Beatko, zajrzałam w końcu do Ciebie i na początek widzę nowe śliczne nabytki, to jak by wiosna już zawitała.
Masz duży teren do zagospodarowania i tak elegancko ogrodzony.Początki już za Tobą, reszta pójdzie łatwiej.
Ani się obejrzysz i braknie miejsca do sadzenia.Widać że zakochałaś się po uszy jak wszyscy zielono zakręceni.
Zakupy nasionkowe olbrzymie, tylko nie spiesz się z wysiewem bo roślinki nadmiernie wybiegną i nic z nich nie będzie.
Na opakowaniach masz podane terminy siewu.Głowa do góry, powinno się udać.
.Liczę,że może w tym roku bardziej się postarają,oby 
Podziwiam u innych łagodne linie rabat i myślę sobie-kurka!Co jest,że jak ja robię rabatę to zawsze jakoś tak ,samo 
wychodzi mi prosto i do kantu 
Z mężami to na ogół tak jest ,ze najpierw pytają po co ci ten kolejny badylek,a jak już widzą pierwsze efekty to zaczynają pomagać 
Canny już naprawdę spore 
więc idę zobaczyć kto to ??? Jeżeli pozwolisz pospaceruję po Twoim ogrodzie i obejrzę Twoje włości 
