Moja mała zielona oaza spokoju
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6441
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja mała zielona oaza spokoju
Gratuluję drugiego wnuczka. Twoja pomoc i doświadczenie na pewno bardzo przyda się córce.
Dalej czarujesz irysami, masz tak wiele przepięknych odmian i tak wspaniale potrafisz je uwiecznić. Dobrze, że pokazujesz je właśnie teraz, kiedy tak brakuje radosnych kolorów. Powojniki bylinowe też zaliczam do moich ulubionych, bo w miarę dobrze u mnie rosną.
Dalej czarujesz irysami, masz tak wiele przepięknych odmian i tak wspaniale potrafisz je uwiecznić. Dobrze, że pokazujesz je właśnie teraz, kiedy tak brakuje radosnych kolorów. Powojniki bylinowe też zaliczam do moich ulubionych, bo w miarę dobrze u mnie rosną.
Re: Moja mała zielona oaza spokoju
Śliczny ten biały irys ,widzę że kolekcję masz sporą.
Wnusiem trzeba się nacieszyć bo rosną tak szybko,że ani się nie obejrzysz a będzie babci pomagał w ogródeczku
Wnusiem trzeba się nacieszyć bo rosną tak szybko,że ani się nie obejrzysz a będzie babci pomagał w ogródeczku
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moja mała zielona oaza spokoju
Halinko, przecież Ty chyba masz już wszystkie odmiany irysów w swojej kolekcji!
Są jeszcze takie, których nie posiadasz?!
Skoro tak, to jestem przekonana, że wkrótce pochwalisz się nowymi roślinami z tej serii.
Już jest, a będzie jeszcze więcej do oglądania i podziwiania tych - jak to mawiała moja babcia - "ślachetnych" kwiatów z Twojego ogrodu.
Pięknej słonecznej pogody życzę
i pogody ducha. 
Są jeszcze takie, których nie posiadasz?!
Skoro tak, to jestem przekonana, że wkrótce pochwalisz się nowymi roślinami z tej serii.
Już jest, a będzie jeszcze więcej do oglądania i podziwiania tych - jak to mawiała moja babcia - "ślachetnych" kwiatów z Twojego ogrodu.
Pięknej słonecznej pogody życzę
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja mała zielona oaza spokoju
Ja też już pożegnałam się z powojnikami.
Kilka zostało i te rosną, reszta już tylko wspomnieniem.
Już coś zrobiłam w ogródku, ale dzisiaj znowu wietrzysko, brrrr.....
Kilka zostało i te rosną, reszta już tylko wspomnieniem.
Już coś zrobiłam w ogródku, ale dzisiaj znowu wietrzysko, brrrr.....
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Moja mała zielona oaza spokoju
Halinko, jak tam zaczątki wiosny już widać u Ciebie
ja w tym roku postanowiłem zaprosić do siebie powojniki, zobaczymy co z tego wyjdzie, mam nadzieję, że przetrwają 
Z okazji dnia Kobiet serdeczne życzenia zostawiam
Z okazji dnia Kobiet serdeczne życzenia zostawiam
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moja mała zielona oaza spokoju
Witam po przerwie
Krysiu mam kilka powojników wielkokwiatowych ale spektakularnego kwitnienia jeszcze się nie doczekałam. Miały po kilka kwiatów a później, pomimo moich starań, dopadł je uwiąd. Ot i cała przygoda z nimi.
Botaniczne za to pięknie kwitły i sporo przez sezon przyrosły.
U mnie nadal mokro. Na niektóre rabaty nie mogę wejść. Po ostatnich ulewach miałam na działce wielkie bajoro. Myślałam, że moje rośliny nie przetrwają tego podtopienia. Jednak nie mam wielkich strat. Padły tylko dwie żurawki.
A o zdrowie trzeba dbać w każdym wieku
.
Lideczko dziękuję
Córka już wróciła do pełnej sprawności i już tak nie potrzebuje mojej pomocy. Śmiga codziennie z Małym na długie spacery. _oleander_ rośnie jak na drożdżach.
Uwielbiam irysy, stąd ta ilość. W tym roku przybędzie kilka odmian i na tym koniec. Musimy zrobić na działce drenaż, bo niewiele roślin poradzi sobie z zimną, ciężką gliną.
U mnie również powojniki botaniczne sprawdziły się. Lubię je za to, że są tak mało wymagające.
Iwonko ano sporo mam irysów. To taki mój mały fijoł.
Cieszę się oboma moimi wnusiami. Starszy w sobotę skończy półtora roczku a malutki w niedzielę będzie miał sześć tygodni.
Lucynko nie da się przy moim areale mieć wszystkich odmian irysów. A szkoda, bo to piękne kwiaty. Pochwalę się jak będą kwitły w tym roku. Zdjęć wspomnieniowych już nie będę wstawiać.
Spełniły się Twoje życzenia
. Było kilka słonecznych i w miarę ciepłych dni. Zakwitło parę wczesnowiosennych kwiatów. Relacja za chwilę.
Życzę Ci wytrwałości i wiele radosnych chwil
Grażynko ja również jeszcze posiadam kilka powojników ale jedynie botaniczne spełniają moje oczekiwania.
Sporo zrobiłam już na obu działkach. Sporo też jeszcze przede mną. Mam nadzieję, że słonko i wiatr osuszą moją glinę.
Dzisiaj wietrzysko nie pozwoliło za wiele podziałać. Mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni.
Mariusz dziękuję za życzenia
Na mojej działce pojawiły się już pierwsze oznaki przedwiośnia. Szału nie ma. Pogoda stopniuje nam tę przyjemność. Widocznie musi tak być.
Zanim nabędziesz powojniki to poczytaj które odmiany są odporne na choroby grzybowe. Tu na forum jest fajny wątek merytoryczny albo zajrzyj do Stasi (stasia_ogrod). Ona o powojnikach wie chyba wszystko. Na pewno doradzi Ci





A to moje tegoroczne zakupy

Krysiu mam kilka powojników wielkokwiatowych ale spektakularnego kwitnienia jeszcze się nie doczekałam. Miały po kilka kwiatów a później, pomimo moich starań, dopadł je uwiąd. Ot i cała przygoda z nimi.
Botaniczne za to pięknie kwitły i sporo przez sezon przyrosły.
U mnie nadal mokro. Na niektóre rabaty nie mogę wejść. Po ostatnich ulewach miałam na działce wielkie bajoro. Myślałam, że moje rośliny nie przetrwają tego podtopienia. Jednak nie mam wielkich strat. Padły tylko dwie żurawki.
A o zdrowie trzeba dbać w każdym wieku
Lideczko dziękuję
Uwielbiam irysy, stąd ta ilość. W tym roku przybędzie kilka odmian i na tym koniec. Musimy zrobić na działce drenaż, bo niewiele roślin poradzi sobie z zimną, ciężką gliną.
U mnie również powojniki botaniczne sprawdziły się. Lubię je za to, że są tak mało wymagające.
Iwonko ano sporo mam irysów. To taki mój mały fijoł.
Cieszę się oboma moimi wnusiami. Starszy w sobotę skończy półtora roczku a malutki w niedzielę będzie miał sześć tygodni.
Lucynko nie da się przy moim areale mieć wszystkich odmian irysów. A szkoda, bo to piękne kwiaty. Pochwalę się jak będą kwitły w tym roku. Zdjęć wspomnieniowych już nie będę wstawiać.
Spełniły się Twoje życzenia
Życzę Ci wytrwałości i wiele radosnych chwil
Grażynko ja również jeszcze posiadam kilka powojników ale jedynie botaniczne spełniają moje oczekiwania.
Sporo zrobiłam już na obu działkach. Sporo też jeszcze przede mną. Mam nadzieję, że słonko i wiatr osuszą moją glinę.
Dzisiaj wietrzysko nie pozwoliło za wiele podziałać. Mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni.
Mariusz dziękuję za życzenia
Zanim nabędziesz powojniki to poczytaj które odmiany są odporne na choroby grzybowe. Tu na forum jest fajny wątek merytoryczny albo zajrzyj do Stasi (stasia_ogrod). Ona o powojnikach wie chyba wszystko. Na pewno doradzi Ci





A to moje tegoroczne zakupy

Pozdrawiam Hala
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Moja mała zielona oaza spokoju
Dziś przejeżdżałam koło centrum ogrodniczego.
I myślałam o ciemiernikach.
Jednak ostatecznie nie zatrzymałam się - czuję, że następnym razem się nie opanuję
I myślałam o ciemiernikach.
Jednak ostatecznie nie zatrzymałam się - czuję, że następnym razem się nie opanuję
- hala67
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3795
- Od: 1 paź 2011, o 22:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Moja mała zielona oaza spokoju
Madziu mam nadzieję, że dzisiaj dałaś się skusić na wizytę w centrum ogrodniczym.
Moje ciemierniki nabyłam w markecie, niestety ubogo w moim mieście z tym asortymentem.
Ciemiernik korsykański (niebieskawy)

Moje ciemierniki nabyłam w markecie, niestety ubogo w moim mieście z tym asortymentem.
Ciemiernik korsykański (niebieskawy)

Pozdrawiam Hala
Re: Moja mała zielona oaza spokoju
Widzę że wiosna zawitała do twojego ogródka
. Szybko ten czas leci dopiero informowałaś że zostałaś ponownie babcią a tu wnusio ma już 6 tyg.
Ja niestety też mam glinę na działce ale już obeschła i może jutro zacznę siać warzywa
Ja niestety też mam glinę na działce ale już obeschła i może jutro zacznę siać warzywa
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moja mała zielona oaza spokoju
Jaka u Ciebie już śliczna wiosna, Halinko!
Nowe nabytki
U mnie jeszcze roślinki śpią.
Nowe nabytki
U mnie jeszcze roślinki śpią.
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja mała zielona oaza spokoju
Super zakupy zrobiłaś.
No popatrz, masz już sporo zrobione w dwóch ogródkach a ja jestem w połowie mojego.
Pogoda ciągle mi przeszkadza strasząc opadami i zimnem.
No popatrz, masz już sporo zrobione w dwóch ogródkach a ja jestem w połowie mojego.
Pogoda ciągle mi przeszkadza strasząc opadami i zimnem.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42393
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Moja mała zielona oaza spokoju
Halinko oczywiście kilka odmian przebiśniegów a i kilka ciemierników i kolejne kolekcje rosną. Mam ciemiernik korsykański i nie wiedziałam że są jego różne odmiany. Mój siedzi jeszcze okryty, bo wyczytałam że nie jest za bardzo odporny na mróz. Ostatnio dość mocno wymarzł i z kwitnienia nic nie było. Mam zupełnie inne kwiaty 
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Moja mała zielona oaza spokoju
Kochana gdzie takie piękne ciemierniki kupiłaś? Wiosna u ciebie ładnie się budzi 
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moja mała zielona oaza spokoju
Halinko cudne ciemierniki , szukam tego z ciemnym środkiem ,gdzie kupiłaś ?
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Moja mała zielona oaza spokoju
Halinko a ja dostrzegłam,że żurawki Ci ładnie przezimowały.Moje są tragiczne i kończę z nimi przygodę.
Gieniu chyba takiego widziałam w L.M. Niestety były w opłakanym stanie.Szkoda,że markety nie dbają o kwiaty.
Gieniu chyba takiego widziałam w L.M. Niestety były w opłakanym stanie.Szkoda,że markety nie dbają o kwiaty.

