Mój ogródek - chatte, cz. 8, rok 2010/1

[chatte]

Neluś, ja też lubię złocienia marunę On nie tylko ładnie wygląda, ale i pachnie "ziołowo"
"Bele co" to rzeczywiście byle co i wszystkiego po trochu Dopiero będę to porządkować, ale ... te swojskie klimaty chyba pozostaną, bo po prostu lubię rosliny, które te klimaty tworzą

Ewulku, cudownie, że lubisz oglądać moje niedoskonałe przecież fotki!
Pęcherznica jest starszawa ... ma na pewno więcej niż 5 lat, ale nie wiem, czy 6 czy może 8?
Lepiej nie pytać mnie o wiek zbyt starych roslin, bo mogę wprowadzić nie chcąco w błąd
Pęcherznica ma ze 2 m , może nawet ciut więcej i tyleż szerokości

Bożenko, jakże się cieszę, że masz takie fajne przyzwyczajenie
"Bele co" to znaczy "to i owo" Czyli wszystko

Aniu, rzeczywiście, kwitła bardzo pięknie i długo Mam nadzieję, ze w tym roku tez tak będzie .. U mnie chce się żyć - tylko we wspomnieniach ... U Ciebie byłoby jeszcze piękniej, tylko jakoś mało zdjęć wstawiasz. Co zajrzę, to tylko nawoływania, a Anulki nie ma ...
U mnie też tyle sniegu. Nie martwmy się tym jednak. Chyba 3 (?) lata temu też było tyle sniegu i jakoś się stopniowo stopił, nie zalało nas, to może i teraz tak będzie

Krysiu, witaj
Dlaczego tak pesymistycznie do tego podchodzisz? Nigdy nie wiadomo ile kto zył będzie ;)
A tulipanowca chyba warto mieć także ze względu na ładne liście latem i jesienią.
Chyba, ze mieszkasz na wydmuchowie, gdzie szaleja wichury i trąby powietrzne, to może rzeczywiście lepiej posadzić jakieś silniejsze drzewo...
Ciekawe tylko, dlaczego Twój 5- letni padł?

[kogra]

Izuś byle co to jest to
Mój ulubiony klimat.
Makleja zabójcza - ależ krzaczor - jak moja/twoja przezimuje to trzeba będzie ją pod sam płot wsadzić.
Warzywniak uroczy - jaki koper ....?
A maliniak...... ...... wybacz ale nie umiem się powstrzymać.

[Grzesiu]

No faktycznie warzywniak jak się patrzy....
nawet dojrzałem tam jedno...Koper i jakieś kapustne-chyba kalarepa
bele co piękne jest....
i proszę nie pisz mi o białych wiaderkach...Złocień Maruna....muszę wysiać
bo ten mój jedyny....chyba zakwitł i umarł...
a też go bardzo lubię.....

[danutab]

Izuniu fany klimat aż miło popatrzeć na twoje widoki, oby już tak było. Niestety jeszcze nas
zima tak szybko nie opuści i mrozy na pewno też. Dobrze że mamy to Forum na którym wspólnie się ogrzewamy i w ten sposób szybciej minie nam ten czas.

[chatte]

Grażynko, wiem, ja też lubię gąszcz
Makleja będzie wielka. Moja miął w tym roku ok. 1,5 m i rozlazła się mocno. Może wśród oóźniejszych zdjęć gdzieś będzie, to pokażę.
Z maliniaka się nie smiej, przecież to wiosna! Maliny jeszcze malutkie, 30cm moze mają
A to co między nimi ... to tak się samo wysialo, a ja jak zwykle nie miałam serca wyrwać

Grzesiu, no ja nie wiem, jak Wy patrzycie Koper? Aż musiałam sprawdzić! No, widać, ale ledwo, ledwo, a na pierwszym planie kalarepa! I kwitnąca pietruszka
Jeszcze widzę sałatę , a dopiero gdzieś w tle rzeczywiście koper
A co masz do białych wiaderek? :P
Jak Twój jedyny złocień maruna nie wydał nasion, to skąd je masz?

Danusiu, słyszałam tak zatrważające prognozy, że wolę w ogóle o tym nie myśleć.
Robię co mogę, zeby czas jaki musimy spędzić bez ogrodu, tez upływał nam wśród kwiatów
W ten sposób oszukamy trochę zimę

PS. do Grzesia: nie patrz Grzesiu krytycznym okiem na widoczne na zdjęciach kawałki gołej ziemi! Jesienią zostały skrzętnie zagospodarowane ;)

[kogra]

Izuś, ale ja się uśmiałam w pozytywnym słowa znaczeniu.
Bo na pierwszy rzut oka to więcej tam kwiatów jak malin.
Czyli jesienią z kwietnika zrobi się maliniak - o to mi chodziło.

[chatte]

Grażynko, ależ w życiu nie posądziłabym Cię o złośliwość! Doskonale wiem, co miałaś na mysli Też się z tego śmieję, tak jak ze swojego warzywnika ;)
A jak w tym roku pokażę Wam warzywnik, to Wam ze zdumienia oczy z orbit wyjdą

[Alionuszka]

Przyjedziemy na inspekcję ,czy rzeczywiście warzywa wysiane ,a maliny wyrośnięte , jeszcze sprawdzimy organoleptycznie ,czy smakowite... .Ooo lepiej Izka nie pokazuj warzywnika ,bo nic nie zostanie...

[chatte]

Hmmm ... Na warzywniku to za wiele do jedzenia nie było, nie licząc pomidorków koktajlowych, ale w przyszłym roku moze być jeszcze gorzej, bo muszę gdzieś posadzić młode róże ...
Zobaczymy jak to będzie ;)
Za to jest co podjeść w innych miejscach





Są jeszcze truskawki i w sierpniu maliny, a rosną już jezyny bezkolcowe i malutki agrest

[Alionuszka]

Ano tak ,trzeba zrobić miejsce na nowe różyczki... Dużo masz owoców do smakowania... U mnie tylko parę krzaczków poziomek zostało...a wszystkie krzewy owocowe jakie miałam ,wykopane ...na rzecz róż

[chatte]

Nie mam drzewek owocowych to chcę mieć chociaż krzewy.
Wszystkie zmieszczę na części warzywnej
(ale jak wysadzę te róże i pooddaję nadwyżki w dobre ręce, to znów będzie miejsce na trochę warzyw ;) )

[JolantaG]

Dobrze ,że wyjaśniłaś ,że te gołe połacie ziemi już zagospodarowane ,bo już się martwiłam ,że nie masz tam co posadzić .
Warzywniak imponujący .
Podoba mi się taki misz -masz w ogrodzie .

Różyczka na powitanie dnia .

[Babopielka]

Bożenko, jakże się cieszę, że masz takie fajne przyzwyczajenie

Ja już tak trzeci rok do Ciebie zaglądam to się uzależniłam
Teraz to jedynie odwyk ,bo inaczej to się mnie nie wyzbędziesz
Widzę ,że masz też coś do poskubania U mnie też porzeczki maja miejsce
w ogrodzie

[chatte]

Dobrze ,że wyjaśniłaś ,że te gołe połacie ziemi już zagospodarowane ,bo już się martwiłam ,że nie masz tam co posadzić .

Nie dobijaj mnie, Jolka!
Wiedziałam, ze warzywnik wzbudzi Wasz podziw
Jest nas więcej takich, co lubią busz ;)
Różyczka sliczna, dziękuję!


Bożenko, nawet nie próbuj odwyku! Kto by się chciał Ciebie pozbyć?
A ja też się bardzo przyzwyczaiłam do Twoich wizyt i jak Cie długo nie ma, to jakoś dziwnie

[karina1]

Witam ale tu tego jest ,tyle różności bardzo ładny naturalny ogród .Pozdrawiam