Datura-wszystko o niej,praktyczne porady cz.1(11.2008-06.2011)
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
Pocięłam dziś swoje- jedna niestety - na granicy z ziemią- bo jest żywa akurat tam - wszystko powyżej było martwe
Jesienią musiałam wyjechać i rośliny zostały przed domem, a potem jak pamiętacie nagle uderzyły zbyt wczesne przymrozki 
Pozdrawiam.
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2595
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
Ja na mój mały misiowy rozumek kupiłem nasiona .....znów , chociaż poprzednio nic nie wynikło 
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7197
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
A u mnie wzeszły wszystkie nasionka. muszę powiedzieć, że w ubiegłym roku wszystkie też później padły na zgorzel 
- Anna29
- 500p

- Posty: 588
- Od: 4 maja 2008, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
Moje daturki wyglądają tak:

Niestety ta różowa robi się miękka, choć ma listki dosyć ładne.
Te białe na ziemi, to nie zasolenie tylko piasek.

Niestety ta różowa robi się miękka, choć ma listki dosyć ładne.
Te białe na ziemi, to nie zasolenie tylko piasek.
-
madzik1388
- 100p

- Posty: 103
- Od: 21 kwie 2010, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
Ana ja tak teraz patrzę na moje, i chyba swoje za mało przycięłam... bo Twoje są przy samej ziemi praktycznie przycięte
Moje są takie:

Uploaded with ImageShack.us
Ta to chyba całkiem źle przycięta, mogę ja jeszcze teraz przyciąć, czy już tak zostawić???

Uploaded with ImageShack.us
A tu słoikowa rodzinka, i powiem szczerze że nie wiem co z nimi zrobić, było mi szkoda badylków i włożyłam je na jesieni do słoika z wodą, a efekt taki: i masz babo placek

Uploaded with ImageShack.us
Moje są takie:

Uploaded with ImageShack.us
Ta to chyba całkiem źle przycięta, mogę ja jeszcze teraz przyciąć, czy już tak zostawić???

Uploaded with ImageShack.us
A tu słoikowa rodzinka, i powiem szczerze że nie wiem co z nimi zrobić, było mi szkoda badylków i włożyłam je na jesieni do słoika z wodą, a efekt taki: i masz babo placek

Uploaded with ImageShack.us
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
U mnie już z jednej został 50-cio centymetrowy kikutek.
Zobaczymy... A nasiona w doniczce. Pewnie już za późno posiane, ale cóż... W tamtym roku były beżowe, o kształcie wrzeciona i z lekkim meszkiem (podobno były jednoroczne, ale chyba są wieloletnie) a te są brązowe, dość ciemne o nerkowatym kształcie. I myślę, że teraz dla odmiany będą jednoroczne choć na opakowaniu jest napisane, że wieloletnie. W każdym razie moja mama kupiła jednoroczny bieluń i nasionka są identyczne, ale ja już sama się gubię.
Pozdrawiam serdecznie.
Pozdrawiam serdecznie.
- Anna29
- 500p

- Posty: 588
- Od: 4 maja 2008, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
U mnie datura nie jest przycięta. To jest po prostu kawałek odciętego posadzone.
Ale ta twoja jedna wydaje mi się za długa. Czy przyciąć to nie wiem. Amator jestem w tej kwestii.
Ale ta twoja jedna wydaje mi się za długa. Czy przyciąć to nie wiem. Amator jestem w tej kwestii.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
Madzik, spokojnie możesz przyciąć swoje datury :P
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
Na lisciach mojej datury pojawily sie od spodem siateczki z czarnymi jakby zarodnikami. Liscie zolkna i opadaja. Czym pryskac?
- adrianic
- 1000p

- Posty: 1232
- Od: 4 maja 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ZAGŁĘBIE FUKSJOWE
- Kontakt:
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
Jeśli najwięcej tej siateczki jest przy nerwie głównym liścia to jest to przędziorek - pisałem lika postów temu o oprysku
Najlepsza jest mieszanka vertimecu z talstarem (0,5 ml każdego z tych preparatów na litr wody - razem będzie 1 mln mieszanki w litrze - działa praktycznie natychmiastowo i przez kilka dni krąży w sokach rośliny dobijając resztę przędziorków. po kilku dniach (4-7) powtórz oprysk
Najlepsza jest mieszanka vertimecu z talstarem (0,5 ml każdego z tych preparatów na litr wody - razem będzie 1 mln mieszanki w litrze - działa praktycznie natychmiastowo i przez kilka dni krąży w sokach rośliny dobijając resztę przędziorków. po kilku dniach (4-7) powtórz oprysk
Najlepsza jest mieszanka vertimecu z talstarem (0,5 ml każdego z tych preparatów na litr wody - razem będzie 1 mln mieszanki w litrze - działa praktycznie natychmiastowo i przez kilka dni krąży w sokach rośliny dobijając resztę przędziorków. po kilku dniach (4-7) powtórz oprysk
Najlepsza jest mieszanka vertimecu z talstarem (0,5 ml każdego z tych preparatów na litr wody - razem będzie 1 mln mieszanki w litrze - działa praktycznie natychmiastowo i przez kilka dni krąży w sokach rośliny dobijając resztę przędziorków. po kilku dniach (4-7) powtórz oprysk
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
Witam.
W czwartek przycięłam swój badylek. Kiedy mogę spodziewać się pierwszych listków? Po jakim czasie Wasze badylki się "uliszczały"?
Pozdrawiam.
W czwartek przycięłam swój badylek. Kiedy mogę spodziewać się pierwszych listków? Po jakim czasie Wasze badylki się "uliszczały"?
Pozdrawiam.
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
U mnie bardzo różnie, biała ukorzeniała się najszybciej i bez problemów , żółta potrzebowała ok 2,3 tygodni żeby puścić korzenie a badylek różowej siedział w wodzie ok 2 miesiące i po takim czasie puścił korzonek. Niestety gdy wsadziłam do doniczki zaczął gnić badyl, podcinam i podcinam go ,ale chyba nic z tego nie będzie

Pozdrawiam Iwona 
Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
Źle się wyraziłam. Mój błąd, przepraszam.
Mój "badylek" jest przyczepiony do całkiem pokaźnego korzenia. Za radą Forumków ucięłam 1,8m drzewka do wysokości ok. 60cm, przesadziłam do świeżej ziemi i czekam. O kikutki ze ściętej części się nie martwię, bo już zalążki listków są, tylko pozostałość z korzeniem mnie stresuje, bo nigdy tak nie robiłam i nie wiem, ile będę czekać na pojawienie się liści.

Re: Datura-- podsumowanie mojej wiedzy
Aha rozumiem
ale w tej sprawie to się nie znam 
Pozdrawiam Iwona 



