Zrobiłam sobie małą powtórną rundkę po twoim ogrodzie i muszę przyznać że było bardzo miło. Bardzo mi się podobają twoje rośliny i cięcia które wykonujesz .Masz np jeden przycięty w formie jakby spirali
Ogród Gośki
- iwonaxp
- 1000p

- Posty: 1467
- Od: 18 kwie 2008, o 10:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Witaj Gosiu ponownie 
Zrobiłam sobie małą powtórną rundkę po twoim ogrodzie i muszę przyznać że było bardzo miło. Bardzo mi się podobają twoje rośliny i cięcia które wykonujesz .Masz np jeden przycięty w formie jakby spirali
Gratuluję wygląda bardzo ciekawie .Ja nie mam odwagi
choć jest kilka szt które chciała bym mieć w takiej formie 
Zrobiłam sobie małą powtórną rundkę po twoim ogrodzie i muszę przyznać że było bardzo miło. Bardzo mi się podobają twoje rośliny i cięcia które wykonujesz .Masz np jeden przycięty w formie jakby spirali
Dziękuję Wam dziewczyny za odwiedziny, jest mi bardzo miło Was gościć :P
Felu - ekspertem od ciepłolubnych nie jestem
Całą wiedzę czerpię z Forum: podglądam, podpytuję - i usiłuję z roku na rok te roślinki utrzymać przy życiu.
Ale jako ich amator - zapaleniec mogę z własnego doświadczenia powiedzieć Ci, że cycasa śmiało możesz trzymać na tarasie, on rzeczywiście lubi słońce. Dobrze byłoby ustawić go pod jakąś większą zacieniającą rośliną, bo faktycznie w okresie największego nasłonecznienia liście mogą zostać poparzone. Na zimę cycasa chowam do pokoju (jak zresztą większość moich południowców), gdzie praktycznie nie włączam kaloryfera. Jest to pokój północno - zachodni, dość widny.
Pochwalę się, to jego cztery nowe liście :P

Bananowiec, ma faktycznie delikatne liście, łatwo je uszkodzić a potem wyglądają nieciekawie - są omdlałe i szybko zasychają im końcówki. Ja mam cztery bananowce i dopiero w tym roku pokusiłam się o wyniesienie jednego na dwór. Przeżył szok
to ten w rogu w doniczce

... ale już się zaaklimatyzował i wygląda tak
Felu - jednym słowem - zazdroszczę Ci klimatu
Witaj Iwonko ponownie, jesteś u mnie zawsze mile widziana. :P
Za tę spiralę dostało mi się od M - jemu na początku się nie podobało, ale już zobaczył w niej to co ja
i jest ok.
Jak widzisz "do odważnych świat należy" jak chcesz - to tnij
Mi łatwo mówić bo mam jeszczę parę sztuk nie "golonych" ...

Felu - ekspertem od ciepłolubnych nie jestem
Ale jako ich amator - zapaleniec mogę z własnego doświadczenia powiedzieć Ci, że cycasa śmiało możesz trzymać na tarasie, on rzeczywiście lubi słońce. Dobrze byłoby ustawić go pod jakąś większą zacieniającą rośliną, bo faktycznie w okresie największego nasłonecznienia liście mogą zostać poparzone. Na zimę cycasa chowam do pokoju (jak zresztą większość moich południowców), gdzie praktycznie nie włączam kaloryfera. Jest to pokój północno - zachodni, dość widny.
Pochwalę się, to jego cztery nowe liście :P

Bananowiec, ma faktycznie delikatne liście, łatwo je uszkodzić a potem wyglądają nieciekawie - są omdlałe i szybko zasychają im końcówki. Ja mam cztery bananowce i dopiero w tym roku pokusiłam się o wyniesienie jednego na dwór. Przeżył szok

... ale już się zaaklimatyzował i wygląda tak
Felu - jednym słowem - zazdroszczę Ci klimatu
Witaj Iwonko ponownie, jesteś u mnie zawsze mile widziana. :P
Za tę spiralę dostało mi się od M - jemu na początku się nie podobało, ale już zobaczył w niej to co ja
Jak widzisz "do odważnych świat należy" jak chcesz - to tnij
Mi łatwo mówić bo mam jeszczę parę sztuk nie "golonych" ...

Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Mój ogród
Tess przykro mi, ale za wiele to Ci nie pomogę. Ja poszłam "na żywioł" i jakoś to wyszło
Pierwsze próbowałam sznurkiem wytyczyć linię cięcia, ale nie zdał egzaminu bo gałązki różnie wyrastają z pnia i wychodziło nierównie. Odrzuciłam sznurek i metodą: "oddalanie" - "przymróżenie oka" - cięcie - oddalanie - rzut oka na całość - cięcie ...
jakoś poszło
Słyszałam o siatce - szablonie, który nakłada się na krzew i tnie, ale nie znalazłam jej w naszych ogrodniczych.
Przykro mi, że nie pomogłam - ale z niecierpliwością czekam na efekty Twojego cięcia, potem wymienimy się doświadczeniami hi, hi
Pierwsze próbowałam sznurkiem wytyczyć linię cięcia, ale nie zdał egzaminu bo gałązki różnie wyrastają z pnia i wychodziło nierównie. Odrzuciłam sznurek i metodą: "oddalanie" - "przymróżenie oka" - cięcie - oddalanie - rzut oka na całość - cięcie ...
Słyszałam o siatce - szablonie, który nakłada się na krzew i tnie, ale nie znalazłam jej w naszych ogrodniczych.
Przykro mi, że nie pomogłam - ale z niecierpliwością czekam na efekty Twojego cięcia, potem wymienimy się doświadczeniami hi, hi
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Mój ogród
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Wiesz co Gosia, Ty masz jakieś niesamowite fluidy...pytałam parę dni temu o oleander i wiesz co - patrzę wczoraj, a on ma pączki kwiatowe na końcu najdłuższego pędu!
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Powitać miłych gości
Agnieszko specjalnie dla Ciebie:

A tak na marginesie, ostatnio wichura wywróciła doniczkę z oleandrem i ułamała się gałązka z pąkami, nie wierząc za bardzo, że coś z tego będzie włożyłam do wody i proszę .... niespodzianka :P

Aniu zapraszam na kawusię, może nawet jakieś ciacho się znajdzie
Agnieszko specjalnie dla Ciebie:

A tak na marginesie, ostatnio wichura wywróciła doniczkę z oleandrem i ułamała się gałązka z pąkami, nie wierząc za bardzo, że coś z tego będzie włożyłam do wody i proszę .... niespodzianka :P

Aniu zapraszam na kawusię, może nawet jakieś ciacho się znajdzie
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Mój ogród
- Aga2
- 200p

- Posty: 447
- Od: 31 mar 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Widzę że sekatora dziewczyna się nie boi , dużo dorodnych południowych okazów gości u Ciebie
Modrzew to ten Europejski ? jaki pień już gruby .
Paulownia jeszcze w doniczce nie ryzykujesz ja swoją wysadziłam do gleby, marźnie odbija, marźnie odbija
Modrzew to ten Europejski ? jaki pień już gruby .
Paulownia jeszcze w doniczce nie ryzykujesz ja swoją wysadziłam do gleby, marźnie odbija, marźnie odbija
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Mój ogród
Wiesz Aniu, oleander ukorzenia się dość łatwo, musi być tylko wysoka temperatura: conajmniej 20 stopni. Ja się trochę zdziwiłam korzonkami bo wypuściły je odnóżki z pąkami - szykujące się do kwitnięcia - a to mi się jeszcze nie zdarzyło. :PAnia.1 pisze:Gosiu bardzo mi miło![]()
Nic nie poknociłaś
Wybieramy się we wrześniu ale tylko do Łodzi
![]()
OjejGratulacje!Jakie śliczne korzonki oleander wypuścił
Jak Ty to zrobiłaś Gosiu..?Mnie się nigdy nie udało ukorzenić żadnej roślinki
![]()
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Mój ogród
Witaj Agnieszko w mych skromnych progach :PAga2 pisze:Widzę że sekatora dziewczyna się nie boi , dużo dorodnych południowych okazów gości u Ciebie![]()
Modrzew to ten Europejski ? jaki pień już gruby .
Paulownia jeszcze w doniczce nie ryzykujesz ja swoją wysadziłam do gleby, marźnie odbija, marźnie odbija
I na początek: tak, masz rację to najzwyklejszy modrzew europejski
Kiedy pochwalisz się nam swoją paulownią? Moja jeszcze przez rok (chyba, albo dwa) będzie w fazie doświadczalnej. Jak się domyślasz oczekuję na kwiaty, których pączki na pewno przemarzłyby w moim regionie. Dlatego jest w donicy i dlatego też jest tak mała
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Mój ogród










