w każdym jest masę, może ok. 50-100 maleńkich nasion) jak któregoś stączka nie zdąże zerwać i pęknie to istne nieszczęście, roślina rozsiewa się dosłownie wszędzie. Zastanawiam się czasami czy w trawniku jest więcej trawy, czy milinu. Próbowałam potraktować go pretapatem na chwasty , ale wydaje mi się że wytrzymuje to i po krótkim odchorowaniu, odrasta . Koszenie równo z trawą też nie odniosło skutku, wyrasta szybciej niż trawa, wykopywanie jest równie mało skuteczne, korzenie są bardzo długie i nawet najmniejszy zostawiony kawałej odrasta. SAm milin jest naprawdę piękny i stanowi ozdobę ogrodu, ale pozostaje problem z siewkami.

Obrazek
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2234
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Post »

Ja muszę mieć chyba jakąś krzyżówkę milina, gdyż przez tyle lat jeszcze nigdy nie zawiązały się na nim nasiona. Z tego co piszesz - mam szczęście, kwiatów mnóstwo a nasion wcale. :wink:
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
MartaG
500p
500p
Posty: 589
Od: 9 wrz 2008, o 12:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wadowice
Kontakt:

Post »

paco pisze:Dlaczego tak się dzieje, że milin nie chce Ci kwitnąć nie wiem?
Na obfitość kwitnienia ma wpływ cięcie.
Zdaje się że on również lubi wilgotne stanowisko.
Ja znam jedną szkółkę pod Krakowem, gdzie kwitną cudowne miliny, pewnie gdybym miała miejsce na kolejne pnącze to sama bym się pokusiła o uprawę mimo niekorzystnego klimatu:)
Pozdrawiam, Marta
Awatar użytkownika
gk123
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 15 wrz 2008, o 21:58
Lokalizacja: K-K

Post »

To naprawdę , tylko pozazdrościć jeśli można się cieszyć pięknymi kwiatami a nie skutkami ubocznymi. siewki przysparzają naprawdę wiele problemu i psują całą radość z posiadania tej pięknej roślinu (powinnam chyba powiedzieć drzewa- pieniek grubości drzewa). Od 2 lat mam podobną sytuację z glicynią (wytwarza masę strąków nasiennych) , mam tylko nadzieję że nie będzie tak trudna w opanowaniu ,
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2234
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Post »

MartaG pisze: Zdaje się że on również lubi wilgotne stanowisko.
Według: http://www.pnacza.info/cgi/frame.cgi?milin

„Gleba powinna być żyzna, świeża, bogata w substancje organiczne, piaszczysto-gliniasta i dobrze zdrenowana.”
„Milin rośnie najlepiej na ciepłych, słonecznych stanowiskach w zacisznych miejscach, najlepiej wystawa południowo-zachodnia i południowo-wschodnia.”


Mój ma zapewnione zapewnioną jedynie wystawą południowo- wschodnią i gliniasto piaszczystą glebę. Prawie nie nawożę, nigdy nie podlewam, jedynie przecinam według wcześniej podanych wskazówek. Rośnie pięknie – dlatego pisałem, ze jest bezproblemową dla mnie rośliną (jedynie to sprzątanie opadłych kwiatów :evil: ).
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2234
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Post »

Przeglądając katalogi ze zdjęciami trafiłem jeszcze na zdjęcia milina z tego roku.
Ten drugi z żółtymi kwiatami jest jeszcze piękniejszy niż czerwony (pomarańczowy).


Obrazek

Żółte kwiaty są dużo grubsze i wyglądają jak z wosku.
Obrazek
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
LAWENDER
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 4 sty 2014, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pnącza - bryła korzeniowa

Post »

Proszę o podpowiedź. Mój milin ma już 5 lat nigdy nie kwitł. Przeczytałam wszystkie informacje na temat milinu i w dalszym ciągu nie wiem-czy przycinanie sprawi,że milin zacznie kwitnąć czy raczej wypuści dużo masy liściowej? :?:
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Pnącza - bryła korzeniowa

Post »

Nie wiem czy ktoś udzieli ci odpowiedzi na takie pytanie - jeśli czytałes ten wąatek, to wiesz, ze milin u Kattki i Paco zachowywał się zupełnie inaczej, a u gk123 jeszcze inaczej... na pewno wpływ na to ma i cięcie i stanowisko na którym rośnie i ziemia.
LAWENDER
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 4 sty 2014, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pnącza - bryła korzeniowa

Post »

W tym roku będę więc eksperymentować z milinem. Jedną połowę przytnę dość silnie a drugą zostawię ;:306 Później podzielę się efektami ;:7
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”