Doniczkowe raflezji cz.3
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Doniczkowe raflezji cz.3
Kinga!
To nie szczawiki, tylko koniczyna. Taka jak ta w trawie, tylko hodowlana, pewnie jakieś kultywary, gdzieś nawet miałam nazwy.
Teoretycznie zimuje w gruncie, to znaczy przezimowała, ale poprzednia zima byłą dość łagodna.
To nie szczawiki, tylko koniczyna. Taka jak ta w trawie, tylko hodowlana, pewnie jakieś kultywary, gdzieś nawet miałam nazwy.
Teoretycznie zimuje w gruncie, to znaczy przezimowała, ale poprzednia zima byłą dość łagodna.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- crazydaisy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4933
- Od: 27 cze 2013, o 09:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Keadby UK
Re: Doniczkowe raflezji cz.3
Ok, koniczyna - jak zwykle wyszlo ze sie nie znam, ale ja sie naprawde nie znam.
Fajna!

Kinga
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija... ;) cz.3 - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 05&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zgoda bez polskiej czcionki/Adminka
Re: Doniczkowe raflezji cz.3
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Doniczkowe raflezji cz.3
TAK, o TYCH
Tyle, że jak ja je oglądałam, to maleństwa były jeszcze w doniczce.
Odbiorę jak i gdzie sobie życzysz i z góry baaardzo dziękuję
Zanim je odbiorę muszę się zastanowić jaką historyjkę tym razem wymyślę dla domowników po powrocie do domu, może znowu powołam się na "paragraf 22"



Tyle, że jak ja je oglądałam, to maleństwa były jeszcze w doniczce.
Odbiorę jak i gdzie sobie życzysz i z góry baaardzo dziękuję



Zanim je odbiorę muszę się zastanowić jaką historyjkę tym razem wymyślę dla domowników po powrocie do domu, może znowu powołam się na "paragraf 22"

Pozdrawiam i zapraszam
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Doniczkowe raflezji cz.3
Iwono, pokazujesz piękne hoje.
"sprawę" w ostatnim zbiorowym zakupie w Tajlandii.
- hoja elliptica, to jeszcze jedna z tych co bardzo, bardzo bym chciał mieć w swoim mini zbiorku hoj. PrzegapiłemPolewej H. aff. finlaysonii EPC-197, obok H. elliptica


Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Re: Doniczkowe raflezji cz.3
Z wielką przyjemnością oglądam tak piękne i różnorodne hoye
Koniczynki bomba, fajnie muszą prezentować się w ogrodzie 


- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Doniczkowe raflezji cz.3
Mietku!Akwelan_2009 pisze:Iwono, pokazujesz piękne hoje.
- hoja elliptica, to jeszcze jedna z tych co bardzo, bardzo bym chciał mieć w swoim mini zbiorku hoj. PrzegapiłemPo lewej H. aff. finlaysonii EPC-197, obok H. elliptica
![]()
"sprawę" w ostatnim zbiorowym zakupie w Tajlandii.
Jeśli chcesz, właśnie przed chwilą ucięłam dla Ciebie te trzy listki (dwa węzły) te bliżej lewej strony na zdjęciu. Tylko, że one mają te plamy brązowe od słońca, bo hoja stoi na południowym parapecie. Z tej części rośliny bliżej prawej strony niestety nie mogłam uciąć. Oczywiście mam ją dla Ciebie w prezencie i jeśli chcesz, to podaj mi adres na PW, to Ci wyślę. I jeśli jeszcze czegoś poszukujesz, to tez napisz, może przez przypadek mam.

Odnośnie Tajlandii.
Bardzo dobrze, że przegapiłeś. Jeśli mówimy o tym samym (drugim) zamówieniu, to ludziom wiele roślin padło. Ja w nim na szczęście nie brałam udziału, ale współczuję moim koleżankom.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Doniczkowe raflezji cz.3
Iwonko - jak zwykle miło i przyjemnie się u Ciebie spędza czas. Wpadłam tu tylko powiedzieć, że jak zwykle prezentujesz wysoką klasę w przedstawianiu swoich roślinek. A tak oglądam Twoje hoje i się zastanawiam - wiesz, że to kompletnie nie moja bajka, ale dostałam ostatnio kilka do ukorzenienia, w tym jedna podobna do tej, co na ostatnim zdjęciu pokazujesz. Pochodzą z bardzo dobrego źródła, ale są nieopisane. Moje pytanie dotyczy ukorzeniania: czy wszystkie można w wodzie? Chwilowo je tam wsadziłam, a u Ciebie widziałam, że ukorzeniasz w keramzycie. Jakby co, takie pojemniki po lodach też mam, to wyciągnę je z wody ... 

- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Doniczkowe raflezji cz.3
Żanetko!
Mam małe doświadczenie w ukorzenianiu "we wodzie" Nie robię tego, jeśli chodzi o hoje, bo mi gniły. Ale dziewczyny mają dobre efekty. Polecam keramzyt i już. Też perlit i seramis. Nie umiem ukorzeniać w ziemi.
Ciekawa jestem, czy hoje Cię wciągną?
Dziękuję za miłe słowa!
Mam małe doświadczenie w ukorzenianiu "we wodzie" Nie robię tego, jeśli chodzi o hoje, bo mi gniły. Ale dziewczyny mają dobre efekty. Polecam keramzyt i już. Też perlit i seramis. Nie umiem ukorzeniać w ziemi.
Ciekawa jestem, czy hoje Cię wciągną?
Dziękuję za miłe słowa!
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
- Akwelan_2009
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7587
- Od: 10 sty 2009, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Doniczkowe raflezji cz.3
Iwono - bardzo, bardzo dziękuję za propozycję. Czuję się zażenowany
moim wpisem o chęci posiadania sadzonki tej hoi, który umieściłem w Twoim wątku, wyszło tak jakbym wpraszał się o tą sadzonkę,
nie miałem tego na celu.
Odpisałem na pv.


Odpisałem na pv.
- osobiście jestem bardzo zadowolony z zakupu sadzonek hoj w pierwszym jak i w drugim grupowym zakupie w Tajlandii. Udało mi się ukorzenić i utrzymać w bardzo dobrej kondycji wszystkie zamówione rośliny, nawet zaakceptowały moją opiekę małe "kawałki" sadzonek, które odłamały się od sadzonek "matecznych" w czasie transportu.Jeśli mówimy o tym samym (drugim) zamówieniu, to ludziom wiele roślin padło.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Doniczkowe raflezji cz.3
Nie, nie, nie, absolutnie nie, nie ma takiej możliwości, nie - jestem na tę chorobę uodporniona, nie ma mowyraflezja pisze:Żanetko! Ciekawa jestem, czy hoje Cię wciągną?


- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Doniczkowe raflezji cz.3
Mieciu!
Ależ przecież kawałki roślin to nie są sztabki złota, czy złote gacie.
To zazwyczaj kawałki łodygi z liśćmi, więc nic cennego, o co nie można zapytać.
Jako, że forum służy do wymiany wiedzy i 'kfiotków', a my znamy się jak 'łyse konie' , więc zupełnie w twoim miłym poście nie widzę nic złego.
Żanetko!
Zobaczymy z tymi hojami będzie. Ja też tak mówiłam. Hoje są blisko sukulentów przez te ich mięsiste liście, ale oczywiście nie wszystkie, więc jakoś tak nam sukulenciarzom z nimi po drodze.
Jednak przyznam się, jestem już trochę znudzona nimi...
Ależ przecież kawałki roślin to nie są sztabki złota, czy złote gacie.
To zazwyczaj kawałki łodygi z liśćmi, więc nic cennego, o co nie można zapytać.

Jako, że forum służy do wymiany wiedzy i 'kfiotków', a my znamy się jak 'łyse konie' , więc zupełnie w twoim miłym poście nie widzę nic złego.
Żanetko!
Zobaczymy z tymi hojami będzie. Ja też tak mówiłam. Hoje są blisko sukulentów przez te ich mięsiste liście, ale oczywiście nie wszystkie, więc jakoś tak nam sukulenciarzom z nimi po drodze.
Jednak przyznam się, jestem już trochę znudzona nimi...
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: Doniczkowe raflezji cz.3
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Doniczkowe raflezji cz.3
Iwonko - mam nadzieję, że to tylko chwilowe "zmęczenie materiału". Ja się trochę nie dziwię zresztą - u Ciebie wszystko rośnie tak pięknie, że tylko częściowo mogę sobie wyobrazić ogrom pracy, jaki wykonujesz, by te rośliny były w takiej, a nie innej formie. Czasami bywasz po prostu zmęczona lub znużona - ale to mija. Podobnie przypuszczam masz z hojami. A to, że nam z nimi po drodze, to wiem - sama lubię ich kształt liści, bezproblemową opiekę - może i masz rację, że trzeba byłoby się trochę rozszerzyć... Pomyślimy. Wiem na razie jedno: zarówno Twój wątek, jak i Krysi, jest dla mnie WZORCOWY, jeśli chodzi o rośliny tak te domowe, jak i ogrodowe. Po prostu obie jesteście tu na Forum niezbędne, wątki Wasze to vademecum każdego miłośnika roślin. I naprawdę Iwonko, możesz czuć się zmęczona - ale wiem, że siły wrócą z pierwszym kolejnym kwitnieniem, kolejnym przyrostem. Ja się cieszę się, że tu jesteś, i wcale nie mówię tego, by "przysłodzić" - po prostu szczerze myślę , i szczerze mówię (znaczy: piszę)raflezja pisze:
Zobaczymy z tymi hojami będzie. Ja też tak mówiłam. Hoje są blisko sukulentów przez te ich mięsiste liście, ale oczywiście nie wszystkie, więc jakoś tak nam sukulenciarzom z nimi po drodze.
Jednak przyznam się, jestem już trochę znudzona nimi...

- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Doniczkowe raflezji cz.3
Jak zwykle wspaniała prezentacja
Tyle cudownych hojek, i jedna piękniejsza od drugiej
No i jak zwykle po obejrzeniu prezentowanych przez Ciebie roślin nowe chciejstwo się odzywa
Tym razem hoja DS-70 variegata mnie zauroczyła 




