Pasja - cz.3

[Margo2]

Niedługo będzie wędrówka po necie w poszukiwaniu roślinek.
Ja jestem zawiedziona niektórymi zakupami powojnikowymi w necie, bo były pomyłki.
Muszę bardziej zainteresowac się botanicznymi.

[magenta]

Małgosiu, mam w pobliżu szkółkę i moje ostatnie klemki są właśnie tam zakupione. Nie mogę powiedzieć, żeby sadzonki z e-clem były nietrafione, wręcz przeciwnie, w lecie pięknie się rozwinęły i powtórzyły kwitnienie. Na pewno u nich powtórzę zamówienie
Przycisnęłam też M. co do fontanny-cieku-czy co u licha w końcu będzie i w sumie projekt się skrystalizował W nadchodzącym sezonie już nie odpuszczę !

[majowa]

Wspaniałe wspomnienie lata Piękne masz powojniki. I widzę, że masz Violę (też mam) a nie często widuję tę odmianę w innych ogrodach. U mnie kwitnie zwykle bardzo długo i obficie i moim zdaniem jest bardzo odporny. W tym roku po majowym uwiądzie obcięłam go przy ziemi i ekspresowo odżył!

[Edyta1]

Niedługo będzie wędrówka po necie w poszukiwaniu roślinek.
Ja jestem zawiedziona niektórymi zakupami powojnikowymi w necie, bo były pomyłki.
Muszę bardziej zainteresowac się botanicznymi.

A gdzie kupowałaś, bo planuję robić wiosną zakupy i wolałabym uniknąć pomyłek .

[lulka]

Kasiu, ale narobiłaś!!!! Jeszcze bardziej tęsknię za wiosną, a to jeszcze tyle czasu
Imponująca lista powojników Masz jeszcze jakieś plany odnośnie tych roślinek?

[magenta]

Dzień dobry !

Iwonko dziękuję , na Violę trafiłam przypadkiem, ponieważ pięknie kwitła i była bardzo zdrową sadzonką. Mam nadzieję, że mnie zachwyci tak jak w zeszłym roku! Strasznie się boję tego uwiądu, parę powojników tak właśnie straciłam. Czy można temu jakoś zapobiec ? Może wiesz coś na ten temat? Czy podlewanie np. topsinem na zapas coś pomoże?
Edyta z tymi pomyłkami to trudna sprawa, wszystko zależy od przytomności tego co przypina tabliczki
Ja zamawiałam tu i jestem bardzo zadowolona. Najlepiej jednak zamawiać na wiosnę, bo potem /w lecie/ miałam wrażenie, że sadzonki były przebrane.
Madzia jesteś !
Mam nadzieję, że u ciebie wszystko dobrze Ja też strasznie tęsknię za wiosną Musiałam sobie przypomnieć sama jakie mam powojniki, żeby zakupy wiosenne były bardziej przemyślane. Nie mam przecież znowu tak dużo miejsca...Co wchodzę na stronę e-clem to wszystko bym chciała Na pewno strannie to przemyślę.

Będzie też woda w ogrodzie. Przy murku. To chyba najlepszy pomysł! Także moja skarpa ulegnie przeobrażeniu. Będzie też ciekło po kamieniach i co najważniejsze będziemy to robić sami Chyba, że wymiękniemy po drodze i technika nas przerośnie
Mureczek do przeróbki

[Jule]

Ciurkadlo zrob sobie koniecznie Siedzisz na tarasie i widzisz-slyszysz chlupot wody - miodzio. To jest jedna z tych fajnych przypadlosci malych ogrodkow, ze masz prawie wszystko na "wyciagniecie reki"

[magenta]

Witajcie z zasmarkanej centralnej części Polski Zbieram się żeby cyknąć fotki zimowe ale jakoś nie mogę się w końcu zebrać...

O to, to Julka, właśnie dlatego zmiana miejsca nastąpiła, bo teraz z tarasu będzie blisko i popatrzeć będzie można. U Iwonki /majowej/ obejrzałam propozycję na ciurkadło i to jest to co mi się podoba. Oczywiście to tylko inspiracja do mojego, ale wiemy w końcu co i jak. Możecie zresztą podejrzeć tu

[majowa]

Kasiu - nie wiem czy podlewanie topsinem na zapas ma sens . Ale na pewno ma sens podlanie (i spryskanie) zaraz po zauważeniu objawów kilka razy (3-4) co 10-14 dni (oprócz Topsiu może być inny antygrzybiczy preparat oparty na bazie miedzi, np.: Bayleton, Baymat, Nimrod). Chore pędy wycięłam aż do ziemi i spaliłam.

[Jule]

Kasiu a tez chcesz w taki okrag robic? A moze jednak w takiej formie pol okraglej z dwoma dyszami? Wiem ze z okragiem jest dobrze, bo pojemnik latwo dostac ale mysle ze wylozona folia miedzy murkami tez zda egzamin

[heliofitka]

Kasiu, czy mam rozumieć, że będziesz miała, tak, jak na zdjęciu ...i oczko...i fontannę...i ciurkadełko...
Już widzę, jak w upalne dni moczę, to znaczy moczysz w nich nóżki
O uwiądzie nie piszę, bo "padło" mi kilka powojników i obcięłam wszystko do zera
Sama jestem ciekawa,czy coś z tego będzie, bo jak nie, to sama nie wiem, co tam posadzę.

[Nutka81]

Kasiu, wszystko cudne, i klemki i murek i ciurkadełko... Niech ta wiosna przychodzi szybko, bo nie mogę się doczekać Twoich rewolucji

[Margo2]

No i wpadłam przez ten link z clemkami.
Ja zamawiałam też u nich, ale miałam pomyłkę. Miał być Jackmani, a dostałam Jana Pawła II.
Poza tym nie miałam problemów.

[magenta]

Witam i przepraszam miłych gości za brak odzewu, ale dopiero dziś widzę coś więcej niż tylko pudełko z chusteczkami

Iwonko- majowa wracając do tematu klemków, ja podlewałam w sezonie przeciwko szarej pleśni i nie usuwałam pędów, czy to błąd?
W przyszłym roku jeszcze zaopatrzę się w inny preparat i zadziałam w razie czego

Juleczko na pewno dopasuję ciek do tego co już jest nie będę budowała takiej okrągłej studni, aczkolwiek baardzo podoba mi się w niej jasne wnętrze - robi to niezły efekt, a nie czarny worek....
Twój pomysł jest do rozważenia jak najbardziej i baaardzo mi się podoba

Iwonko -heliofitko, nie, nie będzie tak jak na zdjęciu za duży rozmach jak na mój skromniutki ogródek Chcę mieć mini oczko w miejscu gdzie woda będzie ciurkać (czyli w dole), a u góry tylko wyciek bez fontanny. Bocznego spływu czy kaskady jak kto woli też nie będzie. Zrobiłam z młodszym synkiem rysunek i umieścił na nim dwa lwie rzygacze Jest tak samo podekscytowany jak ja
Współczuję tego uwiądu, czy jest na to jakiś trwalszy sposób? Muszę o tym poczytać!

Małgosiu Nutko mój entuzjazm raz rośnie raz opada, ale pocieszam się, że to tylko taki grudniowo- pochmurny -chorobowy nastrój Jak się zacznie wiosna to wszystko się zmieni :)Wierzę w to!

Małgosiu Margo ja też jestem utopiona u nich w klemkach po uszy! Pomyłki wszędzie się zdarzają niestety, czy w necie czy u ogrodnika, nie mamy na to wpływu!

Zajrzałam w swój stary zbiór fotek inspiracji i na widok tej mocniej zabiło mi serce, a mam jedno miejsce do przeróbki po pięciornikach....

[x-ag-a]

Kasiu, skarpa piękna... a co powiesz o tej? Nasadzenia do zrobienia, ale fajne nawiązanie do Twojego murka...