Minibotanik Jacka cz.9
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Mogę sobie zamówić takie cztery prztaczniki , będę miała całą rabatkę z nimi . nawet nie wiedziałam że są takie odmiany i kolory . Ta czerwona od razu wpada w oko .. Piwonia koperkowa i mnie się podoba ale u nas jej nie widziałam ..
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Raz już chyba kopali a potem zawalili rowy?JacekP pisze:Alu, bez szkód się nie obędzie, bo wszędzie gęsto od roślin. Ale będę sam kopał, jeśli się okaże, że panowie będą próbowali wjechać koparką![]()
Jacku u mnie też od maja maja kopać pod kanalizacje ,pierwszy etap już oddali ,teraz czas na drugi , M mówił że tez będzie sam kopał , tym bardziej że ja nie mam gdzie poprzesadzać swoich roślin
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Grażynko, przetaczniki armeńskie oczywiście też ładne ale sama wiesz - wciąż zachwycamy się nowymi roślinami
Przetaczniki rozesłane są bardziej zwarte.
Temperatury niższe to i kwiaty dłużej kwitną, z czego tylko się cieszyć
Kwiaty piwonii mają szansę dociągnąć do tygodnia, bo nadal kwitną.
Chcę pokazać bodziszki żałobne i zacznę od Twojego, bo to chyba gatunek. Cieszę się, że do mnie trafił:

Iwonka, cieszę się, że mogłem być pomocny
Przetaczniki goryczkowate to ładne i niewymagające rośliny.
Kolejne bodziszki żałobne

Janko, przetaczniki są w bardzo ładnych kolorach i jest wiele różnych gatunków. Warto choć kilka zaprosić do swojego ogrodu.
Za piwonią delikatną też trochę się nachodziłem, a potem 3 lata czekałem aż zakwitnie. No i się doczekałem

Geniu, dwa lata temu kopali kanalizację, bo przez mój ogród przechodzi główny rurociąg i jest studnia kanalizacyjna. Teraz tylko robimy przyłącze. To "pikuś" w porównaniu z tamtą rewolucją ale też ogród ucierpi

I na koniec najpopularniejszy z bodziszków żałobnych o pięknych liściach


Temperatury niższe to i kwiaty dłużej kwitną, z czego tylko się cieszyć

Chcę pokazać bodziszki żałobne i zacznę od Twojego, bo to chyba gatunek. Cieszę się, że do mnie trafił:

Iwonka, cieszę się, że mogłem być pomocny

Przetaczniki goryczkowate to ładne i niewymagające rośliny.
Kolejne bodziszki żałobne

Janko, przetaczniki są w bardzo ładnych kolorach i jest wiele różnych gatunków. Warto choć kilka zaprosić do swojego ogrodu.
Za piwonią delikatną też trochę się nachodziłem, a potem 3 lata czekałem aż zakwitnie. No i się doczekałem


Geniu, dwa lata temu kopali kanalizację, bo przez mój ogród przechodzi główny rurociąg i jest studnia kanalizacyjna. Teraz tylko robimy przyłącze. To "pikuś" w porównaniu z tamtą rewolucją ale też ogród ucierpi


I na koniec najpopularniejszy z bodziszków żałobnych o pięknych liściach

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Jacku
takie widoczki, pięknie u Ciebie i punkt widokowy chyba skończony, jestem pod wielkim wrażeniem, ślicznie wszystko wygląda nie do poznania , a mówiłam że nam szykujesz jakieś wiejście smoka
. A koło tych żurawek czerwonych coś na biało ślicznie kwitnie -co to jest? 



- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Margaret Wilson jest super.
Ale wiesz, że ja kocham błękity i fiolety.
Masz rację, że bodziszki zasługują na obecność w naszych ogrodach.
To zupełnie bezobsługowe rośliny na dodatek odporne chyba na wszystko.
Dostaję dosłownie gęsiej skórki jak słyszę o wykopach.

Ale wiesz, że ja kocham błękity i fiolety.

Masz rację, że bodziszki zasługują na obecność w naszych ogrodach.
To zupełnie bezobsługowe rośliny na dodatek odporne chyba na wszystko.
Dostaję dosłownie gęsiej skórki jak słyszę o wykopach.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8927
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Jacku
Intrygujące widoczki ogólne
Co to za wachlarzowate twory z drewna w tle ?
Bardzo ciekawe.
Dąbrówki i bodziszki niesamowite
Ale najbardziej podoba mi się tak, jak Agnieszce rabata przy murze, cuda jest i taka ekspresyjna dzięki graficznej strukturze traw
Intrygujące widoczki ogólne

Co to za wachlarzowate twory z drewna w tle ?
Bardzo ciekawe.
Dąbrówki i bodziszki niesamowite

Ale najbardziej podoba mi się tak, jak Agnieszce rabata przy murze, cuda jest i taka ekspresyjna dzięki graficznej strukturze traw

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Jacku nie miałam pojęcia że jest tak dużo odmian Bodziszka żałobnego
u Ciebie jak zawsze można się wiele dowiedzieć i poznać mnóstwo pięknych roślin
Twoje kolekcje są niesamowite....
Przetaczniki cudne.... w moim jest gałązka niebieskiego... póki jeszcze kwitnie muszę oddzielić i posadzić w innym miejscu, bo też jest przepiękny i warto mieć ładną kępkę


Twoje kolekcje są niesamowite....
Przetaczniki cudne.... w moim jest gałązka niebieskiego... póki jeszcze kwitnie muszę oddzielić i posadzić w innym miejscu, bo też jest przepiękny i warto mieć ładną kępkę

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Minibotanik Jacka cz.9
A ja jestem pewna ze miałam bodziszka Springtime i Confetti-ale niestety nie widzę ,poza zwykłymi został mi tylko Samobor i Margaret Willson
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Dorotko-DTJ, dziękuję Ci, miłe to, co piszesz
"Punkt widokowy" - fajnie to nazwałaś
Coś tam przy nim dłubałem ale nie jest skończony, skoro moja Mama, pulchna trochę, nie odważyła się na niego wejść - wdrapać
Musiałabyś sprecyzować o które zdjęcie z żurawkami chodzi, bo jest ich wiele i różne białe kwiaty w tle, np. zawilce wielkokwiatowe, tiarelle, serduszki, orliki...
Pełniki wielkie jak rzadko kiedy

Grażynko, masz rację - nie zauważyłem, by bodziszki na coś chorowały lub coś je żarło
Żałobne wiodą prym w łatwości uprawy. To dla Ciebie jeszcze jeden bodziszek, co prawda nie całkiem fioletowy ale przynajmniej żyłki
:

Pelagio, cieszę się że bodziszki i dąbrówki tak jak i mi się podobają
"Wachlarzowate Twory", to drewniane łuki, które przygarnąłem i w końcu wkomponowałem w ogród
Jeszcze raz przejrzałem zdjęcia rabaty przy murze, by dostrzec "graficzną strukturę traw"
Bardzo ładne określenie
U Ciebie rabata czosnkowa a u mnie jeden czosnek kwitnie (nie licząc szczypiorku)

Agness, dziękuję Ci za pochwały i cieszę się, że mogę przekazywać wiedzę, którą sam zdobywam
Przetaczniki w swojej różnorodności i masie zadziwiają. Mnie nieustannie i wciąż na nowo
Bodziszki żałobne dokładałem po jednym ale widzę, że jeszcze wielu mi brakuje
Zaczynają kwitnąć chabry

Dorcia, pamiętam te Twoje piękności - 'Springtime' i 'Confetti'. Jak na nie trafię, to nie puszczę


"Punkt widokowy" - fajnie to nazwałaś


Musiałabyś sprecyzować o które zdjęcie z żurawkami chodzi, bo jest ich wiele i różne białe kwiaty w tle, np. zawilce wielkokwiatowe, tiarelle, serduszki, orliki...
Pełniki wielkie jak rzadko kiedy

Grażynko, masz rację - nie zauważyłem, by bodziszki na coś chorowały lub coś je żarło



Pelagio, cieszę się że bodziszki i dąbrówki tak jak i mi się podobają

"Wachlarzowate Twory", to drewniane łuki, które przygarnąłem i w końcu wkomponowałem w ogród

Jeszcze raz przejrzałem zdjęcia rabaty przy murze, by dostrzec "graficzną strukturę traw"


U Ciebie rabata czosnkowa a u mnie jeden czosnek kwitnie (nie licząc szczypiorku)


Agness, dziękuję Ci za pochwały i cieszę się, że mogę przekazywać wiedzę, którą sam zdobywam

Przetaczniki w swojej różnorodności i masie zadziwiają. Mnie nieustannie i wciąż na nowo

Bodziszki żałobne dokładałem po jednym ale widzę, że jeszcze wielu mi brakuje
Zaczynają kwitnąć chabry

Dorcia, pamiętam te Twoje piękności - 'Springtime' i 'Confetti'. Jak na nie trafię, to nie puszczę


- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Dla mnogość bodziszków żałobnych też jest spory zaskoczeniem
Jeśli sieją się w takim stopniu jak Samobor to chętnie przygarnę i Margaret Wilson, i Rose Madder.
Jacku ławeczka w ogrodzie nie musi służyć do siedzenia. Może być tylko ozdobą

Jacku ławeczka w ogrodzie nie musi służyć do siedzenia. Może być tylko ozdobą

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Ale fajny ten bodziszek dla Grażynki- superaśny, Jacku to tiarelle- już wiem. Z tym wdrapywaniem to trochę przesadzasz , tak wysoko nie jest , może trochę stromy, ale za to fajna ślizgawka zimą będzie 

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Iza, 'Margaret Wilson' prawie stoi w miejscu od dwóch lat. Cieszę się, że w ogóle zakwitła. 'Rose Madder' nawet przyrasta ale o ekspansywności tych odmian tak jak 'Samobor' można zapomnieć. Są o wiele delikatniejsze. Cieszy mnie bardzo 'Alba' od Ciebie
Ławka zajmuje sporo miejsca. No jakoś tak nie czuję na razie potrzeby posiadania ławek
Pamiętasz?


Dorotko, taczką też bym raczej nie wjechał na "punkt widokowy" więc za łagodny to on nie jest
Ale będę nad nim jeszcze pracował.
Bodziszek Renarda to mój ulubiony ze względu na liście i nie znudził mi się, choć mam go od dawna



Ławka zajmuje sporo miejsca. No jakoś tak nie czuję na razie potrzeby posiadania ławek

Pamiętasz?



Dorotko, taczką też bym raczej nie wjechał na "punkt widokowy" więc za łagodny to on nie jest

Bodziszek Renarda to mój ulubiony ze względu na liście i nie znudził mi się, choć mam go od dawna



- magry
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5386
- Od: 15 wrz 2009, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Minibotanik Jacka cz.9
U mnie renardii nigdy nie zakwitł.Rósł bujnie ale tylko w liście i w końcu poszedł do kompostu.
Pozdrawiam,Janek
Górki,pagórki i reszta.
Górki,pagórki i reszta.
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Prymule poznaję
. Cieszę się, że ładnie Ci rosną. Udało mi się nie dawno nabyć dwie inne odmiany. Z jednej strony dobrze, że te bodziszki bardziej powściągliwe, chociaż z drugiej trochę szkoda... Takiego bodziszka Renarda też nie mam. Mam za to innego o podobnych, miękkich liściach. Niestety nie wiem co on za jeden. Biały bożykwiat? Śliczny. Sądziłam, że są tylko różowe. Muszę zajrzeć do swojego. Coś marnie mi rośnie.
A co do ławki: to wiesz, obowiązku nie ma
Poza tym to nie zawsze musi być super ławka, kupiona. Czasem wystarczy pieniek lub deska na cegłach lub pieńkach.

A co do ławki: to wiesz, obowiązku nie ma

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Minibotanik Jacka cz.9
Pełnik pomarańczowy - miodzio! Chaber również!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6