Ogród zielonej cz II
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród zielonej cz II
Kwiecień plecień
W pierwszej chwili pomyślałam, że piasek....a potem dojrzałam że śnieg. Ale mi się nie podoba, że tak zimno, oj nie podoba. Pigwa będzie na nalewki 
- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Ogród zielonej cz II
Soniu, zaszokowało mnie zdjęcie ze śniegiem. U nas w tym tygodniu było prawie lato, w czwartek rekordowe 26 stopni.
Fajnie, że w momencie projektowania garażu wiedziałaś czego chcesz, masz teraz dużo miejsca do dyspozycji na siewki. Kiedy my projektowaliśmy dom i garaż, to nawet mi się nie śniło, że będę coś wysiewać. Parapetów mam mało i wąskie. Nie wszystkie też mogę używać, bo albo od północy i za mało światła, albo syn alergik i nie chce zieleniny w swoim pokoju i wpadającej co chwilę matki zaglądającej do doniczek
Kolejny raz zachwyciłam się twoimi floksami szydlastymi, śliczny kolor. Ja sobie chyba popsułam swoje, bo zimą przymarzły z wierzchu i paskudnie wyglądały, pomyślałam że trochę je przytnę. Pod spodem wyglądały jeszcze gorzej i obcięłam do łysego, teraz wypuszczają dopiero listki.
Ciekawych masz gości, piękne bażanty.
Fajnie, że w momencie projektowania garażu wiedziałaś czego chcesz, masz teraz dużo miejsca do dyspozycji na siewki. Kiedy my projektowaliśmy dom i garaż, to nawet mi się nie śniło, że będę coś wysiewać. Parapetów mam mało i wąskie. Nie wszystkie też mogę używać, bo albo od północy i za mało światła, albo syn alergik i nie chce zieleniny w swoim pokoju i wpadającej co chwilę matki zaglądającej do doniczek
Kolejny raz zachwyciłam się twoimi floksami szydlastymi, śliczny kolor. Ja sobie chyba popsułam swoje, bo zimą przymarzły z wierzchu i paskudnie wyglądały, pomyślałam że trochę je przytnę. Pod spodem wyglądały jeszcze gorzej i obcięłam do łysego, teraz wypuszczają dopiero listki.
Ciekawych masz gości, piękne bażanty.
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Ogród zielonej cz II
Witaj, Soniu. Zajrzałam do kolejnego forumowego ogródka i powiało nadzieją. Trudno uwierzyć, że tak ogromny postęp w Twoim ogrodzie nastąpił w ciągu dwóch lat. Może i ja się doczekam zamiany chwastowiska w ogród, chociaż na pewno nie tak szybko.
Kępy tulipanów masz faktycznie okazałe. Ja sadzę po kilka, bo muszę w donicach, jeżeli nie chcę zakładać jadłodajni dla gryzoni. Hmm... Fakt, że jestem na etapie sroczki ogrodowej, co to by chciała mieć wszystko, też nie pomaga
Kępy tulipanów masz faktycznie okazałe. Ja sadzę po kilka, bo muszę w donicach, jeżeli nie chcę zakładać jadłodajni dla gryzoni. Hmm... Fakt, że jestem na etapie sroczki ogrodowej, co to by chciała mieć wszystko, też nie pomaga
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
-
chmielakowo
- 200p

- Posty: 376
- Od: 11 mar 2015, o 20:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogród zielonej cz II
Widzę, że mamy podobne odmiany tulipanów
moje w pączkach, ale jakieś takie nie za wysokie, pewnie dlatego, że pierwszy rok. W każdym razie do kwitnienia to im jeszcze daleko
w przyszłym roku posadzę je bliżej siebie, bo widzę piękny efekt
Paulina
Chmielakowo-początki
Chmielakowo-początki
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród zielonej cz II
Soniu dzięki Twojemu wpisowi trafiłam do wspaniałego ogrodu i ciekawego wątku.
Bardzo szybko powstaje Twoje królestwo, dzięki zaangażowaniu i ciężkiej pracy.
Podobają mi się bukszpanowe obwódki, niestety nie umiem i nie znoszę ukorzeniania roślin, a zakup wielkiej ilości sadzonek nie wchodzi w rachubę. Twoje siewki wyglądają imponująco.
Wprawdzie już przystopowałam z wysiewaniem nasion, ale werbenę w ubiegłym roku wyhodowałam sama i odkrywając ją wczesną wiosną na rabacie dałabym głowę, że pędy są zielone, jednak do tej pory żadne przyrosty się nie ukazały.
Piękne łany kwitnącej runianki widzę. A czubki traw i u mnie ucięte, gdyż się spóźniłam z przycinaniem.
Bardzo szybko powstaje Twoje królestwo, dzięki zaangażowaniu i ciężkiej pracy.
Podobają mi się bukszpanowe obwódki, niestety nie umiem i nie znoszę ukorzeniania roślin, a zakup wielkiej ilości sadzonek nie wchodzi w rachubę. Twoje siewki wyglądają imponująco.
Wprawdzie już przystopowałam z wysiewaniem nasion, ale werbenę w ubiegłym roku wyhodowałam sama i odkrywając ją wczesną wiosną na rabacie dałabym głowę, że pędy są zielone, jednak do tej pory żadne przyrosty się nie ukazały.
Piękne łany kwitnącej runianki widzę. A czubki traw i u mnie ucięte, gdyż się spóźniłam z przycinaniem.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 17435
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród zielonej cz II
Hee, hee , ja też piekłam sernik..zamiast opoczynku na działce,, siedzenie w domciu i myslenie co zrobić....Troche czytam ogrodowych i juz mam książke i film na dziś, bo u mnie zimnica,ze nic sie nie chce
Ta kepa tulipanowa piękna.chyba sadzisz gęsto cebulki, ,ze one tak później ładnie, bulietowo wygladają
pigwowiec jeszcze u mnie pąków nie otworzył
Ta kepa tulipanowa piękna.chyba sadzisz gęsto cebulki, ,ze one tak później ładnie, bulietowo wygladają
pigwowiec jeszcze u mnie pąków nie otworzył
-
koziorozec
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród zielonej cz II
Witaj Soniu,po prostu tulipany masz cudne ,u mnie jeszcze nic sie nie rozwija ,zimnica ogromna ,wczoraj to nawet nie zliczę ile razy przeszła ogromna śnieżyca ,że świata nie było widać,ale pierwiosnki ,narcyzy ,wiśnie nic sobie z tego nie robią ,śmiesznie wyglądają w tym śniegu ,ale one już zakwitły ,a reszta czeka na ciepło,pozdrawiam i cieplejszych dni życzę

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej cz II
Zuza, Wiesiu jest tak przenikliwie zimno,
że dziś wyszłam raz odkryć i wyjdę za chwilę przykryć włókniną pikowane rośliny, bo stoją na polu. Jedynie padający deszcz mnie cieszy, już było sucho na moich piaskach.
Helenko Jak w przysłowiu o kwietniu, akurat teraz trochę zimy. Tulipany wszystkie pozamykały płatki, też zimno im przeszkadza. Akurat te różowe mam na wprost drzwi tarasowych, mają wyjątkowo ładny odcień. Trochę ciepła potrzebują, żeby cieszyć kolorem.
Małgosiu jakoś nam to zimno wyjątkowo przeszkadza, choć to naturalne w naszym klimacie. Pigwówka niezła rzecz.
Małgosiu megi1402 wszyscy byśmy pojechali do Ciebie na takie ciepełko.
Garaż mam duży, więc łatwo było zagospodarować miejsce dla moich potrzeb. Choć w tym roku tyle wysiewów, że przydałoby się drugie okno,
a tak to rośliny marzną na polu. Ja floksami się nie przejmuję. W ubiegłym roku miały mączniaka, ścięłam do ziemi, zakwitły w czerwcu. Bażanty piękne, ale wycinają po trochu lasek sosnowy, więc nie wiem jak długo będę je podziwiać.
Aniu witam szczególnie miło.
Jak się pracuje w ogrodzie, to mało widać postęp prac. Dopiero jak się porówna zdjęcia, to dociera do nas jak sporo udało się zrobić.
Ty już dużo zrobiłaś, masz wiele pięknych roślin, a na początku każdy zbiera wszystkie, które się podobają. U mnie też nornice trochę zjadły, ale postanowiłam co roku trochę dosadzić, nie mam siły na koszyki, rośnie chyba ze trzysta tulipanów.
Paulinko dzięki,
kiedy będzie Twój wątek. Znam Twoje rozterki ogrodowe z wątków tematycznych. Moje niektóre tulipany, też niskie i w małych pąkach.
Tajko witaj.
Ja też trzy lata temu nic nie wiedziałam o uprawie ogrodu, ale jak człowiek złapie bakcyla, to przepadł.
Twój ogród dojrzały i masz wiele roślin, o których nawet nie słyszałam.
Czeka mnie solidne przeglądanie wątku, żeby się od Ciebie uczyć. Mamy podobny klimat, więc łatwiej dzielić się spostrzeżeniami. Ja werbeny jeszcze nie wyrzucałam, bo dwie już odbiły, to może inne też w cieple ruszą. Runiankę lubię, bo jest zimą zielona i przy schodach nie jest pusto i szaro.
Aniu sernik prawie zjedzony, bo byli nieoczekiwanie goście na obiedzie.
Tulipany moim zdaniem w dużej liczbie zdecydowanie lepiej się prezentują, więc sadzę gęsto. Jak dosypię do dołka sporo kompostu, to dwa lata kwitną bez problemu.
Martuś u Ciebie dużo koloru teraz w ogrodzie. Ja dopiero tulipany mogę podziwiać, obiecuję sobie jesienią więcej wczesnych cebulowych dosadzić. Na zimno nic nie poradzimy, będzie słońce, to po deszczach wszystko zakwitnie.
Mam prośbę do doświadczonych ogrodniczek o identyfikację. Dostałam roślinkę, muszę jej znaleźć właściwe miejsce, przypuszczam, że to gęsiówka.

Teraz coś dla ciała. Szpinak i czosnek to dobre zestawienie na talerzu.
Rzodkiewka coś się ociąga.

Helenko Jak w przysłowiu o kwietniu, akurat teraz trochę zimy. Tulipany wszystkie pozamykały płatki, też zimno im przeszkadza. Akurat te różowe mam na wprost drzwi tarasowych, mają wyjątkowo ładny odcień. Trochę ciepła potrzebują, żeby cieszyć kolorem.
Małgosiu jakoś nam to zimno wyjątkowo przeszkadza, choć to naturalne w naszym klimacie. Pigwówka niezła rzecz.
Małgosiu megi1402 wszyscy byśmy pojechali do Ciebie na takie ciepełko.
Aniu witam szczególnie miło.
Paulinko dzięki,
Tajko witaj.
Aniu sernik prawie zjedzony, bo byli nieoczekiwanie goście na obiedzie.
Martuś u Ciebie dużo koloru teraz w ogrodzie. Ja dopiero tulipany mogę podziwiać, obiecuję sobie jesienią więcej wczesnych cebulowych dosadzić. Na zimno nic nie poradzimy, będzie słońce, to po deszczach wszystko zakwitnie.
Mam prośbę do doświadczonych ogrodniczek o identyfikację. Dostałam roślinkę, muszę jej znaleźć właściwe miejsce, przypuszczam, że to gęsiówka.

Teraz coś dla ciała. Szpinak i czosnek to dobre zestawienie na talerzu.

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród zielonej cz II
Soniu ta biało kwitnąca bylina, to z pewnością gęsiówka kaukaska. Zupełnie nie wymagająca, mrozoodporna, rozrastająca się w coraz większe łany. Kwitnie wcześnie i pięknie pachnie.
Także liczę na to, że werbena jeszcze wyrośnie, tym bardziej, że dużo bylin u mnie nie daje znaku życia.
Cudne masz warzywka i tak czyściutko oplewione.
Także liczę na to, że werbena jeszcze wyrośnie, tym bardziej, że dużo bylin u mnie nie daje znaku życia.
Cudne masz warzywka i tak czyściutko oplewione.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej cz II
Tajka dziękuję za identyfikację.
Jarzyny rosną pod włókniną, jeszcze nie pieliłam, ale jesienią była gorczyca, to pewnie mniej chwastów się namnożyło.
Werbenę chce mieć coraz więcej osób, całe debaty się odbywają na temat rozmnażania,
a ona kapryśnica wyjątkowa.
- garden11
- 1000p

- Posty: 1102
- Od: 3 gru 2014, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej cz II
Soniu, wiosna piękna już u Ciebie ale niestety widzę, że pogoda płata figle u nas też śniegiem starszyło. Tulipany cudne w takich kępach na jesień rozejrzę się za nimi 
Re: Ogród zielonej cz II
Tajko - przez ciebie sąsiedzi znów będą na mnie dziwnie patrzec - jutro sprawdzę, czy gęsiówka rzeczywiście pachnie - na razie nie zauważyłam - ale rozrasta się faktycznie super.
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród zielonej cz II
Agnieszko z pewnością pachnie gęsiówka nie mniej, jak hiacynty.
Może niewielka kępka jest nie wyczuwalna, ale 1m2, jak u mnie przy budynku gospodarczym rośnie, pachnie obłędnie. 
-
chmielakowo
- 200p

- Posty: 376
- Od: 11 mar 2015, o 20:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Ogród zielonej cz II
Soniu do mojego wątku bardzo daleko, bo i nie ma się czym chwalić, oj nie ma.
Taki ogólny nie ład panuje u mnie jak widze Wasze cuda, ale nie ukrywam, że ogrodnictwa ucze się tylko z forum nikt inny w moim otoczeniu się nie zna, więc sadzę, kombinuje co i gdzie się da. Dopiero w tym sezonie mogę coś rozsądnie myśleć, bo wreszcie powstają miejsca gotowe na rabaty, niestety pogoda póki co nie sprzyja.
Dziś kolega przywiózł mi 30 sadzonek truskawek, więc jutro czeka mnie praca jak wrócę do domu i cieszę się z niej ogromnie, w zeszłym roku dostałam znów poziomki, owocowały skubane jeszcze w październiku, oby i truskawką się u mnie spodobało, bo dzieciakom jakoś bardziej smakują owoce z krzaczka :p
Taki ogólny nie ład panuje u mnie jak widze Wasze cuda, ale nie ukrywam, że ogrodnictwa ucze się tylko z forum nikt inny w moim otoczeniu się nie zna, więc sadzę, kombinuje co i gdzie się da. Dopiero w tym sezonie mogę coś rozsądnie myśleć, bo wreszcie powstają miejsca gotowe na rabaty, niestety pogoda póki co nie sprzyja.
Dziś kolega przywiózł mi 30 sadzonek truskawek, więc jutro czeka mnie praca jak wrócę do domu i cieszę się z niej ogromnie, w zeszłym roku dostałam znów poziomki, owocowały skubane jeszcze w październiku, oby i truskawką się u mnie spodobało, bo dzieciakom jakoś bardziej smakują owoce z krzaczka :p
Paulina
Chmielakowo-początki
Chmielakowo-początki
Re: Ogród zielonej cz II
o.... to jest pomysł na moje puste pole w ogródku - dosadzic rządek poziomek....
Agnieszka - istota w ogrodzie ekstremalnie początkująca http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... =2&t=73469" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.
Nie działa mi c z kreseczką - przepraszam, jeśli razi kogoś ta literówka.


