Witam w nowo nadchodzącym sezonie, na początku dziękuję za odwiedziny mojego wątku i za miłe słowa.
W okresie zimowym przybyło u mnie kilka roślinek, dodatkowo postanowiłem, że to co się u mnie wcześniej pojawiło, a jest pojedynczą sztuką powinno mieć jakiegoś towarzysza i tak oto do kolekcji dołączyły:
Gymnocalycium cardenasianum (zakupiony w sklepiku palmiarni gliwickiej)
Gymnocalycium baldianum (marketowy mam cichą nadzieję, że będzie kwitł na czerwono)
Mammillaria backebergiana (marketowy już po kwitnieniu)
Mammillaria hahniana v. woodii (dużo mniejsza od pierwszej)
i kilka pierwszych siewek
Astrophytum asterias v. texana i dwie siewki
Aylostera (Rebutia) muscula KK842 /
Piedra Large, Tarja, Bolivia - 2800m
Adenium obesum (mix nasion) uchowały się 4 siewki z 11 nasion (4 nasionka nie wykiełkowały, 1 zaczęło pleśnieć i 2 roślinki też zaczęły zagniwać jak były pod folią) wczoraj zauważyłem, że powolutku zaczynają wypuszczać listki
zdjęcia robione tydzień temu niestety jakość taka jak jest;
rośliny oczywiście jeszcze nie podlewane, nie spryskiwane więc mogą się wydawać podeschnięte