Róże na pergole

makonel
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 11 maja 2011, o 12:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Róże na pergole

Post »

Sam rok temu stawiałem w swoim ogrodzie pergole ale zamawiałem prawie gotowy produkt z Internetu (firma gama-vista). Na pewno jak byś robił samemu wyszło by trochę taniej ale wydaje mi się że nieznacznie, a roboty przy tym sporo. Co do roślinności u mnie hodowany był bluszcz pospolity i nie wymagał dużej opieki.
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Róże na pergole

Post »

:D Te pergole z marketu, zielone, z takich rureczek- u mnie się nie sprawdziły. Pnące róże- a miałam przy tej pergoli kilka / nawet to były dwie pergole - połączone w takie M / - róże rosnąc porozrywały te człony i w końcu wszystko się przewaliło...Mąż zespawał solidne podpory z drutu zbrojeniowego. Solidne, mocne- róże wspinają się teraz swobodnie, bez obawy mojej, że się to rozleci.
A przekładając róże na nowe pergole musiałam te długie bicze jednak przyciąć, bo plątanina była wielka- a i pokiereszowałam się mocno... :wink:

Na fotkach już te nowe pergole.../ mają dla mnie tę przewagę nad drewnianymi, że trwalsze i nie trzeba konserwować- tylko co kilka lat ewentualnie odmalować... :wink: /

Obrazek

Obrazek
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
PiVi
100p
100p
Posty: 155
Od: 21 lip 2008, o 12:42
Lokalizacja: Dąbrowa Chotomowska / Warszawa
Kontakt:

Re: Róże na pergole

Post »

Ma ktoś na pergolach Jasminę Kordesa ?
Jak się sprawdza ? Jak szybko rośnie ?


P
Moje Róże czyli nowe hobby.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”