Czy wysiewacie już nasionka warzyw? Cz.3

[Ebabka]

W 2016 część siałam 5 kwietnia, a w 2015 nawet 21 kwietnia, do gruntu poszły 31 maja i już miały pąki kwiatowe, wg.notatek Tak, że spokojnie, jak jest ciepło i słońce to śmigają ino mig

[kaLo]

To po jaką piiip wysiałaś w tym roku pomidory w połowie lutego? Będziesz sadzić do gruntu 31 marca?

[Ebabka]

Mam foliak i część zawsze sieję wcześniej, a wtedy przymarzły mi w folii 21 kwietnia i nie wiedziałam, czy odżyją. Na wszelki wypadek dosiałam, a później szkoda było wyrzucać i poszły do gruntu
A tamte odżyły i 3 maja wyglądały już tak

[kaLo]

Pamiętam że masz foliak ale chyba bez ogrzewania. Jak masz zamiar rozmrozić ziemię i ogrzać ją do min.12 st, żeby korzenie mogły pobierać wodę i papu? Podlasie to nie Śląsk i wiosna przychodzi trochę później. Nie czepiam się ale chcę się dowiedzieć kilku rzeczy, żeby je ew. zaadaptować u ciebie.
Wracając do pomidorów. Jeżeli nie mają dostatecznej ilości światła to mimo dobrej temperatury i zasobnego podłoża rosną wolniej. Ponadto starzeje się łodyga i korzenie. W efekcie pomidory siane 2 tyg później doganiają je i zwykle lepiej owocują.
http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=1755 W tabelce jest zestawienie . Jeszcze cytat z tego artykułu.

Wysokość, na jakiej tworzy się pierwsze grono, oraz jego rozwój zależy nie tylko od temperatury, ale również od ilości światła, dostępnego w tym okresie. Zawiązki pierwszego grona tworzą się po około 10 dniach po wzejściu roślin i rozłożeniu liścieni, drugiego ? 8 dni później. W optymalnych warunkach świetlnych grona osadzone są niżej niż przy słabym świetle. Jeżeli w okresie tworzenia się kwiatostanów rośliny pomidora rozwijają się w warunkach niedoboru światła oraz przy temperaturze wyższej niż optymalna, kwiatostany stają się wydłużone, cienkie, osadzone pod ostrym kątem w stosunku do łodygi, a pąki kwiatów skupione są w wierzchołkowej ich części.
U odmian wrażliwych na warunki uprawy ? szczególnie świetlne ? efektem zmian w natężeniu światła we wczes­nym okresie rozwoju roślin jest wyrastanie kwiatostanu pod kątem ostrym oraz rozmieszczenie kwiatów na całej jego długości. Wreszcie, zanik lub szczątkowy rozwój kwiatostanów oraz mała liczba wykształconych kwiatów to następstwo przygotowania rozsady przy niższym od optymalnego natężeniu światła.

[Ebabka]

Jasne, ale parę sztuk nie zaszkodzi, a może wcześniejsza wiosna będzie

[IN_be]

Ja dziś też wyłożyłam kilka nasion pomidorów na waciki. Ale to koktajlowki z przeznaczeniem do donic. Mogę tych kilka doniczek sobie na taras wynosić i wnosić. Reszta pomidorów poczeka na drugą połowę marca. Szkoda sobie zmartwień dokładać, lepiej się trochę wstrzymać i na spokojnie wszystko wysadzić.
W tamtym roku wysiadam pomidory 12 marca. Chciałam później ale miałam termin porodu na 20 i bałam się, że nie zdążę Zdążyła bym. Rozsada była bardzo ładna, mam bardzo słoneczny dom, z dużymi oknami od południa i zachodu. Pierwsze pomidory do donic i na podniesione grządki wysadzilam 11 maja... 2 godziny potem spadł grad. I tak się pojawiał po kilka razy dziennie przez 3 dni. Pozostałe wysadzilam 14 mają, pogoda już się ustabilizowała. Na szczęście pomidory jakoś przetrwały, chociaż na pewno trochę to musiały odchorować. Zbiory miałam bardzo udane ale ile stresu było na początku. Podejrzewam, że gdybym je wysiala 2 tygodnie później to by na to samo wyszło.
W tym roku postaram się rozłożyć wysiewy od połowy do końca marca i porównam sobie czy jest różnica (poza nakładem pracy jaki trzeba włożyć w utrzymanie zdrowej rozsady przez dodatkowe 2 tygodnie).
Na razie z ziemi wyszły bakłażany, seler też się zaczął pojawiać i poziomki. Jakiś czas temu wysiala stare nasiona kalafiora, wyszły momentalnie wszystkie, chyba wywalę i za jakiś czas wysieje znów. No i dziś wyłożyłam na wacik papryki.

[Kasiak109]

Mój łaskawca seler wysiewany na początku lutego raczył wykiełkować

[zuzia55]

Zuziu piękne, dałaś po oczach Zdradzisz jakie to odmiany, pod folię czy gruntowe też tu są

Trochę wyciągnięte,ale nie narzekam i tak będą siedziały po" uszy' w ziemi. Większość odmian przeznaczona pod folię a resztki wysadzam też wcześniej do gruntu i przykrywam otuliną na pałąkach.Jak przeżyją ,to dobrze-jak nie, to sieję w marcu inne odmiany do gruntu i mam sadzonki.Do tej pory nie zdarzyło się,aby zmarzły.
Teraz wysiałam sprawdzone od lat odmiany wsześniejsze i takie,których mam dużo swoich nasionek.
Pewniaki u mnie to:Stupice,Uzbekistan,Ametyst Jevel,Indigo Blue Beuty,Frankenstein Black,Persimonowa sakiewka,Dawson,s Oxheart,Catwel",Serce Gruzina",Dikaja Rosa,Nepal,Gusinoje jajco,Medovyj Gigant i kilka NN.
Póżniej pójdą: 3 kolory Rejnhard,sów,Kozulki,moje "wiśniowe serca"i różne nowości.

[Goshia]

Ja pomidory będę wysiewać po 18 marca

[apw81]

Ale z papryką, która potrafi wschodzić miesiąc to zdaje się nie ma już co czekać na marzec?

[docentandrzej]

Ze słodką czekam na marzec. Nasiona zeszłoroczne wzejdą w tydzień. Na blisko 20 odmian odmian ostrych, w tym roku tylko 2 odmiany ociągają się już bodajże 3 tydzień. Wiedziałem, że tak będzie dlatego do podkiełkowania poszły wcześniej. Pozostałe wypuszczały kiełki w przeciągu tygodnia. Najszybciej kiełkowały w tym roku u mnie tabasco, serrano, padron, habanero big sun. Po 3 dniach puściły kiełki pierwsze sztuki.

[Aguss85]

U mnie pierwsze słodkie wysiane gdzieś w połowie miesiąca nawet kiełka jeszcze nie pokazały :P Może nasiona nie są dość świeże, bo mają ciepło. Cebula już wyszła i nawet prostuje kolanka, a w paprykach cisza. Drugą turę do gruntu wysieję na początku marca, a jak tylko pogoda pozwoli wszystko wyniosę do szklarni. W nocy będę podgrzewać. Chciałam część rozsad (jak np. bób) wynieść już od marca, ale na noce z temperaturą -5 stopni to chyba nie warto się spieszyć, bo szkoda prądu. Dlatego nie posiałam jeszcze bobu na rozsadę (ani tym bardziej do gruntu )
Ktoś mnie w poprzednim wątku pytał, czy te wymienione groch, bób, szpinak, roszponka, rzodkiewka, pietruszka, marchew i cebula Hiberna chcę siać do gruntu, tak owszem, jak tylko ziemia da się przekopać (a raczej z wierzchu wymieszać z kompostem, bo nie planuję jej prawdziwie przekopywać) posieję je do gruntu, pewnie po weekendzie. Zależy od pogody.

[kaLo]

Pewnie, że po weekendzie, tylko po którym?

[Aguss85]

Po najbliższym, jeśli tylko ziemia rozmarznie Kuć jej nie zamierzam, jak będzie zmrożona to poczekam ;)

[Kasiak109]

Po najbliższym niby ma przyjść odwilż... ale ma też padać deszcz i śnieg z deszczem