treissi pisze:Gosiu nie wiem co powiedzieć... śliczne kwiatuchy
Widzę, że masz żyworódki. Powiedz mi robisz coś z nimi, czy tak sobie tylko rosną. Czytałam gdzieś, że one są jakieś lecznicze Ja moją wczoraj obcięłam i wywaliłam, a zostawiłam tylko maluchy
:P
Trejssi tak na prawdę to one sobie tylko rosną nic z nich nie robiłam ,choć gdzieś czytałam na forum że to są roślinki lecznicze .Czekam na słonko wiosenne żeby je wystawić na balkon chciała bym żeby nabrały kolorków
Więc w na razie nie będę ich ciąć .
effa pisze:Gosiu sansevierie w wiklinach bardzo ładnie się prezentują widać że masz hopla na ich punkcie bo masz sporo odmian
Żyworódka tez mi się podoba, ja mam trochę maluszków od Zuzi i czekam aż będą takie duże jak Twoje
A na przedostatnim zdjęciu na parapecie na samym końcu to Senecio stoi? I wybacz mi moją ciekawość ale co tam masz w tym wiklinowym koszyku wiszącym na ścianie?
:P
Chodzi ci o to długie (na przed ostatnim zdjęciu )to nazwa mi nie znana ale wygląda fajnie takie węże .
A na ścianie jak Basia słusznie zauważyła to rypsalisy ale jeszcze malutkie . :P
Elizabetka pisze:Gosiu wszystkie obrazki z roślinkami w Twoim wątku obejrzałam.....są śliczne i bardzo zadbane.
Masz też szlumbergerki z biedronki tak jak ja kupiłam białą....a jakbyś mogła pokaż tę łososiową.....musi być zabójczo piękna. Bardzo mi się też podobają kosze wiklinowe a szczególnie ten przybity na ścianie...bardzo by mi taki pasował. Powiedz gdzie je kupowałaś. Moje kwiatki nie mieszczą się już na oknie i muszę szukać im nowego miejsca.
Serdecznie pozdrawiam.
:P
Chciała bym ci pokazać łososiowego ale niestety jak go przyniosłam do domu to mu opadły pączki i tyle się go napodziwiałam
A co do wiklinowych koszyków to mam taką kwiaciarnie z takimi różnościami , jeśli dobrze pamiętam to kosztował 35zł
kati-1976 pisze: Ale gafa.Gosiu myślałam, że znowu dołączyłaś jakieś roślinki a tu niechcący weszłam na pierwszą stronę Twojego wątku.
Pewnie teraz ta monstera jest już ogromna.
:P :P :P :P nie mam już monstery była za duża i wydałam ją w dobre ręce
trochę mi smutno z tego powodu bo bardzo ją lubiłam
adamanna pisze:ojojojoj pięknie tam u Ciebie ......te wiklinowe koszyczki .... takie dorodne zielone..... tylko podziwiać :P :P :P
:P
serdecznie zapraszam .
Mam bzika trochę odnośnie wikliny bardzo mi się podoba z zielonym w środku . :P :P :P
Gosiu, ja również mam bzika na punkcie wikliny, nawet wszystkie dodatki w łazience, łącznie z meblami mam z wikliny. Jak ją urządzałam, to mama się w głowę pukała, bo za jej czasów to był najtańszy produkt i w szpitalach służył do zbierania brudnej pościeli
taki zachód trafił mi się w ten piątek bodajże ,to była jedna krótka chwila a potem się rozmyło wszystko i tyle .
Piękne kolory ja to myślę że ta czerwień to na mróz ?!
Basiu pewnie fajnie by wyglądał taki obraz tylko zdolności brak
kochani
Wymyśliłam sobie kwietniczek na okno dla moich grudników ,wiszący podwójny a można zrobić potrójny ,co wy na to może być czy wstyd powiesić coś takiego ?Bo mój M popukał się w głowę i pokręcił głową .
a to na osłodę dnia kilka fotek