Witaj .Ilośc kwiatów szafirków szybko Ci się zwiększy i sorry
ale chyba trochę za gęsto je posadziłaś bo za dwa lata będzie
jeden wielki kożuch i nie będą miały miejsca się rozrastać
Ja też mam te najzwyklejsze... Ta kępka została posadzona dwa lata temu i nie rozrasta się tak, jakbym sobie tego życzyła. Może rzeczywiście mają zbyt ciasno??? Hmm... Zrobiłam już zakupy cebulkowe i liczę, że wiosną moja skromna kolekcja szafirków się powiększy
Pozdrawiam, Amargo "Za dwadzieścia lat będziesz bardziej rozczarowany tym, czego nigdy nie zrobiłeś, niż tym, co zrobiłeś. Tak więc odcumuj i wypłyń z bezpiecznej przystani. Złap wiatr w żagle. Zapuszczaj się na nowe wody. Snuj marzenia. Odkrywaj nowe lądy."(Mark Twain)
Moje dwie pięknie niebieściutkie kępki zostały pożarte przez nornice...
Zatem jeśli Ci się zapodziały, to mógł je niestety spotkać zbliżony los... Teraz nauczona tym smutnym doświadczeniem sadzę szafirki w doniczkach zagłębianych w ziemi
PS: Szafirki pięknie rozsiewają się też w ogródku jeśli się nie usuwa przekwitłych kwiatów ;)
Priam pisze:Ja w tym roku zebrałem nasienniki i pod koniec sierpnia rozsiałem je na rabacie - ciekawe co z tego będzie ;)
Będą młode szafirki
Siewki wyglądają niepozornie bardzo i przypominają źdźbła trawy dopiero po około dwóch latach uprawy zaczynają kwitnąć - ale to za to bardzo szybki sposób rozmnażania ;)
Co więcej odkryłam że (przynajmniej u mnie) zawiązywanie nasion nie wpływa ujemnie na kwitnienie
U mnie szafirki wypuściły listki jeszcze przed zimą, po posadzeniu, a teraz widzę, że po kilku dniach Słonka ruszyły dalej ze wzrostem. Tworzą już taki mały trawniczek na cebulowej rabatce. Poza nimi reszta cebulowych też powoli wychodzi na światło dzienne, m.in. tulipany, które przegapiłam podczas wykopywania.
Tomku - niestety nie wiem, bo jak je kupowałem to były jeszcze na tyle drogie, że kupiłem 5 sztuk, z czego były 4 kwiaty hehe. W zeszłym roku kwitły już chyba 6 czy 7 kwiatami, ale to i tak niewielka grupka
Ciekawostki są jak zdążyłam zauważyć mało trwałe.U mnie odmiana o kwiatach białych utrzymała się ledwo 2-3 sezony, a kwiatostany jakieś takie ogólnie niewielkie były.Ciekawostki raczej moim zdaniem do doniczek i podziwiania z bliska na parapecie balkonowym.W ogrodzie wolę zwykłe, bardziej spektakularne
Witam wszystkich. Mam małe pytanie dotyczące szafirków. Niedawno kupiłam cebulki szafirków i później zaczęłam się zastanawiać co z nimi zrobić. Niektóre już kiełkują ale nie mają korzeni. Czy wysadzić je do doniczek i dać zakwitnąć na parapecie, wykopać i latem wsadzić do docelowego miejsca? Czy zostawić je w spokoju i czekać do lata?
Nie mam piwnicy w której jest chłodno, mam tylko lodówkę i bardzo słoneczny balkon.