Cytrusy - uprawa i rozmnażanie

Mary · Post » 22 paź 2006, o 18:38

Janek,
już gdzieś o tym pisałam - Magus

Mary · Post » 9 lis 2006, o 10:08

Moja klamodyna miała mnóstwo owocków. Taką ją dostałam. Teraz na zimę wszystkie oberwałam i spoczywa sobie na korytarzu, bo ma tam chłodniej.
Teraz jak przeglądałam zdjęcia, to znalazłam np. to

i tak mi się bardzo wiosny zachciało...

albo passiflora...

dobrze, że choć na zdjęcia można popatrzeć

Janek · Post » 10 gru 2006, o 19:11

czy kalamondyna podczas zimowania traci dużo liści? aha i czy dużo owocków zawiązanych latem gubi?

Mary · Post » 12 gru 2006, o 16:29

Janku,
u mnie kalamodyna straciła wszystkie owocki (było ich tylko kilka, bo większość zdążyła wcześniej dojrzeć i została skonsumowana)
Jeśli chodzi o liście, to gubi ich sporo, ale jeszcze tego po niej nie widać. Nie liczyłam ile, bo sprzątam je na bierząco, ale tak w tygodniu będzie ok garści, może więcej.

Janek · Post » 12 gru 2006, o 16:34

oh to mnie uspokoiłas... myslałem że gubi za dużo... dzięki

Janek · Post » 30 gru 2006, o 12:42

kiedy wnosimy do mieszkania po zimowaniu?

Józef · Post » 30 gru 2006, o 14:49

a moja cytryna ma się całkiem dobrze choć stoi w ciepłym mieszkaniu i o dziwo nie gubi liści...

Mary · Post » 30 gru 2006, o 23:39

Józefie, Twoja cytryna jest naprawdę śliczna ;) lubię co jakiś czas wrócić do fotek które umieściłeś na forum ;)

x-C-j · Post » 31 gru 2006, o 08:54

jozef pisze:a moja cytryna ma się całkiem dobrze choć stoi w ciepłym mieszkaniu i o dziwo nie gubi liści...

Józefie jak często i jak mocno przecinasz swoją cytrynkę że uzyskałeś taki gruby pień przy tak niewielkim przyroście gałęzi i liści?

Czy formułujesz ją na trochę większe drzewko bonsai?

Józef · Post » 31 gru 2006, o 12:15

moja cytryna ma już kilkanaście lat i gdybym jej nie ciął i to bardzo mocno to teraz było by już drzewo.ostatnio zrobiłem z niej właśnie bonsai..

x-C-j · Post » 31 gru 2006, o 12:20

W takim razie gratulacje umiejętności obchodzenia się z cytrynami no i sztuki tworzenia nietypowych bonsai.

Janek · Post » 6 sty 2007, o 13:44

z moja kalamondyną stało się coś dziwnego... z jednej strony straciła wszystkie listki z gałązek a z drugiej strony korony wypuściła piekne duże liście... co zrobić? czy to naturalne i a tych łysych gałązkach pojawią się nowe liście?

Mary · Post » 6 sty 2007, o 18:51

Dobre pytanie Janku,
moja zachowuje się podobnie ;) może to zima???

Janek · Post » 7 sty 2007, o 22:12

może może... ale dziwne to trochę nie uważasz?

Mary · Post » 8 sty 2007, o 19:11

Nie dziwne ;)