Wszystko o pomidorach cz. 11
Re: Wszystko o pomidorach cz. 11
Na pewno gdzieś już była o tym mowa, ale....Mam pytanko dotyczące zbierania nasion z pomidorów, które nie daje mi spokoju. Czy do siewu nadają się jedynie te wybrane z pomidorów ktore w pełni dojrzały na krzaku? Zastanawiam się ponieważ zazwyczaj zrywam pomidorki kiedy pojawi się na nim rumień (większy czy mniejszy ) i daję dojrzeć w domu - działka ROD i różne rzeczy różnych ludzi kuszą- czy nasiona z takich pomidorów nadają sie do siewu?
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Wszystko o pomidorach cz. 11
Nasionka z pomidorków dojrzewających w domu jak najbardziej nadają się do odzyskania, muszą tylko być zdrowe i dojrzeć w pomieszczeniu.
Ja też upatrzone na nasionka pomidorki zrywałam wcześniej, bo było wielu zwolenników "degustacji" bez zgody właścicielów, jedynie zielonym pomidorkom pozwoliłam wisieć na krzaku, na nich to złodzieje jeszcze się nie znali.
Pozdrawiam
Ja też upatrzone na nasionka pomidorki zrywałam wcześniej, bo było wielu zwolenników "degustacji" bez zgody właścicielów, jedynie zielonym pomidorkom pozwoliłam wisieć na krzaku, na nich to złodzieje jeszcze się nie znali.

Pozdrawiam
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 11
Posadź same zielone odmiany a zwolennicy degustacji odpuszczą.




Re: Wszystko o pomidorach cz. 11
Ja tak robię
Pierwszy rząd od alejki to zawsze zielone odmiany, potem koktajlowe i dopiero dalej wiekoowocowe odmiany. Zrywam też zapalone wyrośnięte owoce, odkąd tak robię, skończyły się kradzieże.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 11
Kiedyś na FO przeczytałem uwagę Ani Kozuli, że wybiera nasiona z zupełnie zielonego (niedojrzałego) pomidora, po to, by móc wysiać je jak najszybciej. Ania w ten sposób walczyła o dwa "sezony" w roku, co przy uprawie krzyżówek ma niebagatelne znaczenie.lunatyk pisze: Czy do siewu nadają się jedynie te wybrane z pomidorów ktore w pełni dojrzały na krzaku?
Trudno podejrzewać Anię o niekompetencję.

Pozdrawiam
Re: Wszystko o pomidorach cz. 11
Ja nie pozwalam dojrzeć w pełni w szklarni dużym egzemplarzom o deliktnejPatiLu pisze:Zastanawiam się ponieważ zazwyczaj zrywam pomidorki kiedy pojawi się na nim rumień (większy czy mniejszy ) i daję dojrzeć w domu
skórce. Lekka zmiana koloru i zrywam, pozwalam dojrzeć w domu.
Takie właśnie pomidorki mają tendencję do pękania na skutek wahań temperatury, wilgotności.
Dzięki temu zabiegowi nie mam popękanych.
Dotyczy np. Brad's Black Heart, Kalman i inne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8133
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Wszystko o pomidorach cz. 11
Nie mam szklarni, ale w gruncie zbieram zapalone. Przy takich upałach, no bo podejrzewam, że to przez gor?co np na kozulkowych K37 robi się taka porowata skórka, twarda i nieprzyjemna w dotyku. Na zerwanych wcześniej i dojrzewajácych w domu nic takiego się nie dzieje.
Gdy nie zerwę a popada deszcz to pękaj?.
Gdy nie zerwę a popada deszcz to pękaj?.
Pozdrawiam! Gienia.
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Wszystko o pomidorach cz. 11
Kalman to mój ( a teraz już i moich przyjaciół, znajomych
) ulubiony pomidor, żyć bez niego nie mogę
na 120 krzaków różnych odmian 40 musi być kalman. W kwestii dojrzewania powiem tak: owoce z pierwszego grona pięknie dojrzewają na krzaku, drugie grono czasami już zaczyna grymasić i co niektóre owoce zrywam nie zupewnie dojrzałe, natomiast dalsze grona, nie ma mowy, jak tylko zaczynają się rumienić trzeba zrywać bo popękają. Składam je warstwowo do skrzynki, przekładając każdą warstwę gazetami i chowam pod kuchenny stół.


- badzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1988
- Od: 1 lip 2011, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 11
Zachęcona pochwałami Kalmana będę go mieć pierwszy raz, te bardzo cenne informacje o jego manierach już naniosłam do kajecika.
- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Wszystko o pomidorach cz. 11
Mnie od zwykłego Kalmana bardziej smakuje Kalman Słodki od Kozuli .
Jego nasiona dostałam na zeszłrocznej akcji i tak była opisana torbka z nasionami . Potem doczytałam , że może być też oznaczony jako K/10 .
Miałam posadzonego Kalmana i Kalmana Słodkiego i Słodki oczarował mnie na tyle , że będzie również w tym roku .
Krzaki miałam dwa , jeden w szklarni , drugi w gruncie . Lepiej wiązał i owocował ten w szklarni . W gruncie też dobrze dawał sobie radę , zawiązał trzy grona po 3-4 owoce , potem o ogłowiłam .
Krzaki wyglądały ja zdechlaki , potem dopiero nabrały ciała .
Na zdjęciu krzak z gruntu .

Jego nasiona dostałam na zeszłrocznej akcji i tak była opisana torbka z nasionami . Potem doczytałam , że może być też oznaczony jako K/10 .
Miałam posadzonego Kalmana i Kalmana Słodkiego i Słodki oczarował mnie na tyle , że będzie również w tym roku .
Krzaki miałam dwa , jeden w szklarni , drugi w gruncie . Lepiej wiązał i owocował ten w szklarni . W gruncie też dobrze dawał sobie radę , zawiązał trzy grona po 3-4 owoce , potem o ogłowiłam .
Krzaki wyglądały ja zdechlaki , potem dopiero nabrały ciała .

Na zdjęciu krzak z gruntu .

Pozdrawiam, Beata.
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Wszystko o pomidorach cz. 11
Nie mam pojęcia jakiego ja mam kalmana
ale wszyscy, kogo częstowałam się dziwią/zachwycają że jest taki mięsisty.
A co do struktury krzaków, masz racje, wyglądają jak zdechlaczki
czasami aż się dziwiłam, jak taki wątły krzaczek (w porównaniu z innymi) wytrzymuję taką wagę owoców, bo u mnie kalmany owocują bardzo dobrze, uprawiam w szklarni.

A co do struktury krzaków, masz racje, wyglądają jak zdechlaczki

-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 24
- Od: 6 sty 2014, o 22:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 11
W zeszłym roku miałem Kalmana po raz pierwszy. Owocował dobrze, smak bardzo dobry, łagodny. U mnie przegrał rywalizację z Bawolim Sercem, którego uprawiam już od wielu lat. W związku z tym w tym roku nie będę go siał. Możliwe, że kiedyś do niego powrócę.
Oczywiście jest to kwestia smaku i gustu, a o tym się nie rozmawia.
Pozdrawiam,
Arek
Oczywiście jest to kwestia smaku i gustu, a o tym się nie rozmawia.

Pozdrawiam,
Arek
- PaulaPola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1957
- Od: 26 mar 2012, o 21:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Wszystko o pomidorach cz. 11
U mnie Kalman był chyba 2 lata temu. Bardzo plenny, niestety jak zaatakowała zaraza, mimo szybkiej reakcji wszystkie owoce na Kalmanie i Purple Russian były do wywalenia. U innych odmian tego nie było.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Wszystko o pomidorach cz. 11
Mam nadzieję że domownicy nie będą się burzyć (szczególnie babcia), bo chcę w tym roku zrezygnować z Bawolego (jakiś taki dla mnie zbyt mączysty), przegrał w kwestii plenności i smaku z Ożarowskim którego na pewno posadzę, teraz myślę nad ostatnią odmianą o większych owocach (może ten "Faworyt" którego chciałam w tamtym roku dopaść, ewentualnie "Malachitowa szkatułka").
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Wszystko o pomidorach cz. 11
Zamiast malachitowej,proponuję ananas noir,jeśli masz.