Mój ogródek - chatte - 2cz. 2007r

Anya · Post » 16 lis 2007, o 13:26

Piękne "pomarańczowości" pokazujecie!
Jaki cudny widok na tak śnieżystą pogodę ;:8 nawet smakowity, bo i pomidorki i nagietki do zjedzenia się nadają.
Izo, ale u Ciebie wesoło w wątku, zupełnie nie zimowo, jak u mnie

I jeszcze dla podkreślenia koloru Grechuta, też odpływam...

chatte · Post » 16 lis 2007, o 20:15

Aniu(Amlos),bardzo mi przyjemnie, ze pomidorki kojarzą Ci się ze mna

Na zdrowie!

No i dziękuję za pomidorkowy pomarancz

Teraz ja wpadnę do Ciebie na terapię żółto-niebieską ;)

Aniu(Raczku), gratuluję wyczucia! ;) Chyba też lubisz nagietki, prawda?

Beatko, nic Ali nie mówiłam, jak bum cyk! To po prostu był dla niej za "łatwy" kolor

Prawda Alu(Fleur)? Gratulacje Alutka!

Ja też lubię Grechutę

Ciekawe co zaproponujesz do następnego koloru ....

Alu(Alano), cieszę się, ze zaznałaś tu tak miłych wrażeń

Mam nadzieje, ze nie ostatni raz ;)

Grażynko , Ty jeszcze masz pomidorki??? GDZIE? Chyba w spiżarce?!

Piku, (chyba nie znam Twojego imienia?

) miło mi, że tu bywasz, a do tego coś Ci sie podoba

Dziękuję za dodatki pomarańczowe. Ja nie mam za wiele pomarańczowych zdjęć, bo jak wspomniałam, moim aparatem rzadko udaje mi się uchwycić ten kolor.
Udało mi się w przypadku tych ostatnich nagietków, to świnia Fotosik zmniejszył zdjęcie

Aniu(Anya), tak się cieszę, że jesteś

Długo sie nie odzywałaś. Nie wiedziałam, czy tylko nie masz czasu pisać, czy w ogóle nie zaglądasz na forum. Teraz zimą, będziesz miała chyba troszke czasu, zeby wpadac na forum?

Myślę, że dla tak zaganianej osóbki, pomarańcz to kolorek w sam raz

Pozdrawiam wszystkich bardzo gorąco (na dworze temperatura poniżej zera)

kogra · Post » 16 lis 2007, o 20:19

Zgadłaś Izuniu. Reszta moich pomidorków dojrzewa w spiżarni, ale dużo to już ich nie zostało.

chatte · Post » 16 lis 2007, o 20:30

Wiedziałam ;:1

Przecież u Ciebie chyba zimniej niż u mnie, a w mojej szklarence już by nie wytrzymały

gucia · Post » 16 lis 2007, o 20:31

Izuniu, dziękuję. Wiosną poproszę o radę co przesadzić, bo z tym podlewaniem rzeczywiście miałam problem, tylko nie wiedziałam dlaczego.
Kolory ślicznościowe, czekam na następne z niecierpliwością.

chatte · Post » 16 lis 2007, o 20:49

A dziś będzie kolorek....jaki? Kto zgadnie?

Nie zgadliscie, dziś bedzie .................................................................................................biały ;)
Ale tylko w dwóch odsłonach, na więcej nie miałam dziś czasu

Tak, nocą, cichaczem wróciła do mnie zima. Śnieg nie był tak lepki, dlatego na krzewach i drzewach nie ma go tak wiele, ale na ziemi chyba więcej, niż po pierwszym opadzie.

Kwiatuszku, pójdę jutro do lasu i zrobię dla Ciebie duuużo zdjęć ;)

kogra · Post » 16 lis 2007, o 21:15

Izuniu to mały pikuś w porównaniu z tym co u mnie spadło. Zobacz.

chatte · Post » 16 lis 2007, o 21:25

Guciu, przepraszam, jeśli sprawiłam Ci zawód tym kolorkiem

, ale wiesz, zima jest długa, a zdjęć nie mam aż tyle

Muszę coś zostawić na później

Guciu, jeżeli tylko będę umiała, to z przyjemnością Ci doradzę. W razie czego masz w odwodzie całe forum

Grażynko, już lecę zobaczyć!

Dorota T. · Post » 16 lis 2007, o 21:29

Izuniu, monotonia dzisiaj prawie wszyscy pokazują kolor biały.

Anya · Post » 16 lis 2007, o 21:30

No tak, zimą powinnam mieć więcej czasu i zamierzam wpadać na pogaduszki i letnie wspomnienia częściej

U mnie podobnie, zima na całego!
Tylko śnieg był bardziej lepki i utworzył grube warstwy na wszystkim. Wiele krzewów pozginał prawie do ziemi. Teraz na zewnątrz już -4 stC, a przecież temperatura będzie jeszcze spadać.
Co do ocieplenia, to faktycznie zapowiadają. Przyszły tydzień ma być z temp. nawet do 9 stC.
Bardzo się cieszę z tego, bo w ten sposób zdążę ze wszystkim, łącznie z opatuleniem klonów japońskich i innych, co wrażliwszych roślin.

Pomarańcz dla mnie, to kolorek jak najbardziej w porządku, nawet w ciemne i pochmurne dni działa rozweselająco!

chatte · Post » 16 lis 2007, o 21:58

Dorotko, jak pisałam Guci, muszę coś zostawić na później ;) Na razie wszyscy zachwycaja się śniegiem

Anusiu, za pierwszym razem też padał u mnie taki lepki snieg. Widziałas, jak wyglądały u mnie sznury na pranie?

A potem wszystko stopniało, zostało tylko trochę na ziemi. jest więc duża szansa, że zdążysz jeszcze wszystko pookrywać, czego Ci oczywiście zyczę!

Fleur 78 · Post » 16 lis 2007, o 22:26

Przepraszam, Koteczko za spóźnienie!
Tak biegłam, że aż się zasapałam...

Biały miś

Biały miś dla dziewczyny
Którą kocham i kochał będę wciąż.
Lecz dziewczyna jest już z innym
I pozostał mi po niej smutek żal

Re:Hej dziewczyno!
Spójrz na misia.

On przypomni przypomni chłopca ci
Nieszczęśliwego Białego misia,
Który w oczach ma tylko same łzy

Płynie czas, tak jak rzeka
i nie wrócą tamte dni
W moim sercu jest dziś rana
Którą zetrzeć możesz tylko ty

Re:hej dziewczyno

Obrazek

chatte · Post » 16 lis 2007, o 22:33

Alutka, zmieściłaś się w czasie

Brawo za szybką odpowiedź!

A moze coś jeszcze? Nie musi być cały tekst ;)

tea · Post » 16 lis 2007, o 22:42

Dzięki Chatte za pomoc w znalezieni zdjęć tulipanowca.Przepraszamy za gapowe, ale niestety nadal nie zwiedziliśmy całego Twojego"ogrodu"(jest olbrzyyyymi),nadrabiamy pomału stratu.Mamy nadzieje ,że w zimowych "zdjęciach niespodziankach"masz również zdjęcia tulipanowca .Jesteśmy zafascynowani tym drzewem
Tomek i Ada

chatte · Post » 16 lis 2007, o 22:57

Ado i Tomku, chyba wszystkie zdjęcia tulipanowca jakie miałam, to już pokazałam, m.in. tam, gdzie dałam Wam link, dokładniej dwie strony dalej. Wczesniej jeszcze było trochę zdjęć jego kwiatów.
A mój ogródek nie jest olbrzymi (?!), wręcz malutki, ok. 450 m kw.

Chyba, ze chodzi Wam o wątek ogrodowy

Znalazłam to forum ponad rok temu, to i trochę się nazbierało

Wracając do tulipanowca: czy macie to drzewo? Chcecie posadzić?