Elizabetka po śląsku cz.3

[Elizabetka]

Jagódko
Wcale się nie dziwię, że Cię ciągnie Jagódko do pomarańczu teraz tylko deszcz i deszcz a to przecież kolor ciepły i taki jak słonko. A ten nagietek to ten z pełnych ale niestety torebka po nasionkach się rozmiękła przy zasiewie.
Jeżeli chodzi o hortensje to mam trzy odmiany a w sumie 5 sztuk.
Hortensje łatwo się rozmnaża dlatego jak tylko byś chciała to i dla Ciebie coś się znajdzie.
Róże są po prostu z nazwy różowe.
Jadzie to fanatastyczne kobiety coś wiem na ten temat.

[Iwcia&Patyrek]

No i proszę jak cudnie:) A ja mam nadzieję za niedługo te cuda na zywo zobaczy i nawet porozkoszowac się ich zapachem:)

Pozdrawiam
Iwona

[Hanka 1]

No wreszcie Cię Eluś znalazłam.Cudna ta Twoja NN

a kolekcja hortensji imponująca,będę czekać aż się kwiaty rozwiną.U mnie nie bardzo hortensje się czują-niskie i nie bogate w kwiaty.Twoje są dorodne

[Elizabetka]

Haniu tyle czasu....ale jesteś i tyle dobrze.
U mnie sam piach i dziś koło południa musiałam hortensje podlewać bo już zwieszały łebki a raptem niecałe dwa dni nie padało...
Hortensje lubią kwaśną glebę i dokarmianie....uwielbiam je tak jak krzewuszki. i wszystkie inne.

[Karo]

To tak jak ja... uwielbiam prawie wszystko i co mam zrobic
Jasno różowiutka różyczka jest cudna Elu ,bardzoooooo

[aguskac]

Agnieszko widziałam tą Othello ...jest śliczna ale moja jest inna.
W sobotę dokarmiałam róże...żeby jeszcze sobie trochę pokwitły.
Wiesz ja posiałam pod różami rządek rzodkiewki ale widziałam śliczne kompozycje róże/powojniki/lawenda/dzwonek Poszarskiego----rewelacja. Będę się brała za ukorzenianie lawendy i wtedy posadzę między nogami róż.

Twoja NN nr 3 cudna, aż poczułam jej zapach....
Ta moja róża to też nie wiem czy Othello, jakaś zdaje mi się nieco inna. Jutro zrobię fotkę kolejnego otwartego kwiatka i to na razie chyba tyle, nie widzę na razie więcej pąków.
Moje rzodkiewki właśnie się skończyły , miałam je długo jak nigdy i jak nigdy dotąd były zdrowe
Dopiero teraz przypomniało mi się, że na ich miejsce wsiałam już fasolkę szparagową ... miedzy resztki rzodkiewek... całkiem o tym zapomniałam muszę zerknąć czy wylazły

[grazynarosa22]

Fajnego masz piesia... Ty go strzygłaś

[marlenka78]

A terozki O R L I K O W E wariacje na moij zegroce. Oszalałam chyba na ich punkcie.....na razie mam dwa kolory fiolet i biały .....moje ulubione.
Ewelinko ślicznie dziękuję.....doczekałam się....no i wreszcie zakwitły.

Super ma pani te orliki,prosze powiedziec-wysiala je pani sama czy kupila rosliny?
Pozdrawiam serdecznie,tez ze slaska pochodze.

[Gabriela]

Dopadłam Cie wreszcie Eluś...
Przez to dzielenie wątków, ni moga sie połapać co i jak..
Ale już jest dobrze... no ni...nie do końca...
Bo zas ześ pokozala same cukiereczki..
A Mikusiowi do twarzy... eee... raczej do mordki z tym owieczkowym ostrziżyniym.

[Elizabetka]

Iwonko jo już traca cierpliwość. ....obiecujesz i nie przyjeżdżosz...ale myśla, że tym razem już na pewno.

Kryśko dzięki .....pięknotka ta polecona przez Ciebie idzie mi /tfu tfu/ super...jest cudna.
Widzisz i tak to mamy ...wszystko nam się podoba najbardziej.
Bardzo dziękuję za zrobienie porządku w mojej wątkowej zegrodce Kryśko.


Agnieszko jak nie kupisz róży z metką to nigdy nie będzie pewności co się rzeczywiście ma ....no powiedz i nawet gdybyś szukała dla niej nazwy toi tak zawsze będą wątpliwości. Przestałam już na siłę szukać i liczę na przypadek.
Co do rzodkiewek to moje w tym roku też były...mam jeszcze parę koło winogron....fajne i dorodne jak nigdy....deszcz przynajmniej im sprzyja Fasloka szparagowa....a to jest dobry pomysł ....teraz przed nowiem będzie dobry czas posiania fasoki i zresztą wszystkich wijących się i pnących w górę.
aha a róża nr 3 prawie wcale nie pachnie.
Wpadnę na pewno na fotki róż i do altanki.


Grażko dzięki za wszystkie roślinki ale chciałam oficjalnie podziękować i wstawić fotki..zaraz będę robić.


Marlenko jaka ja tam pani...kochana tu są wszyscy na Ty więc pozwól, że będę do Ciebie mówić właśnie Marlenko.
Te orliki a właściwie nasionka dostałam od forumowej koleżanki Eweliny...posiałam w ubiegłym roku i w tym roku pięknie zakwitły. Mam ich sporo więc mogę podesłać już gotowe sadzonki...podaj adres na pw.
I proszę mi tu lat nie dodawać tą panią.


Gabryśko....nie cukiereczki yno bombony ...jakie tam cukiereczki kochana...Ty masz mistrzostwo świata.
A Mikuś wie, że jest śliczny i owieczkowy i tylko się łasi żeby go głaskać, przytulać i drapać zauszkiem.

Parę fotek z rana...zdążyłam przed deszczem.

Róża nn czerwona ale na fotce wychodzi różowa.




Hortensja ogrodowa



Hortensja nn....nowy nabytek zeszłoroczny.

Hortensja grandiflora...zeszłoroczny nabytek



Dzwonek czosnaczkolistny...nie udało mi się zebrać nasionek w ubiegłm roku.




Dzwonek karpacki

Ukorzeniony bukszpan a teraz na nóżce.



Ostrózki od Izusi Chatte. moje pierwsze ostróżki.


Zapmniałam nazwy...

Begonia.


Opuncje ogrodowe dobrze znoszą porę deszczową...póki co. i mają nowe przyrosty.


Różyczka a wokół ukorzenia się bukszpan na kształt doniczki....przynajmnie bym chciała.



Jeszcze jedna koloru różowego też róża.


I zeby nie było tylko różanie to pieris ...tegoroczny nabytek.
Widzę, że ma nasionka...czy można z nich coś uciagnąć?


dziękuję za odwiedziny miłych gości....serdecznie pozdrawiam życząc słonka i zapraszam znowu.

;:12

[kocica]

Ta "Zapomniałam nazwy":-) to gailardia, moja ukochana roślina.. Widzę, że i u Ciebie hortensje ogrodowe już rozkwitają. A Grandiflora okazała się w końcu Grandiflorą:-).

[Elizabetka]

Ewuś dzięki za nazwę.
Jeżeli chodzi o tą hortensję to na razie przyjęłam tą nazwę jak na metce ale się zobaczy jak zakwitnie...to będzie najlepsze wyjście....no powiedz sama....nie mogę się doczekać.

[an-ka]

.Eluś mówisz,że hortensje łatwo rozmnożyć-myślę,że do tego trzeba mieć dobrą rękę(mnie jakoś nie wychodzi,jedynie coleusy pięknie rozmnażam)Chętnie wyciągnę łapę po jakąś piękność.Eluś cl.M azury to grupa wielokwiatowe,póżno kwitnąceKwiaty n iebieskie,pełne,duże.Okres kwit.od 06-09.max.wys.2-3 m.Wystawa pld i zach,oraz wsch.Kwitnie na tegorocznych pędach.No chyba wszystkie podst.wiadomości podałam.Pogoda okropna,coś boli mnie gardło i szczyka w kościach.Pozdrawiam.

[kogra]

Eluś mosz przepiykne ty kwiotki na zegródce.
Pieknie Ci sie wszystko rozrosło a i co tu wdepnym to nowe nabytki.
Dropoki dlo piesia a dlo Ciebie......

[kocica]

Pewnie, że najlepiej poczekać aż zakwitnie. W tym roku to już pokaże swoją urodę:-). Też mam opuncje ogrodowe, ale chwilowo trzymam je w pojemnikach i chronię przed ulewami. Jeszcze nie mam dla nich miejsca.