Meksyk, Afryka, Madagaskar i inne - piasek pustyni cz. 3

[piasek pustyni]

Wiesz, jak rośnie Aeonium - zasadniczo ma jeden główny pęd, rozkrzewia się "po drodze". Grubość tego pędu uzależniona jest od wielu rzeczy, w tym od przycinania. Generalnie, aby nie bujało, musi mieć nieco wyższą doniczkę - ta ósemka (kwadraciak 8x8) wydaje się za płytka, a dla niektórych nie za płytka, a za to nieco za szeroka. Przydałoby się wysoką piątkę/ wysoką ósemkę, ale potrzebuję ich łącznie 17 sztuk...
Reasumując, po przesadzeniu w coś wyższego miałabym spokój na 2-3 lata, a dla niektórych nawet i więcej...A dostępne i w przystępnej cenie w naszym ogrodniczym są właśnie okrągłe i stąd to rozmyślanie...

[onectica]

Nie wiem, jakich potrzebujesz, ale odsyłam na znany portal aukcyjny do Żurawińskich - mają bardzo fajne małe a głębokie kwadraciki 5x5 wys.8, 7x7 wys.9 (tu na 1000 procent nie jestem pewna, musiałbym sprawdzić), i 10x10 wys.12.

[piasek pustyni]

Właśnie wiem - przecież te brązowe kwadraciaki (jak i pozostałe również) mam od nich, a wczoraj ponownie wystawił takie, nad jakimi się zastanawiam. I chyba znowu właśnie od Niego zakupię, bo jednak okrąglaki nie są tak ustawne jak te kwadratowe...
Ale dylematy! jak się chce coś pod linijkę, to zawsze się człek namęczy Najgorsze, że mam zapas kwadraciaków, ale nie w tym kolorze co trzeba... To już jest choroba

[onectica]

Najgorsze, że mam zapas kwadraciaków, ale nie w tym kolorze co trzeba...

Nic prostszego - kup farbę w spraju i w 2 sekundy będziesz miała pod ręką to, czego potrzebujesz

[piasek pustyni]

Gdzie mnie z tym szprajem ...
Ale pamiętam tę dyskusję o tym, ile miejsca zajmuje okrągła doniczka a ile kwadratowa. Można się uśmiać na wspomnienie tej dyskusji. Niezaprzeczalne jest to, że kwadraciak jest bardziej ustawny.

[bebos]

No jak nic...przepowiadam...jak się rozstawisz na większej powierzchni wokół przyszłego bungalowu - będą przychodzić wycieczki i tematycznie zwiedzać kolekcję: Tu proszę państwa przekrojowy zbiór rodzaju Aeonium, tam - Adromischus, na prawo - Crassula, na lewo- Pachypodium itd...Zadziwia, że masz już tak wielu przedstawicieli kilku wiodących u Ciebie rodzajów!

..a w ogóle to że co...że "szprajem" nie można? W swojej obsesji sięgnęłam i po ten środek - oczywiście wybrałam nietoksyczną farbę i przerobiłam kłujące w oko ceramiczne doniczki w kolorze musztardy, na pasujące do całości ecrue

[piasek pustyni]

Beatko!
Toś Ty moja siostra jednak jesteś! Jakie fajne rodzeństwo można tu na Forum znaleźć
Za bungalow - trzymam Cię za słowo, że tak będzie I dziękuję z góry za miłą przepowiednię
Ja też malowałam "szprajem", też... Tyle, że gliniane i do doniczkowych, a konkretnie do Spathiphyllum (skrzydłokwiata), który mi się niegdyś szalenie rozrósł. Musiałam mieć czerwoną i już
Z kaktusami jeszcze nie próbowałam, ale chyba znalazłam rozwiązanie, ale jeszcze się z nim "prześpię"
Niemniej wszelkie sugestie jak najbardziej i najmilej widziane - z góry za nie dziękuję, tak jak za Wasze wizyty oczywiście

[x-F-7]

O matko ile cudownych odmian u ciebie aeonium

[annaoj]

Jak chce Ci się bawić to do jednego kolorku - Aeonium, do innego- Adromischus, trzeci- Crassula, jeszcze inny - Pachypodium, albo wystrugać jakąś skrzynkę i wszystko wstawić do niej.

[kospe]

Żaneta - ten Twój watek pędzi jak burza aby nadążyć trzeba codziennie zaglądać inaczej powstają braki, duże braki

PS Pachypodium wstawię

[brombiel]

Z doniczkami zawsze jest kłopot....ja swoje mam jasno błękitne, ale w tym roku takich nigdzie nie uświadczysz. Są granatowe ale mnie nie podobają się, a w drodze jest już 18 sadzonek kupiłam więc białe....piętrowe dla małych roślinek mogą być....na wiosnę trzeba będzie przesadzać.....może będą już błękitne

[piasek pustyni]

Wielkie dzięki za tak miłe odwiedziny!

O matko ile cudownych odmian u ciebie aeonium

Dziękuję, Pati - właśnie przybyły następne, wcześniej niż doniczki i co ja mam teraz zrobić...?

Jak chce Ci się bawić to do jednego kolorku - Aeonium, do innego- Adromischus, trzeci- Crassula, jeszcze inny - Pachypodium, albo wystrugać jakąś skrzynkę i wszystko wstawić do niej.

To taki był Asiu mniej więcej zamiar i mniej więcej tak jest, tylko że wszystkie gruboszowate są w brązowych kwadraciakach. I teraz właśnie po części wpadłam na Twój pomysł, bo jadą do mnie doniczki, ale przesadzę pachypodia. To one tego bardziej potrzebują. Wysadzę je z tych brązowych i będzie z głowy.
Może to zagmatwane, ale jak skończę, to efektem się pochwalę, a co

Żaneta - ten Twój watek pędzi jak burza aby nadążyć trzeba codziennie zaglądać inaczej powstają braki, duże braki PS Pachypodium wstawię

Eee tam jak burza - nie mów tak, bo pomyślę, że burzy nie widziałeś Przecież gdyby nie Wasze komentarze, to stałby w miejscu, to Wy go tworzycie, za co stokrotne dzięki - Tobie oczywiście również, a na Twoje pachypodium czekam oczywiście z wielką ciekawością

Z doniczkami zawsze jest kłopot....ja swoje mam jasno błękitne, ale w tym roku takich nigdzie nie uświadczysz. Są granatowe ale mnie nie podobają się, a w drodze jest już 18 sadzonek kupiłam więc białe....piętrowe dla małych roślinek mogą być....na wiosnę trzeba będzie przesadzać.....może będą już błękitne

Agnieszko - ja mam wszystko w niemal takich samych, w zależności od rodzaju rośliny różniących się kolorem doniczkach i dlatego w ogóle się zaczęłam zastanawiać nad zmianą, bo jak wsadzę jedną roślinę z tego samego rodzaju do inne doniczki, to nie wytrzymam i zmienię resztę! Tylko właśnie tej odpowiedniej "reszty" nie miałam i stąd rozważania.
A już na temat wyższości kwadratowych nad okrągłymi dyskusja na Forum była...
Dzięki Kochani za wizyty - lecę przesadzać co mogę - czego nie mogę też - a jeszcze mam trochę pracy na jutro do zrobienia. Pojawię się...jakoś

[leszek2]

Melduję się też u Ciebie Żanetko,mammillarki są zawsze ładne,tak samo u mnie kwitną tylko z roku na rok mają więcej kwiatuszków
i za to ich lubimy

[onectica]

(...) ja mam wszystko w niemal takich samych, w zależności od rodzaju rośliny różniących się kolorem doniczkach i dlatego w ogóle się zaczęłam zastanawiać nad zmianą, bo jak wsadzę jedną roślinę z tego samego rodzaju do inne doniczki, to nie wytrzymam i zmienię resztę! Tylko właśnie tej odpowiedniej "reszty" nie miałam i stąd rozważania.
A już na temat wyższości kwadratowych nad okrągłymi dyskusja na Forum była...

Przesadzać - nie przesadzać - oto jest pytanie...

[piasek pustyni]

Już przesadziłam Ale mam fajnie, w dodatku obejszło się bez drastycznych zmian
Jutro jak dojdą doniczki, przesadzam pachypodia. Nowości nabierają wyglądu po podróży, więc jak się ogarną, to je przedstawię.
Leszku - dzięki za wizytę
Lucynko - do Ciebie teraz ja wpadnę "na kawę" i chyba z piwem, również na spokojnie