Kawon ( arbuz ) - część 7

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
rolnik90
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1037
Od: 7 kwie 2011, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wierzbica

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Dzisiaj znowu krzaki sa zwiędnięte. Już sam nie wiem od czego tak się dzieje
Obrazek
Piotr
wokan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1150
Od: 22 lip 2015, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DW

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Telimenka pisze:
wokan pisze:Uważasz,że taka korekta też odbije się (wpłynie niekorzystnie)na smak arbuza?
Jak to mówią - lepsze jest wrogiem dobrego :D
Ja bym nie poprawiał natury. Skoro roślina jest zdrowa, pędy silne, nic im nie brakuje, ma miejsce do życia, to po co ją okaleczać?
Ale w imię nauki, i jeżeli jest taka możliwość, można zrobić doświadczenie - kilka roślin (tych samych odmian) przyciąć, kilka zostawić nieruszanych i porównać efekty. ;:333
wokan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1150
Od: 22 lip 2015, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DW

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

rolnik90 pisze:Dzisiaj znowu krzaki sa zwiędnięte. Już sam nie wiem od czego tak się dzieje
Jeżeli nie jest to skutkiem choroby to ewidentnie klęka turgor liści, czyli respiracja nie jest kompensowana dostarczaniem przez roślinę wody. Pytanie dlaczego?
U mnie zjawisko występuje gdzieś od miesiąca w części uprawy (Rosario) i gdyby to był grzyb to już dawno w tym miejscu miałbym pusty plac... A tak nawet w ciągu jednego dnia obserwuje zmiany w kondycji liści.

Upału nie ma, więc co?
- za gorąco pod włókniną?
- za mokro i za gorąco pod włókniną i korzenie się duszą?
- za sucho?
- tttm? (ten typ tak ma) i się nie przejmować?
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13992
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

A może pędraki korzenie podjadają?
rolnik90
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1037
Od: 7 kwie 2011, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wierzbica

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Za gorąco raczej nie, upały były i sie trzymały.
Mokro tez nie maja, sucho również
Obstawiam szok słoneczny w końcu z tydzień go nie widziały, albo tttm :D

-- 20 lip 2016, o 11:58 --
BobejGS pisze:A może pędraki korzenie podjadają?
Nie wydaje mi sie. Ostatni tydzień tak wyglądaly, wyszło słońce wczoraj wieczorem i wszystko wróciło do normy, do dzisiaj...
Piotr
sysiorek
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 49
Od: 4 maja 2016, o 20:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Witam, mnie też dwie roślinki od 3 dni więdły i dziś okazało się, że jedna z nich została podgryziona :( . Część nadziemną z 3 centymetrową szyjkę korzeniową bez trudu wyciągnęłam z ziemi. W przypadku drugiej roślinki podejrzewam, że jest podobnie dla nie zdołałam jej wyciągnąć bo korzenie boczne utrzymują korzeń główny w ziemi.
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1834
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

wokan pisze: Ale w imię nauki, i jeżeli jest taka możliwość, można zrobić doświadczenie - kilka roślin (tych samych odmian) przyciąć, kilka zostawić nieruszanych i porównać efekty. ;:333
Dziękuję za radę ;:333 . Tak właśnie uczyniłam z rosario - pół na pół :wink: . Trochę się obawiam czy poprzez to usuwanie pędów (trochę się potarmosiły niestety) nie przyczynię się do jakiejś infekcji grzybowej ;:131 . Przy okazji zważyłam 3 szt rosario : 1600g, 1850g i 1554g. Tych z owoca kupnego nie przycinam. Rosną z niego rozmaitości:ciemno zielone, pstrokate i blado zielone. na pewno był krzyżówką (F1). Nawet filmik nagrałam,(żeby się pochwalić :oops: ), ale nie chce wskoczyć mi tutaj :cry: .Nie wiem czy można tutaj wstawiać filmy ?, czy tylko zdjęcia są dozwolone?
wokan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1150
Od: 22 lip 2015, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DW

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Telimenka pisze: Dziękuję za radę ;:333 . Tak właśnie uczyniłam z rosario - pół na pół :wink: . Trochę się obawiam czy poprzez to usuwanie pędów (trochę się potarmosiły niestety) nie przyczynię się do jakiejś infekcji grzybowej ;:131 . Przy okazji zważyłam 3 szt rosario : 1600g, 1850g i 1554g. Tych z owoca kupnego nie przycinam. Rosną z niego rozmaitości:ciemno zielone, pstrokate i blado zielone. na pewno był krzyżówką (F1). Nawet filmik nagrałam,(żeby się pochwalić :oops: ), ale nie chce wskoczyć mi tutaj :cry: .Nie wiem czy można tutaj wstawiać filmy ?, czy tylko zdjęcia są dozwolone?
No właśnie fajnie by było zważyć teraz wszystkie owoce i potem porównać przyrosty wagi i smak tych przyciętych i nieprzyciętych.
Ja niestety z racji totalnego buszu w arbuzowisku nie jestem w stanie przeprowadzić tego doświadczenia bo mam wszystkie pędy totalnie pomieszane.
Np. zauważyłem owoc Bingo po drugiej stronie uprawy i do tego już poza jej obszarem, a to znaczy że pęd musi mieć około 5 metrów ;:oj

Co do filmów trzeba pytać adminów, a najlepiej wrzucić na Youtuba, jak masz konto na googlach i dać tu linka.
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1834
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

wokan pisze: No właśnie fajnie by było zważyć teraz wszystkie owoce i potem porównać przyrosty wagi i smak tych przyciętych i nieprzyciętych.
Wszystkie ważyć ? czyli prawie 100 szt . Nie wiem czy mi urlopu wystarczy :;230. No właśnie parę dni temu miałam w planie pozostawić po jednym owocu na sadzonkę (60 szt.). Ale dzisiaj odkryłam ,że na większości jest już zawiązany drugi owoc i nie miałam sumienia ich skasować (takie malutkie,ładniutkie ;:167 ). Dwa urwałam niechcąco ,dopiero po usunięciu pęda zauważyłam ,że bimba na nim arbuzik - to aż mi serce zabolało ;:7 . To wcale nie jest takie łatwe jak mi się wydawało ;:131 . Moje posadziłam w jednym długim rzędzie i też się rozbiegają na boki. Na lewo w truskawki ,więc spoko, luzik. A na prawo po kolei sąsiadują z fasolką , ogórkami (ogórki też uciekają i są już poprzeplatane nawzajem z arbuzami),na końcu kryją się w kalafiorach.
wokan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1150
Od: 22 lip 2015, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: DW

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Nie przewidziałem, że ktoś tu uprawia arbuzy w ilościach hurtowych i na eksport ;:oj ;:oj ;:oj
Pewnie patrząc na drugi koniec uprawy widać krzywiznę ziemi ;:306 ;:306 ;:306
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1834
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

;:306 wokan - Wiem,'' trochę'' przesadziłam z ilością. Kupiłam 2 paczki rosario f1 i było w nich (niespodzianka)w sumie 52 nasionka .Więc hyc na wacik z nadzieją, że połowa nie wykiełkuje ;:306 (wykiełkowały w 100% ). No to do ziemi w doniczki ,po trzy szt. z nadzieją ,że połowa nie wzejdzie (wzeszły w 100% :( ). No to na zagonek z nimi ,może połowa się nie przyjmie albo ich grad przerzedzi - na szczęście ( na złość wszystkie mi rosną w 100%). Z tymi drugimi podobnie z 30 nasionek -wyrosło 27 sadzonek ;:222 (normalnie na przekór ). Ponieważ posadziłam grupowo po 3 szt co ok 80 cm ,więc upchnęłam ich w rzędzie - na 20 metrach. Nie jest źle. Po niedzieli zrobię zdjęcia i tutaj wrzucę (o ile arbuzowisko przeżyje :wink: ).Chyba nie będę zaśmiecała Youtuba moimi skromnymi arbuzami ;:185 ,chociaż filmik fajnie zobrazowałby całość. Miłego weekendu :wit .
Wiciu
200p
200p
Posty: 242
Od: 29 mar 2016, o 19:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Czy Topas 100 SC poradzi sobie z maczniakiem próbował już ktoś ten srodek?
Awatar użytkownika
Mandolina95
100p
100p
Posty: 127
Od: 13 lip 2016, o 22:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Moje arbuziątka na dzień dzisiejszy. Te na zdjęciach zostały zawiązane w pierwszych dniach lipca, są to pierwsze jak i największe arbuzy jakie posiadam. Idą ( a tak właściwie rosną ) łeb w łeb - na miarce 15 - 16 cm. Jestem z nich zadowolona, dlatego że dały sobie radę na tych moich piaskach bez żadnych dodatków i oprysków.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam!
rolnik90
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1037
Od: 7 kwie 2011, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wierzbica

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

A u mnie tak sprawa wygląda....


Obrazek

Obrazek

Wszystko więdnie w oczach, myślę ze kilka dni i będzie koniec ;:145
a jeszcze we wtorek wieczorem tak bardzo się poprawiły...
Piotr
Awatar użytkownika
MoWo
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 861
Od: 13 wrz 2013, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zalew Sulejowski - Łódzkie

Re: Kawon ( arbuz ) - część 7

Post »

Mam to samo na jednym ze stanowisk.
Myślę że to z przelania.
Olbrzymie deszcze , agrowłóknina , chłody , woda w korzeniach , nie wytrzymały i sie utopiły.
A Rosario jakoś wybitnie szybko pada.
Pozdrawiam Wojtek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”