Mój ogród (sagowce, palmy)
- markussch01
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 7 lis 2007, o 22:40
- Lokalizacja: Düsseldorf
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22043
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Brązowolistne to kordyliny ?
Jak długo je masz u siebie?
Czy nie masz z nimi problemów?
Mam dwie różne u siebie ale ich wzrost nie jest zadawalający .
Jedna nawet jest trudna w prowadzeniu ,zasychają jej ciągle brzegi liści .
Mam również len nowozelandzki brązowy .
Wszystkie stoja oczywiście w ogrodzie.
Bananowca ,dość dużego ale jeszcze w doniczce zgubiłam- oddzieliłam odrosty - padło wszystko
Jak długo je masz u siebie?
Czy nie masz z nimi problemów?
Mam dwie różne u siebie ale ich wzrost nie jest zadawalający .
Jedna nawet jest trudna w prowadzeniu ,zasychają jej ciągle brzegi liści .
Mam również len nowozelandzki brązowy .
Wszystkie stoja oczywiście w ogrodzie.
Bananowca ,dość dużego ale jeszcze w doniczce zgubiłam- oddzieliłam odrosty - padło wszystko

Tak, te brązowolistne to kordyliny (odmiana purpurea)
Kupiłem 2 jesienią w identycznym rozmiarze, ale jedna lepiej zniosła zimę, druga gorzej.
Wygląda na to, że miały za ciemno i za wilgotno.
Na szczęście obie dobrze rosną, choć jedna nadal słabsza.
Teraz ładnie rosną, na wzrost nie narzekam.
Staram się, by ziemia nie była zbyt mocno przesuszona, stoją w mocno nasłonecznionym miejscu.
Więc podlewam średnio co 2 dni.
Potrzebują jej więcej niż jukki.
(żałuję, że nie dałem w wysoką doniczkę, ale za 1-2 lata naprawię ten błąd)
Phormium (lnu) nie mam, ale jak najbardziej jest to roślina pasująca do profilu "moich" roślin.
Markus, przed moimi bananowcami (szczególnie m.basjoo) jeszcze daleka droga, ale nabrały już trochę masy liściowej i mają siły do dalszego wzrostu.
Kupiłem 2 jesienią w identycznym rozmiarze, ale jedna lepiej zniosła zimę, druga gorzej.
Wygląda na to, że miały za ciemno i za wilgotno.
Na szczęście obie dobrze rosną, choć jedna nadal słabsza.
Teraz ładnie rosną, na wzrost nie narzekam.
Staram się, by ziemia nie była zbyt mocno przesuszona, stoją w mocno nasłonecznionym miejscu.
Więc podlewam średnio co 2 dni.
Potrzebują jej więcej niż jukki.
(żałuję, że nie dałem w wysoką doniczkę, ale za 1-2 lata naprawię ten błąd)
Phormium (lnu) nie mam, ale jak najbardziej jest to roślina pasująca do profilu "moich" roślin.
Markus, przed moimi bananowcami (szczególnie m.basjoo) jeszcze daleka droga, ale nabrały już trochę masy liściowej i mają siły do dalszego wzrostu.
Stan na połowę sierpnia:
Musa basjoo

Widok całościowy na kącik cannowo-bananowy

Ensete glaucum

Widok z góry

Z drugiego końca, od dołu:

Pelargonia przekwitła, ale nieźle się rozrosła

Z tyłu domu: 3 ensete ventricosum (wysiane w lutym) i gunnery (które przystopowały wzrost)

Canna, która miała być czerwona i wysoka okazała się całkowitym przeciwieństwem.
Ma ok. 30 cm, ale jej łososiowe kwiaty są bardzo ładne

Ta żółta obecnie nie kwitnie, zdjęcie sprzed ok. 3 tygodni. Ta odmiana też niezgodna z zamówieniem, ale również ładna

Orange Beauty

Musa basjoo

Widok całościowy na kącik cannowo-bananowy

Ensete glaucum

Widok z góry

Z drugiego końca, od dołu:

Pelargonia przekwitła, ale nieźle się rozrosła

Z tyłu domu: 3 ensete ventricosum (wysiane w lutym) i gunnery (które przystopowały wzrost)

Canna, która miała być czerwona i wysoka okazała się całkowitym przeciwieństwem.
Ma ok. 30 cm, ale jej łososiowe kwiaty są bardzo ładne

Ta żółta obecnie nie kwitnie, zdjęcie sprzed ok. 3 tygodni. Ta odmiana też niezgodna z zamówieniem, ale również ładna

Orange Beauty

faktycznie ogród przepiękny i egzotyczny jak na nasze krajowe warunki.
Podziwiam i gratuluję pomysłowości i odwagi.
Czy mogę nieśmiało poprosić o zdjęcia ogrodu z tego roku
Zrobione w takich ujęciach jak poprzednie oczywiście.
Pozdrawiam i oczekuję

Czy mogę nieśmiało poprosić o zdjęcia ogrodu z tego roku


Pozdrawiam i oczekuję

Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Mój ogród
Witam,
mała aktualizacja
wiosną przed domem sporo się zmieniło
nie ma sumaków, są rododendrony, sagowce, palmy, canny, trochę bananowców i malw, oczywiście znowu są dalie
Bananowce z ostatniego jesiennego zdjęcia nie przetrwały.
Wysiałem wiosną kolejne, ale później niż rok temu i są mniejsze.
Będą cieszyć oko za rok.
Kilka fotek:







Zaproszenie do drugiej części ogrodu:

mała aktualizacja
wiosną przed domem sporo się zmieniło
nie ma sumaków, są rododendrony, sagowce, palmy, canny, trochę bananowców i malw, oczywiście znowu są dalie
Bananowce z ostatniego jesiennego zdjęcia nie przetrwały.
Wysiałem wiosną kolejne, ale później niż rok temu i są mniejsze.
Będą cieszyć oko za rok.
Kilka fotek:







Zaproszenie do drugiej części ogrodu:

dziękuję,
te biało-zielone to też canny, odmiana Stuttgart
najwyższa powinna zakwitnąć w najbliższych dniach
oczywiście najciekawsze są w nich liście, kwiat nie jest tu najważniejszy
powinna rosnąć w trochę bardziej zacienionym miejscu, słońce uszkadza białe części liścia
zobaczymy jak będzie z palmami za rok,
wziąłem większe, powinno być łatwiej
wsadzone rok temu karłatki ostatecznie padły, z szorstkowcami też nie było zbyt dobrze
z resztą daję sobie radę
jutro zrobię kilka zdjęć od strony północnej i zachodniej
te biało-zielone to też canny, odmiana Stuttgart
najwyższa powinna zakwitnąć w najbliższych dniach
oczywiście najciekawsze są w nich liście, kwiat nie jest tu najważniejszy
powinna rosnąć w trochę bardziej zacienionym miejscu, słońce uszkadza białe części liścia
zobaczymy jak będzie z palmami za rok,
wziąłem większe, powinno być łatwiej
wsadzone rok temu karłatki ostatecznie padły, z szorstkowcami też nie było zbyt dobrze
z resztą daję sobie radę
jutro zrobię kilka zdjęć od strony północnej i zachodniej

A gdzie można zdobyć taką cannę?Barwa liści jest prześliczna.Przyznam,że nie widziałem jeszcze tej odmiany..a canny uwielbiam.Palmy też olbrzymie i cudne.Podobnej wielkości widziałem u siebie za ok 60 do 120 euro,zależnie od wielkości.
Robię przymiarkę do zakupu takiej paproci na pniu..czy nie ma problemu z zimowaniem ich w polskim klimacie?
I jeszcze jedno pytanie czy bananowce trzymasz cały rok w gruncie?Czytałem,że wcześniejsze padły..
Robię przymiarkę do zakupu takiej paproci na pniu..czy nie ma problemu z zimowaniem ich w polskim klimacie?
I jeszcze jedno pytanie czy bananowce trzymasz cały rok w gruncie?Czytałem,że wcześniejsze padły..