Gosiu
Narcyzy są ze Stonki

, przy okazji odnajdę etykietę
Rosną w donicy, większość zimnego okresu spędziły w piwnicy dlatego wyprzedziły te w gruncie.
Hihi ! Te ciemne cebule mieczyków nie są takie skromne , bycze i jędrne, wypasione bulwy z Kwiatonu z Wroca
Mam nadzieję, że kwiatuchy będą odpowiednio okazałe no i kolorek faktycznie ciemny
Cebule fioletowych z Gardenii też niczego sobie, muszę powiedzieć, że w tym roku wyjątkowo mało i żle przechowało mi się z poprzedniego sezonu bulw
Marceli
U mnie w gruncie też dwa zakwitły na razie, po za grupą drobniejszych, wcześniejszych.
Kupowałam kilkadziesiąt, spokojnie z 70 cebul, co jakiś czas je przesadzam, powinna być łąka kwiatów, kilka pąków na razie.
U mnie jakoś się szybko wyradzają, zamiast rozrastać jak np. u Przemka z Lubartowa.
Może one nie lubią piaszczystej ziemi
Dziś paradowałam w zimowej czapusi i kożuszku, ale za to popadało troszkę
Znowu kolejne pakunki obciętych pnączy i krzewów odpłynęły w kierunku MPO.
Już bym chciała jeździć rowerkiem
