
Lewkonie zaskoczyły mnie bardzo, wiosną też mi ładnie wzeszły, potem latem ładnie kwitły ale nie spodziewałam się, że nic sobie nie będą robiły z niższych temperatur i zimy. Na grządce też są, a ta na zdjęciu to samosiejka w donicy.
Może spróbuj z nimi ponownie, tylko je po prostu najzwyczajniej zlekceważ, świetnie sobie same poradzą

U mnie też od wczoraj jest bardzo ponuro i pochmurno ale ciepło.
Ale pyszczycho mi się dzisiaj bardzo radośnie uśmiechnęło jak zobaczyłam w L. przecudne, ale przecudne ciemierniki.....
No cóż, na razie nie mam na nie miejsca, ale stałam przy nich chwilkę i je podziwiałam.
Również pozdrawiam milutko
