Magda, mam RU od początku mojego ogrodowania, bo zastałam ja już w ogrodzie.
Pokazywałam ją już chyba w tym wątku. Za chwilę sprawdzę na której stronie jest jej zdjęcie i napiszę.
Z różyc na pniu wyleczyłam się już dawno. Moje kilkukrotne próby spełzły na niczym. I to zarówno w donicy jak i w gruncie. Tylko wtedy, kiedy ja je sadziłam to zimy były o wiele bardziej srogie. Mimo tego ze teraz są lżejsze, jakoś nie mam ochoty spróbować.
Aniu mam jeszcze wielką magnolię Spectrum. Ona podobna jest do Galaxy. Wiele lat musiałam czekać na jej kwiaty, już groziłam jej łopatą i właśnie wtedy zakwitła.
Mam jeszcze młodziutką, sadzoną w ubiegłym roku George Henry Kern. Nie będzie miała jeszcze kwiatów. Miałam jeszcze Susan, ale ugotowała się latem ubiegłego roku i właśnie niedawno ją wyrzuciłam (wszystko suche

) Zwolniło mi się zatem miejsce i myślę o zakupie magnolii Rogów
Z miodunek tylko jedna odmiana rozsiewa mi się obficie. Nie wiem co to za jedna, chyba najzwyklejsza, o ta ...
Madziu, zobaczymy co wyniknie z Amandine. Dobrze że napisałas że przypalała Ci się na słońcu. Całe szczęście powędrowała tymczasowo do donicy a przy wysadzaniu postaram się zapewnić jej troszkę cienia.
Joluś, magnolie gwiaździste to chyba jedne z niezawodnych i najłatwiejszych w uprawie. Moja kwitła od samego początku. Na Twoich połaciach jak najbardziej powinnaś mieć magnolie - i to co najmniej kilka
Alu, szkoda że nie masz miejsca na magnolię, bo to piękne drzewa. Może kiedyś będą dostępne jakieś karłowate odmiany w sam raz do małych ogrodów. Chyba miały by dobre branie
Z pogodą i u nas oszaleć można. Po kilku dniach upałów, dziś nawet psy nosa nie wystawiają na zewnątrz. I tradycyjnie tak ma być przez cały weekend

A ja chciałam w niedzielę na targi jechać
Ewelinko, nie jestem znawczynią magnolii, ale może są jakieś odmiany, które nie wyrastają na olbrzymie drzewa. Trzeba było by poczytać na ten temat i może znalazłabyś drzewko pasujące do Twojego ogrodu
Wandziu, ja też miałam swojego czasu dużo miodunek i wiele z nich szybko padło. Te co zostały nawet dobrze sobie radzą i ładnie przyrastają. Ale niestety nie znam ich odmian
Ewuś, zobaczysz, odnajdziemy się

U mnie tyle różności kwitnie przez cały sezon, że pokazując je w różanym chyba mocno naginałabym regulamin.

Dwóch wątków jednocześnie nie jestem wstanie prowadzić.
Już bez stresu, że nieregulaminowo, mogę pokazać co tam słychać w ogrodzie
Śliwa wiśniowa
Piękna moja magnolia - zdjęcia z wczoraj, dziś wszystko pokulone z zimna ...
I takie dwa zawilce
