Spotkałam się nawet nie tak dawno z urzędniczą interpretacją odnośnie tabliczki informacyjnej dotyczącej psa - nie wolno już pisać "zły pies" ( i rzeczywiście takie napisy zostały wycofane ze sklepów, tylko "Uwaga pies", "Pies" itp. Tłumaczy się to ponoć tym, że na trzymanie w obejściu "złego" i "groźnego" psa trzeba mieć specjalne zezwolenie.
Dla poprawienia humoru podam treść cytowanej przez prasę tabliczki na bramie posesji - "Uwaga zły pies a właściciel jeszcze gorszy"
Haniu, znasz może przepisy dot. sporu granicznego z sąsiadami, poruszanego w ostatnim poście mojego wątku - "Pomocy, źli sąsiedzi"? Wysmarowałam im pismo, że mapa sporządzona wg. istniejących znaków granicznych ma prymat nad mapą wyrysowaną na podst. zdjęć satelitarnych, ale nie wiem, czy mam rację.
Haniu, znasz może przepisy dot. sporu granicznego z sąsiadami, poruszanego w ostatnim poście mojego wątku - "Pomocy, źli sąsiedzi"? Wysmarowałam im pismo, że mapa sporządzona wg. istniejących znaków granicznych ma prymat nad mapą wyrysowaną na podst. zdjęć satelitarnych, ale nie wiem, czy mam rację.
to byłaby recenzja mej wizyty w Urzędzie Gminy..... pan mecenas ma urlop, gość od zarządzania drogami miejskimi i gminnymi też ... tylko kto im dał ponad trzy tygodnie urlopu ja mam problem zeby dwa tygodnie ledwo wziąć