Pozdrówki dla twojego M. Niech się nie niepokoi - do jesieni daleko........ :P Empuzo - świetnie, że przycupnęłaś i nasyciłaś oczy pięknem kwiatów. Bez też pewno zapachniał..... Czyż ta wiosna nie jest wspaniała ? Gdyby tak można było te widoki zatrzymać na dłużej.....
Anulko - faktycznie odmian tulipanów jest takie mnóstwo, że można dostać zawrotu głowy. Ci którzy oglądali ich bogactwo w ogrodzie Kaukenhoff wiedzą o czym mówię. Bogactwo form i kolorów jest niesamowite.
Zagadka rzeczywiście była trudna, Więc następnym razem postaram się o łatwiejszą.
Wisienko - to żółte to smagliczka / myślę, że o nią chodzi /. Kwitnie dość długo i nie potrzebuje zbytniej opieki a kiedy się już rozrośnie to nawet ślimaki jej nie zniszczą. Ale młode sadzonki trzeba chronić przed nimi.
Wiadereczka fajnie wyglądają, ja chyba swoje ismeny też zostawię w doniczkach na tarasie, bo trochę się boję tego wysadzania do P_O.
Mnie wpadł w oko ten pełny, dwukolorowy - takiej odmiany jeszcze nie spotkałem...
