Mój ogród przy lesie cz.5

[Danio]

Faktycznie panuje u Ciebie jakiś korzystny mikroklimat. U mnie ciemierniki, które ocalały jeszcze w pąkach, a żonkile dopiero wychodzą z ziemi
Pozdrawiam Dorota

[ankha]

Witaj Tajeczko
Nawet nie wiesz jak się cieszę, że jednak cieszynianka wyszła i cudnie zakwitła. Też się bałam o moją, bo mała sadzonka, a niczym nie okrywałam. Jeszcze jej nie widać, ale są jakieś małe zawiązki w miejscu, gdzie ją posadziłam. Więc jest nadzieja
Powiedz mi, co to za delikatne żółte kwiatuszki nad ziarnopłonem? (czy mogłabym się uśmiechnąć do ciebie o ziarnopłon, jest cudny)
Masz cudne ciemierniki, kiedy moje takie będą - na razie zbierają się do kwitnienia pojedynczymi kwiatami.

[Tajka]

Syberio witaj.
To ja już przestaję narzekać, gdyż widzę, przynajmniej mi się tak wydaje, że Ty jesteś bardziej pokrzywdzona i wiosna niesprawiedliwie rozdaje kwiaty.

Dorotko- Danio dziękuje za odwiedziny w moim ogrodzie i miłe słowa.
To fakt, że wiosna także ociąga się z przyjściem do Ciebie.

Aneczko- Ankha jak miło, że jesteś na forum, gdyż ostatnio byłaś bardzo zajęta.
Twoja cieszynianka wyrośnie na bank, ziemia u Ciebie chyba jeszcze później rozmarzła i jak widzisz ona się wcale mrozu nie boi.
Ciekawe, czy nam się na drugi rok trochę rozrośnie?
Ziarnopłon oczywiście Ci wyślę, tylko podaj adres na PW.

[lawenda]

Tajko czarujesz chyba, u mnie tulipany ledwo wychodzą z ziemi, żaden jeszcze nie myśli kwitnąć

[AGNESS]

Tajeczko mimo, ze krokusiki przekwitły to wciąż cudnie kolorowo w Twoim ogrodzie Przepiękne ukwiecone kępy ciemierników Widzę, że mnóstwo pracy zrobiliście przez weekend, następne miejsce zwolniło sie na nowe nabytki gródek zmienia sie jak w kalejdoskopie
Tajeczko a cóż to za żółty kwiatuszek pod ciemiernikami...jakiś tulipanek

[Tajka]

Urszulko witaj.
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
U mnie zakwitła dopiero jedna odmiana tulipanów, a jak wracaliśmy z działki, to mijaliśmy całe łany kwitnących narcyzów. Może Twoje tulipanki rosną w cieniu, że dopiero wyrastają?
Pozdrawiam Cię serdecznie.

[Tajka]

Witaj Agniesiu przez cztery dni trochę nadgoniliśmy z pracami, mieliśmy popryskać drzewa owocowe, tylko pogoda ostatnio się popsuła, jak nie wiatr, to deszcz, woleliśmy nie ryzykować.
Ten kwiatek, o który pytasz to złoć, tylko rozjechany przez M.

[elsi]

Ja też ściągnęłam na działkę ziarnopłon, bo podobają mi się wiosną świecące złote kwiatki.
Tulipanki botaniczne wcześniej kwitną, ale moje jeszcze w pąkach.
U Ciebie słoneczko przygrzewa do lasu

[hutkow]

Witaj Tajeczko!
Masz piękne wiosenne kwiaty i tak zadbane podłoże dlatego ładnie rośnie.Ciekawy jestem czy na całej powierzchni gdzie rosną kwiaty podsypałaś korę.Z tego co widać masz niezłą ziemię nie tak jak u nas piaskowa ziemia.Od czasu zakupu działki nawiozłem tony dobrej ziemi ale piasek ciągle wyłazi do góry.
Edward

[MalinaG]

Tajko! oświeć mnie,....co to ziarnopłon?

[krzysztof01]

Ładni Ci zakwitły ciemierniki pozostałe roślinki również wyglądają ciekawie, zwłaszcza ziarnopłon

[Tajka]

Eluniu- Elsi ja także bardzo lubię ziarnopłon i nie przeszkadza mi, że rozsiewa się w różnych miejscach ogrodu, gdyż ma on charakter taki bardziej naturalistyczny.
Moja działka jest w zacisznym terenie, więc roślinki wcześnie zakwitają, tylko ziemia na wiosnę długo rozmarza.

Edwardzie dzięki za odwiedziny.
Moja działka znajduje się na pojezierzu Łęczyńsko- Włodawskim, ziemia jest bardzo uboga, same piaski, ale od 11 lat trwania ogrodu ciągle ją uzdatniamy.
Na początku kupowaliśmy podłoże pod sadzone rośliny, obecnie mamy swój kompost, kupujemy tylko kwaśny torf dla roślin wrzosowatych.
Korą staram się ściółkować cały ogród, gdyż zapobiega utracie wilgoci, rozwojowi chwastów, a także mineralizując się użyźnia glebę.
Ma także złe strony, gdyż nie wszystkie rośliny ja tolerują, wten sposób doprowadziłam do choroby swoich irysów niestety.

Alu- MalinaG ziarnopłon to jest taka niepokaźna bylinka, która zakwita po krokusach, z rodziny jaskrowatych chyba, zakwita niepostrzeżenie, jak i później znika.
Przy korzeniach ma takie malutkie bulwki.

Krzysiu moje ciemierniki bardzo ucierpiały po tych lutowych mrozach, musiałam przyciąć prawie wszystkie liście, ale pąki kwiatowe ocalały, i zaczynają ładnie kwitnąć.
Cieszę się, że także lubisz ziarnopłon.

Andrzejku pracom na działce, szczególnie wiosną nie widać końca, ciągle jest coś do zrobienia, a remontów najbardziej nie lubię i odkładamy w czasie, ale nieraz są nieuniknione.
U nas także trzeba wszystko odnawiać i remontować, a to takie nie ogrodnicze zajęcie.
Mój M pracuje i ma niewiele czasu.

[Tajka]

Wstawię kilka fotek, żeby się nie zdezaktualizowały i biegnę na pocztę wysyłać roślinki.

[AGNESS]

Tajeczko już u Ciebie sasanka zakwitła moje leniuchy marudzą, niektóre nawet nie zaczęły jeszcze wybijać i miodunka kwitnie....zawsze na niej mnie zachwyca, ze na jednym krzaczku jest tyle odcieni kwiatuszków...aż niesamowite

[pamelka]

Właśnie maiłam zapytać: sasanka zakwitła na moje trzeba będzie jeszcze poczekać