
Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
- Rozeta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2395
- Od: 30 paź 2010, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
I mnie zaciekawił ten siarczan magnezu...
.

- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja

Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
-
- 100p
- Posty: 117
- Od: 6 wrz 2009, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska-Przeźmierowo
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Witaj Beatko - no nareszcieeeeee.....
Na wiosenną depresję najlepsze jest wiosenne
i wyjście do ogrodu - jak pomyślisz i zobaczysz ile jest do zrobienia duch odżywa
. Ja na razie walczę w warzywniku ale kwiecień tuż tuż i skończy się oglądanie różanych gałązek zacznę na poważnie się nimi zajmować. Bo teraz to kukam i lukam czy i gdzie pokazują się pączusie - co zmarzło a co będzie żyło
Pozdrawiam wiosennie
Gosia
Na wiosenną depresję najlepsze jest wiosenne


Pozdrawiam wiosennie
Gosia
Gosia
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Jak tam Beatko, posadziłaś już nowe różyczki? Napisz co zamówiłaś.
Ja też już porozgarniałam kopczyki, oj było tego. Nawet nieźle przezimowały, tylko Elsmhorn ledwie zipie a Westerland i Eden Rose zmarzły do kopczyków, będą musiały nadrabiać.
Też złożyłam zamówienie w Rosarium ale zaznaczyłam aby przysłali mi dopiero w maju, w pojemnikach, myślę, że przechytrzę " zimnych ogrodników".
Pozdrawiam.
Ja też już porozgarniałam kopczyki, oj było tego. Nawet nieźle przezimowały, tylko Elsmhorn ledwie zipie a Westerland i Eden Rose zmarzły do kopczyków, będą musiały nadrabiać.
Też złożyłam zamówienie w Rosarium ale zaznaczyłam aby przysłali mi dopiero w maju, w pojemnikach, myślę, że przechytrzę " zimnych ogrodników".
Pozdrawiam.
-
- 100p
- Posty: 117
- Od: 6 wrz 2009, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska-Przeźmierowo
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
U mnie Westerland nieźle przymarzł
więc cięcie porządne i odrabianie strat - mam nadzieję, że będzie dobrze bo to moja jedna z ulubionych róż 


Gosia
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11746
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Mój Westerland sadzony jesienią o dziwo pięknie przezimował i ma się dobrze,wypuszcza już niezłe przyrosty.
-
- 100p
- Posty: 117
- Od: 6 wrz 2009, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska-Przeźmierowo
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
To świetnie
tylko wiesz sadzony jesienią to był pewnie krótszy - mój ma 3 lata i niestety nie osłoniłam krzewu tylko zakopczykowałam więc gałązki niestety mu przemarzły. Muszę się zaopatrzyć w duży materiał okrywający aby obustronnie zabezpieczyć kratkę tj. ok. 6m bo kratka 3m długa razy dwa no nie i jeszcze plus boczki
Ale taka piękna róża i pozostałe są tego warte.


Gosia
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Gosiu!
Obawiam się, że okrywanie nic nie da, z tego forum widać, że Westerland u wszystkich prawie przemarza taka jego uroda. Może we Wrocławiu lub w Opolu w superzaciszu spokojnie przezimuje bez strat ale na wygwizdowie nie da rady.
Obawiam się, że okrywanie nic nie da, z tego forum widać, że Westerland u wszystkich prawie przemarza taka jego uroda. Może we Wrocławiu lub w Opolu w superzaciszu spokojnie przezimuje bez strat ale na wygwizdowie nie da rady.
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Witam wszystkich serdecznie - sezon różany 2011 rozpoczęty - NARESZCIE
I znowu zaczną się te niepowtarzalne emocje kiedy oglądamy, podziwiamy, wąchamy nasze rozkwitające co dzień księżniczki i królowe. Uwielbiam to
Pierwsza zawsze w moim ogrodzie zaczyna kwitnąć Hurdalsrose - kupiłam ją jako Empress Josephine i długo myślałam że to ona ale teraz wiem że nie. Ma ponad 2 metry i tworzy piękny kształtny olbrzymi krzew bez konieczności podwiązywania , podtrzymywania itd. Kwiaty ma delikatne i subtelne, które razem z szarozielonymi liśćmi tworzą super kompozycje. Jest zupełnie bez kolców. Mam do niej ogromny sentyment bo zawsze to co pierwsze i tak długo wyczekiwane cieszy najbardziej.


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

I znowu zaczną się te niepowtarzalne emocje kiedy oglądamy, podziwiamy, wąchamy nasze rozkwitające co dzień księżniczki i królowe. Uwielbiam to

Pierwsza zawsze w moim ogrodzie zaczyna kwitnąć Hurdalsrose - kupiłam ją jako Empress Josephine i długo myślałam że to ona ale teraz wiem że nie. Ma ponad 2 metry i tworzy piękny kształtny olbrzymi krzew bez konieczności podwiązywania , podtrzymywania itd. Kwiaty ma delikatne i subtelne, które razem z szarozielonymi liśćmi tworzą super kompozycje. Jest zupełnie bez kolców. Mam do niej ogromny sentyment bo zawsze to co pierwsze i tak długo wyczekiwane cieszy najbardziej.


Uploaded with ImageShack.us


Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
pozdrawiam Beata
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1&start=70" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1&start=70" onclick="window.open(this.href);return false;
- Aga2
- 200p
- Posty: 447
- Od: 31 mar 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Pierwsza róża fakrycznie cieszy a tu jeszcze jaki krzew .
Wasterland u mnie przetrzymał zimę ale bruzdownica zniszczyła każdy pąk, teraz czekam dalej wypuszcza gałązki z kącików liści
Bruzdownica zniszczyła doszczetnie również Grahama Thomasa . Jest to moje pierwsze spotkanie z tym owadem
Czekam na foto Twoich róż, kiedy ja będe miała takie krzewy najlepiej przezimowała mi Bonica i Mery Rose reszta rośnie od dołu
Jakie odmiany śą u Ciebie z żelaza /
Wasterland u mnie przetrzymał zimę ale bruzdownica zniszczyła każdy pąk, teraz czekam dalej wypuszcza gałązki z kącików liści
Bruzdownica zniszczyła doszczetnie również Grahama Thomasa . Jest to moje pierwsze spotkanie z tym owadem

Czekam na foto Twoich róż, kiedy ja będe miała takie krzewy najlepiej przezimowała mi Bonica i Mery Rose reszta rośnie od dołu
Jakie odmiany śą u Ciebie z żelaza /
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Mój ogród
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Witam i bardzo się cieszę, że już znowu jesteś na forum, czekałam na Twoje królewny.
Start w nowy sezon wspaniały.Nie mogę pojąć jak w strefie podgórskiej mogły przetrwać zimę i te okropne majowe mrozy takie potężne różane krzaki i jeszcze tak cudnie zakwitnąć.
Z niecierpliwością czekam na dalsze.
Pozdrawiam
Start w nowy sezon wspaniały.Nie mogę pojąć jak w strefie podgórskiej mogły przetrwać zimę i te okropne majowe mrozy takie potężne różane krzaki i jeszcze tak cudnie zakwitnąć.
Z niecierpliwością czekam na dalsze.
Pozdrawiam
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Melanio, nie dobijaj mnie
Gratuluję pięknego krzaczka ! Cudownie Ci kwitnie !

Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11746
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Przepiękny i dorodny krzew,taki właśnie potrzebuję,aby odgrodzić się od ulicy.Gdzie ją kupiłaś?
- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Beatko cieszę się że jesteś .znowu można cuda u ciebie zobaczyć.Beatko napisz coś o tym siarczanie bo i ja jestem bardzo ciekawa?
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Róże Beaty - moja miłość, moja pasja
Beatko, przepiękny krzaczor różany
Takie krzewy różane to moje wciąż nie spełnione marzenie.




Takie krzewy różane to moje wciąż nie spełnione marzenie.

