Przycinanie pęcherznicy
Witajcie! Dołączam się do tematu o pęcherznicach, bo to bardzo wdzięczny krzew. Mam dwa rodzaje złotą i bordową. Z obserwacji wiem, że bardziej rozrasta sie żółta, a chcąc by miała zwarty pokrój tnę ich przyrosty o połowę dwa razy w sezonie i rośnie jak oszalała, więc nie bój się skracania, roślina szybko ci się odpłaci pięknym, bujnym wyglądem! Nie zaszkodzi zasili krzaczki od czasu do czasu.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 3 cze 2008, o 18:26
- Lokalizacja: Śląsk
To znów ja....
Przyciąłem ... łzy leciały jak grochy
Pierwszy tydzień porażka (nic się nie dzieje), ale później dodałem jeszcze troszkę nawozu i nawodniłem zdecydowanie...
Chyba zaczyna odbijać i się rozkrzewiać...
Jak tylko będę widzieć co się dzieje zamieszczę fotki ... Jeszcze raz dziękuje za informacje
Przyciąłem ... łzy leciały jak grochy

Pierwszy tydzień porażka (nic się nie dzieje), ale później dodałem jeszcze troszkę nawozu i nawodniłem zdecydowanie...
Chyba zaczyna odbijać i się rozkrzewiać...
Jak tylko będę widzieć co się dzieje zamieszczę fotki ... Jeszcze raz dziękuje za informacje
Janusz
- grzesiek_z
- 200p
- Posty: 207
- Od: 13 paź 2008, o 12:19
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6501
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Jasne, że się udało rozmnożyć. Purpurowolistną cięłam rok temu jesienią (wrzesień), gałązki potraktowałam ukorzeniaczem do półzdrewniałych i myk do ziemi. Ukorzeniła się szybko, jeszcze przed zimą, wiosną została wykopana ze skarpy, umieszczona w doniczce i przewieziona do znajomej, teraz roślinka rośnie już tam, ma się dobrze. 

"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5116
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
A czy ktoś wie, jak to jest z licencjami? Bo podobno nie wolno niektórych odmian pęcherznicy rozmnażać piracko
Nie, żebym się tym przejmował, pytam z ciekawości

Nie, żebym się tym przejmował, pytam z ciekawości

Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
Ponoć nie wolno tych, które przy nazwie mają PBR czyli np.
Physocarpus opulifolius Diabolo PBR
PBR=Plant Breeder Rights
http://en.wikipedia.org/wiki/Plant_breeders'_right
Ale kto tam wie jakie nasionka zbiera z krzaczka rosnącego przy ulicy lub u sąsiada?
No i który laik potrafi odróżnić czerwone czy żółte pęcherznice?
Physocarpus opulifolius Diabolo PBR



PBR=Plant Breeder Rights
http://en.wikipedia.org/wiki/Plant_breeders'_right
Ale kto tam wie jakie nasionka zbiera z krzaczka rosnącego przy ulicy lub u sąsiada?

No i który laik potrafi odróżnić czerwone czy żółte pęcherznice?