Ogród zielonej
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród zielonej
Soniu u mnie aż tak źle nie jest ale tunele dzisiaj widziałam. Mi szkoda tych cebul bo nie kwitły ani razu
. No ale może chociaż inne zakwitną. A rośliny z pewnością cierpią z tego powodu. Szkoda, że musimy zmagać się z takimi intruzami
.
- Ola2310
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3071
- Od: 24 maja 2015, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice śląsk
- Kontakt:
Re: Ogród zielonej
Soniu będziesz pryskać róże miedzianem?
Jak tak , to kiedy to robić? Niedługo już będą miały listki.
Jak tak , to kiedy to robić? Niedługo już będą miały listki.
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród zielonej
Witaj Soniu,wiosenka i do Ciebie zagląda,a kretów i nornic to ja dopiero mam na pęczki i też co bądź zjedzą ,dlatego tulipany sadziłam w skrzyneczkach ,bo szkoda pieniędzy na takie rarytasy dla nich ,już raz wsadziłam 150 tulipanów ,a zakwitnął 1 ,reszta była zjedzona ,wiec uważałam ,że to przesada
długo ich potem nie miałam ,po przerwie ,w jesieni troszkę kupiłam ,ale są w skrzynkach ,nie będę ich pasła,pozdrawiam i życzę fajnego ogrodowania 
-
chmielakowo
- 200p

- Posty: 376
- Od: 11 mar 2015, o 20:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogród zielonej
Łapie mnie przerażenie jak widzę u wielu z Was wystające czosnki, u mnie nje pokazał się ani jeden , a kilka sztuk sadziłam 
Paulina
Chmielakowo-początki
Chmielakowo-początki
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Ewelinko u mnie nornice nie zjadły nigdy wszystkich cebul z kępy. Zawsze większość zostaje. Nie słyszałam, żeby ktoś wygrał walkę z gryzoniami. Mój ogród wśród ugorów, to tym bardziej nic nie wywalczę, a trzy koty sąsiadów polują na ptaki u mnie.
Olu ja podczytuję Anię Annes77, ona ma doświadczenie różane, więc czekam na jej wskazówki. Czytałam, że miedzian użyć, gdy się ustabilizuje temperatura, a u nas raz minus trzy, a potem plus 10 stopni.
Martuś miło mi.
Ja wszystkie tulipany jesienią posadziłam w koszyczkach, doniczkach i siatce. Tylko z poprzedniego roku są w gruncie, nie miałam siły wykopywać.
Paulinko u mnie czosnki posadzone jesienią ledwo widać z ziemi.
Tylko z ubiegłego roku mają takie ładne liście.
Olu ja podczytuję Anię Annes77, ona ma doświadczenie różane, więc czekam na jej wskazówki. Czytałam, że miedzian użyć, gdy się ustabilizuje temperatura, a u nas raz minus trzy, a potem plus 10 stopni.
Martuś miło mi.
Paulinko u mnie czosnki posadzone jesienią ledwo widać z ziemi.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogród zielonej
Soniu ja wygram
. Nie no taki żarcik, tak na poważnie to dobrze, że wszystkiego nie zjadają. Właśnie na tamtej rabacie wyszły mi tulipany ale nie wszystkie tylko jakby część. Zapewne to sprawka nornic. A mój kot też woli uganiać się za wróblami
.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Ewelinko niedaleko ode mnie buduje się nowy dom. Jak sąsiedzi stworzą ogród, może trochę gryzoni przejdzie na świeże uprawy i też częściowo wygram z nimi. 
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród zielonej
Soniu do tego czasu to namnoży się ich tyle, że jak się podzielą na twój i sąsiadów dom to i tak zostanie tyle samo. Musisz się poświęcić i posadzić coś atrakcyjnego poza swoim ogrodzeniem. Niech tam lecą. 
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Aniu musiałbym te dwudziestoletnie ugory najpierw przeorać, bo gleba jak skała. Problem byłby też z roślinami, czy tylko cebulowe, czy inne i jak to właścicielom się spodoba. 
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród zielonej
Ja dzisiaj przyjrzałam się dokładnie swojej działce i odetchnęłam z ulgą. Nie znalazłam śladów nornic.
Prawdopodobnie zawdzięczam to mojej kotce, którą M zabiera niemal co dzień na działkę.
Przyroda budzi się do życia, ale bardzo powolutku. Zbyt wolno.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród zielonej
To Ty masz takie dobrze wychowane nornice.
Nie zjadają wszystkiego, tylko zostawiają część Tobie
Cały czas się zastanawiam, czy ja je mam czy nie
Życie ogrodnika jest strasznie trudne. Cały czas musi walczyć, jak nie mszyce, to opuchlaki, albo nornice, nie mówiąc o ślimakach
Siła złego na jednego
Nie zjadają wszystkiego, tylko zostawiają część Tobie
Cały czas się zastanawiam, czy ja je mam czy nie
Życie ogrodnika jest strasznie trudne. Cały czas musi walczyć, jak nie mszyce, to opuchlaki, albo nornice, nie mówiąc o ślimakach
Siła złego na jednego
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Ogród zielonej
Soniu, piszesz, że coś podgryza Ci przylaszczki, uważasz, że to nornice? Akurat o to ich nie podejrzewałam, ale faktem jest, że miałam dwie przylaszczki, a nie mam żadnej
. Jak na złość w lesie też nie mogę ich odnaleźć (czyżby ta plaga tam też buszowała). Do tej pory obwiniałam za ich zniknięcie mokrą zimę - zgnił mi zielony ciemiernik i się tym zasugerowałam, ale jak napisałaś o nornicach, przypomniałam sobie, że pożarły mi zawilca japońskiego na tej samej rabacie. One (są tunele), albo pędraki, bo kret teraz buszuje na całego.
O ile mnie pamięć nie zawodzi, nie posadziłam żadnych tulipanów bez doniczki (nie jestem pewna jednego listopadowego zakupu
), za to odważyłam się posadzić tak narcyzy - zapomniałam o tym, ale widzę kiełki. Jakoś narcyzy mniej smakowały nornicom w dawnym ogródku.
Chyba nam się szykuje wiosenna eksplozja, jak w tamtym roku, bo (u mnie) jeszcze nie kwitną krokusy, a liście tulipanów już są spore.
U ciebie ładnie odbił kłosowiec. Moje dwuletnie wymarzły
. Wprawdzie jeden wypuszcza kilka malutkich pędzików od korzenia, ale są tak mizerne, że go wywalę. Na szczęście ubiegłoroczne samosiejki przetrwały gdzieniegdzie, więc nimi zastąpię. Dobrze, że szybko rosną, więc i tak będą ładne krzaczki.
O ile mnie pamięć nie zawodzi, nie posadziłam żadnych tulipanów bez doniczki (nie jestem pewna jednego listopadowego zakupu
Chyba nam się szykuje wiosenna eksplozja, jak w tamtym roku, bo (u mnie) jeszcze nie kwitną krokusy, a liście tulipanów już są spore.
U ciebie ładnie odbił kłosowiec. Moje dwuletnie wymarzły
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
- Mariolcia1962
- 1000p

- Posty: 1091
- Od: 25 wrz 2013, o 18:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Ogród zielonej
Soniu czy Ty przycinasz swoje Runianki jak, tak to kiedy daj znać proszę
.
Mój ogród na wsi
Pozdrawiam Mariola
Pozdrawiam Mariola
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej
Sonia, bój z nornicami to temat na osobną książkę. Ile osób tyle sposobów, a ostatecznie i tak wygrywają małe gryzonie
Moi rodzice walczą od lat bez większych efektów. Pisałam już nie raz o kolejnych sposobach i kombinacjach.. Okazuje się jednak, że te szkodniki nie są wcale takie głupie i sprytnie radzą sobie z wszystkim. Potrafią nawet wsypane do norki nasionka (nasączone w truciźnie) wynieść skrupulatnie na powierzchnię i poukładać w zgrabny stosik 
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród zielonej
Moich wielkich czosnków też nie widać. Ani tych sadzonych jesienią ani tych starszych.
Tak było w niedzielę. Może jutro już je znajdę..?
Soniu a dlaczego mówisz, że będziesz przenosić donice z tulipanami? Raz na docelowe miejsce? Czy trzeba z nimi więcej polatać?
Tak było w niedzielę. Może jutro już je znajdę..?
Soniu a dlaczego mówisz, że będziesz przenosić donice z tulipanami? Raz na docelowe miejsce? Czy trzeba z nimi więcej polatać?

