Nowicjuszka w ogrodzie
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Właśnie się zastanawiałam co z Tobą ,że Cię ostatnio mało widać, a tu wyczyta łam, żes się pochorowała. W takim razie zdrówka życzę. A w tym znanym na sklepie, jeszcze nie ma Asahi. Ale dalej dzwonię i obiecują, że będzie. Trzymam rękę na pulsie.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Romo - oczywiście że zapraszam nieustająco 
Dalo - czasami tak mam że budzę się w środku nocy, ale nieczęsto mi się to zdarza.
Za to latem sobie to chwalę bo w upały jestem na działce już 5-6 rano i mogę podlać trawnik albo rabatki zanim słoneczko przygrzeje
Judytko - wnusi starałam się dawać np. eksperymetalnego kiwano bo zależy mi właściwie na 1 sadzonce żeby zobaczyć co to jest ?
U mnie dzisiaj śnieg z deszczem padał....
Jadziu - moje hebe nie dały radę zimie.... Niby wiedziałam ale ich nie okryłam wychodząc z założenia że jeśli nie przeżyją to ich po prostu nie będzie w moim ogrodzie....
Asiu - u nas całe trawniki w centum upstrzone są żółtymi plamami krokusów
Cynthio - już pisałam że u mnie dzisiaj śnieg z deszczem padały. Ale się zdziwiłam
Wiolu - nie narzekaj na warunki
, widziałam zdjęcia z soboty i skalniak zrobił na mnie ogromne wrażenie 
Ecru - tak, to jest parzydło leśne
Ado - dzisiaj już jestem w pracy i mam nadzieję że zaraza mi nie wróci
Chyba troszkę zaszalałam bo źle się czułam od czwartku a w niedzielę poleciałam jak jaka głupia na działkę
Dalo - czasami tak mam że budzę się w środku nocy, ale nieczęsto mi się to zdarza.
Za to latem sobie to chwalę bo w upały jestem na działce już 5-6 rano i mogę podlać trawnik albo rabatki zanim słoneczko przygrzeje
Judytko - wnusi starałam się dawać np. eksperymetalnego kiwano bo zależy mi właściwie na 1 sadzonce żeby zobaczyć co to jest ?
U mnie dzisiaj śnieg z deszczem padał....
Jadziu - moje hebe nie dały radę zimie.... Niby wiedziałam ale ich nie okryłam wychodząc z założenia że jeśli nie przeżyją to ich po prostu nie będzie w moim ogrodzie....
Asiu - u nas całe trawniki w centum upstrzone są żółtymi plamami krokusów
Cynthio - już pisałam że u mnie dzisiaj śnieg z deszczem padały. Ale się zdziwiłam
Wiolu - nie narzekaj na warunki
Ecru - tak, to jest parzydło leśne
Ado - dzisiaj już jestem w pracy i mam nadzieję że zaraza mi nie wróci
Chyba troszkę zaszalałam bo źle się czułam od czwartku a w niedzielę poleciałam jak jaka głupia na działkę
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Mariolko. Non coments.

Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
No dooobra....
To ja się przyznam bez bicia.
Kupiłam ślazownik i derenia jadalnego.
Ślazownik przyszedł przycięty i ma podobno zakwitnąć w tym roku. Obok mają być hibiskusy.
Ale to pod warunkiem że uda się spalić stos gałęzi....
Derenia jadalnego dostałam jakiegoś na 1,5 metra wysokiego, zatem wykopki się szykują
Karolek zabierze derenia białego ( mam dwa ) by zrobić miejsce jadalnemu.
A jadąc po dokumenty zahaczyłam tylko o Leclerca i kupiłam wcale nie to co zamierzałam, bo różę na kiju kremową
( nazwę zapomniałam a siedzi w samochodzie więc nie mam jak podejrzeć
).
W następnym tygodniu przyjdą też budleje ( ale nie żółta
) i bukszpany.
Lilie, liliowce i hosty.
Qrczę !!!
Chyba będę musiała wzorem Gizy zrobić rewolucję bo nie wiem jak ja to wszystko pomieszczę ?
Gratisowo dostałam też canny ( paciorecznik ) których wcale nie chciałam, ale jak są to gdzieś je wkopię....
Kupiłam też jagodę kamczacką i azalie.
Chcę jeszcze kupić jakiegoś Rh ale nie wiem jakiego....
Widziałam jakieś marnoty ( moim zdaniem ) a że się nie znam - wolałam nie kupować kota w worku.
Co wcale nie znaczy że znam się na czymkolwiek innym
W wiaderkach siedzi trochę lilii, róże, migdałek i czarna porzeczka.
Jeśli w ten weekend nie będzie pogody to ja się
To ja się przyznam bez bicia.
Kupiłam ślazownik i derenia jadalnego.
Ślazownik przyszedł przycięty i ma podobno zakwitnąć w tym roku. Obok mają być hibiskusy.
Ale to pod warunkiem że uda się spalić stos gałęzi....
Derenia jadalnego dostałam jakiegoś na 1,5 metra wysokiego, zatem wykopki się szykują
Karolek zabierze derenia białego ( mam dwa ) by zrobić miejsce jadalnemu.
A jadąc po dokumenty zahaczyłam tylko o Leclerca i kupiłam wcale nie to co zamierzałam, bo różę na kiju kremową
( nazwę zapomniałam a siedzi w samochodzie więc nie mam jak podejrzeć
W następnym tygodniu przyjdą też budleje ( ale nie żółta
Lilie, liliowce i hosty.
Qrczę !!!
Chyba będę musiała wzorem Gizy zrobić rewolucję bo nie wiem jak ja to wszystko pomieszczę ?
Gratisowo dostałam też canny ( paciorecznik ) których wcale nie chciałam, ale jak są to gdzieś je wkopię....
Kupiłam też jagodę kamczacką i azalie.
Chcę jeszcze kupić jakiegoś Rh ale nie wiem jakiego....
Widziałam jakieś marnoty ( moim zdaniem ) a że się nie znam - wolałam nie kupować kota w worku.
Co wcale nie znaczy że znam się na czymkolwiek innym
W wiaderkach siedzi trochę lilii, róże, migdałek i czarna porzeczka.
Jeśli w ten weekend nie będzie pogody to ja się
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Eee, długo koleżanka kazała czekać na spowiedź
powszechną.
Mariola nie zapłakuj się, porzuć płaczki-nadają ocieplenie na weekend..tylko nie wiem gdzie bo u mnie minuch na termometrze
Mariola nie zapłakuj się, porzuć płaczki-nadają ocieplenie na weekend..tylko nie wiem gdzie bo u mnie minuch na termometrze
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
-
x-d-a
Mariolko,
latem to ja też już o 6 rano wylatuję w piżamie do ogrodu i robię godzinny obchód, a czasem po prostu sobie siadam i kontempluję okoliczności przyrody.
To jest cudowna pora - wczesny ranek w ogrodzie, a jakie piękne zdjęcia wtedy wychodzą, ta gra światłocieni...
Ale potem jeszcze smyk
do łóżeczka i mała godzinka drzemki.
Rozmarzyłam się, a tymczasem na dworze zima. A kysz
latem to ja też już o 6 rano wylatuję w piżamie do ogrodu i robię godzinny obchód, a czasem po prostu sobie siadam i kontempluję okoliczności przyrody.
To jest cudowna pora - wczesny ranek w ogrodzie, a jakie piękne zdjęcia wtedy wychodzą, ta gra światłocieni...
Ale potem jeszcze smyk
Rozmarzyłam się, a tymczasem na dworze zima. A kysz
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Mariolko. Kupiłaś jedną tylko jagodę kamczacką ? Aby dobrze owocowały potrzebne są co namniej dwie i to innych odmian. Oddam Ci gratisowo jeszcze 2 sztuki 3 letnie. Nie są za duże gdyż u mnie albo w złym miejscu siedzą albo ziemia im nie pasuje gdyż słabo rosną. A w tym miejscu chcę posadzić hortensje, które zamówiłam z podanego przez Ciebie linku.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- mag
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Skąd ja to znamdala pisze:Mariolko,
latem to ja też już o 6 rano wylatuję w piżamie do ogrodu i robię godzinny obchód, a czasem po prostu sobie siadam i kontempluję okoliczności przyrody.
To jest cudowna pora - wczesny ranek w ogrodzie, a jakie piękne zdjęcia wtedy wychodzą, ta gra światłocieni...
Ale potem jeszcze smykdo łóżeczka i mała godzinka drzemki...
- k-c
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
a ja mogę tylko pozazdrościć :Pmag pisze:Skąd ja to znamdala pisze:Mariolko,
latem to ja też już o 6 rano wylatuję w piżamie do ogrodu i robię godzinny obchód, a czasem po prostu sobie siadam i kontempluję okoliczności przyrody.
To jest cudowna pora - wczesny ranek w ogrodzie, a jakie piękne zdjęcia wtedy wychodzą, ta gra światłocieni...
Ale potem jeszcze smykdo łóżeczka i mała godzinka drzemki...
pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Nooo, nazbierałaś tego trochę ;) Wszystko rozumiem, ale jedno mnie zdanie zastanowiło: dlaczego napisałaś "przyjdą też budleje ( ale nie żółta
)" ?
Dlaczego nie żółta? Nie podoba Ci się?
Czy wręcz przeciwnie, ale nie udało Ci się jej znaleźć ?
No i dlaczego to jest śmieszne
Nie chce mi sie zmieniać całego postu, ale juz rozumiem!
Byłam u Jolllli 
Dlaczego nie żółta? Nie podoba Ci się?
No i dlaczego to jest śmieszne
Nie chce mi sie zmieniać całego postu, ale juz rozumiem!



