Moja kolekcja kaktusów - blabla cz.2

[blabla]

Zakwitła też kolejna hybrydka Chamaecereus. Lekko fioletowy kwiat.

[moritius]

Nie zakłamał ci troszkę barw aparat? Bo ta mi się z 'Violet' skojarzyła, patrząc na pęd

[Akwelan_2009]

W tym wątku pozostaje tylko oglądać i podziwiać poszczególne, kwitnące rośliny - piękna kolekcja.

[blabla]

Nie zakłamał ci troszkę barw aparat? Bo ta mi się z 'Violet' skojarzyła, patrząc na pęd

Raczej przekłamań nie było. Zdjęcie dość wiernie oddaje kolor kwiatka.

[Artur89]

Jeśli już to bym strzelał w 'Rainbow' / 'El Gigante' ale nie 'Violet'.
Tomek, lobiwki tradycyjnie dają po oczach, szczególnie przy tej 'skromnej' ilości kwitnących roślin

[blabla]

Fajna roślinka dziś mi zakwitła. Właściwie to nie zdążyła rano zamknąć kwiatów, bo to nocna bestia.


Pygmaeocereus bylesianus TB260.1

A jak pachniało

[banditoo]

Podoba mi się ta bestia

[blabla]

Od razu przypomina się styczeń 2008 roku gdy jadąc samym brzegiem Oceanu Spokojnego wypatrywaliśmy tych roślinek w korytach suchych rzek.

Trochę innego kwiecia również dziś się otworzyło.


Lobivia saltensis v. multicostata J 49
Lobivia schreiteri v. stilowiana WR 171
Lobivia jajoiana v. elegans MN 161
Lobivia pugionacantha v. culpinensis JK 408
Lobivia schieliana WR 207
Lobivia variispina HR 19025a


Peireskia grandifolia
Rebutia cajasensis FR 1141
Rebutia cintiensis WR 503a
Rebutia donaldiana Lau 348
Rebutia heliosa f. solisioides RH 1024
Rebutia heliosa v. cajasensis RH 1025


Rebutia heliosa v. nova RH 280
Rebutia heliosa v. theresae RH 1028
Rebutia heliosa v. theresae RH 259
Rebutia nogalensis n.n. KK 863
Rebutia schatzliana WR 640
Rebutia spegazziniana BLMT 74.03

Przypomniały o sobie ajlosterki. Wychodzi na to, że choć to ładne roślinki to mają strasznie monotonne kwiatki - wszystko jasnoczerwone albo ciemnopomarańczowe. Straszna nuuuuda.

[moritius]

Peireskia grandifolia

Tego się nie spodziewałem. Coś malutka u ciebie. Z moich obserwacji wynika, że lubi trochę żyźniejsze podłoże i częstsze podlewanie, wtedy się bardziej krzewi i obficiej kwitnie
Ale jak widać, u ciebie znajdzie się chyba wszystko. Kiedy pokażesz jakiś astrokultywar?

[blabla]

Ta Pereskia to dość dziwna roślinka. W ubiegłym roku będąc w ogrodnictwie Państwa Licznerskich wycyganiłem gałązkę tego chwasta. Nie chciało się to ukorzenić więc na zimę wstawiłem to w szklankę z wodą. Straciło to wszystkie liście i już chciałem to wyrzucić, gdy na wiosnę pojawił się ze suchego patyka jeden korzonek. Wsadziłem to do doniczki, zacząłem podlewać to i po pojawieniu się pierwszych liści wystawiłem do tunelu. A tam patyk zamiast rosnąć wypuścił pąki i zaczął kwitnąć. Dziwna roślinka.
Co do kundli astro to raczej ich mieć nie będę chyba, że ktoś to do mnie przytarga i zostawi. Za to mam komplet wszystkich czystych gatunków astro w postaci 3-letnich siewek. Jak dla mnie to czyste gatunki są ładniejsze od krzyżówek.

[moritius]

Jak dostałem sadzonkę od Henryka to też miałem problem z ukorzenieniem. Ponad miesiąc zeszło, ale się udało. I jeszcze tego samego roku zakwitła (właściwie to jeszcze w grudniu/styczniu kwitła).

[ejacek]

Co do kundli astro to raczej ich mieć nie będę chyba, że ktoś to do mnie przytarga i zostawi. Za to mam komplet wszystkich czystych gatunków astro w postaci 3-letnich siewek. Jak dla mnie to czyste gatunki są ładniejsze od krzyżówek.

Szacun , one są z nasion ze środowiska naturalnego ?

P.S.
mysle że komplikujesz sobie życie kusząc się meksykanami , ja nawet jak mi się coś podoba ale zbyt odległe od profilu to omijam szerokim łukiem , bo wiem że jak kupie jeden okaz to zaraz zacznę dokompletowywać nastepne, oczywiście pomijam stare nabytki

[blabla]

Nasiona tych astro są numerami SB i pochodzą z MesaGarden. Kilka kaktusów z Meksyku jeszcze nikomu nie zaszkodziło. Mam jeszcze trochę telokaktusów i echinocereusów; są też jakieś aztekia, geohintonie i ariaki. Jeśli będzie brakować mi miejsca na lobiwki to najwyżej ten Meksyk pójdzie w dobre ręce.

[blabla]

Po 11 latach uprawy (wysiew w marcu 2001 roku) zakwitł mi całkiem fajny Echinopsis.


Echinopsis leucantha ZJ 159

Podoba mi się kwiatek. Trochę podobny do Setiechinopsis mirabilis.

[ejacek]

Kwiat troche mniejszy od tradycyjnych echinopsisów babcinych ale sama roślina dość ciekawa i ładne ciernie