Ogródek Bogusi (bogusia177) -/ cz. 2-2008r./

[bogusia177]

Krysiu ja tak właśnie robię z lwią paszczą ,trawka jest niska ,ma gdzieś 15 cm wysokości ,dowiem się nazwy ;:225 :P

[liska]

Ja to mam jakiegoś pecha... czekałam na odpowiedż w sprawie sernika..czekałąm na powiadomienia do 16.00... nie dostałam to upiekłam wg.swojego przepisu...
a dziś szukam u Ciebei info o kannach i patrzę ... jest odpowiedź... a ja powiadomienia nei dostałam
Innym razem zrobię

[bogusia177]

Jesienne róże --- i czerwone , chyba też ostatnie w moim ogródku :P

[kogra]

Piękne Boguś.....piękne.

[bogusia177]

Dzięki Grażynko ,muszę jedynie bardziej o nie zadbać w następnym roku ,nie chcę żeby chorowały, tym bardziej ,że tyle mam nowych róż i nie mogę dopuścić do czarnej plamistości ,jaką miałam w tym roku ,

[kryska]

A ja niedawno usłyszałam w TV, że jeszcze w październiku należy robić opryski na grzyba. Wprawdzie w październiku nie zdążyłam ale zapowiadają ciepłe dni to potraktuje rośliny i drzewa moimi mieszankami piorunującymi.

[bogusia177]

Krysiu a mogłabyś zdradzić sekret mieszanek ,jakie używasz do oprysków róż :P

[Reposit-10]

O tak! Mam ten sam problem i też zamierzam jeszcze wykorzystać ładną pogodę na opryski.

Królowe powinny być bardziej odporne, no nie? A one takie 'delikaciki'

Bogusiu - za piękne fotki - uczta słuchowo-wzrokowa : http://pl.youtube.com/watch?v=79Lq9NRhS5k

[kryska]

Bogusiu, na ten temat szeroko rozpisywałam się w moim wątku. Teraz idę już spać ale jutro postaram się odszukać na której to było stronie. Mogę tylko powiedzieć, że skład za każdym razem był trochę inny ale zawsze było szare mydło, napój typu cola, amoniak albo soda oczyszczana / łyżeczka na 1 l roztworu/. Poza tym wyciąg z pokrzywy. Teraz użyję naparu z szałwii, czosnek. Latem dawałam florowit w płynie- teraz już nie dam. Na najbardziej zaatakowanych mączniakiem różach użyłam zamiast mydła płynu do naczyń Ludwik. Tylko Bogusiu, w razie czego nie podawaj mnie do sądu o odszkodowanie.

[Gabriela]

Boguśko, ja robię opryski wczesną wiosną miedzianem, ale bardzo ważne jest wyzbieranie wszystkich chorych liści jesienią.
Później pryskam mlekiem, Brawo, Amistarem, a zamiast ludwika dodaję mydło ogrodnicze potasowe.
Pomaga też zwalczyć mszyce.
Jeśli już chorują, to bardzo późno, jeszcze teraz mam liście na różach, a jedna wygląda jakby ją wszystkie zarazy ziemi ominęły.
Posypywałam też krzaczki róż popiołem, ale nie powiem Ci co to dało.
Po prostu nie obserwowałam...

[koza]

Bogusiu!! Cudnie Ci te róże kwitną........może moje tez , bo jak opuszczałam ranczo pączki były !!! Ale już tego nie zobaczę w tym roku Mój M.jeszcze pojedzie i okryje ,czego ja nie okryłam (za ciepło) a ja do roboty....od poniedziałku!!!!

[jolciajci]

Bogusiu u ciebie to tak kolorowo że nie widać aby była już jesień
Ten kolor czerwony masz bardzo intensywny i dlatego taki piękny :P
Przydało by się aby jeszcze było ciepło tak jak dzisiaj to byśmy wszystko sobie porobiły na ogródkach

[Wisienka]

Bogusiu - ale się uśmiałam, jak posłuchałam teraz tego "Pawła i Gawła" po śląsku
(u Gabi). Zwłaszcza z tego morału.
Ma chłopak talent! Pogratuluj mu!

[bogusia177]

O tak! Mam ten sam problem i też zamierzam jeszcze wykorzystać ładną pogodę na opryski.

Królowe powinny być bardziej odporne, no nie? A one takie 'delikaciki'

Bogusiu - za piękne fotki - uczta słuchowo-wzrokowa : http://pl.youtube.com/watch?v=79Lq9NRhS5k

Aneczko ]dzięki za piękną piosenkę ,bardzo lubię M Fogga -trafiłaś w mój czuły punkt

[bogusia177]

Krysieńko i Gabryśko dziękuję za wyczerpujące rady
,mam nadzieję że w przyszłym roku będę się więcej chwaliła moimi różami
-----choć miedzian mi się bardzo komicznie kojarzy