Mój mikroskopijny ogródeczek - Ania Kropelka

[Ania Kropelka]

a tym się zajmujemy zimą, kiedy nie ma co robić w ogródku......

[Cynthia]

Miło popatrzeć jak się wszystko budzi
No ale druga część zdjęć mnie powaliła...
Pychotka ;:13 aż ślinka cieknie.
Tobie to dobrze, wiosna za oknem,zapachy aż u mnie się rozchodzą i po pracy w ogródku można się podelektować takimi przysmakami

[zielono mi]

Wpadłam zobaczyć co słychać a tu soczysta szyneczka palce lizać i to jest chyba wędzarnia , jaka wypasiona
Aniu zainteresowały mnie Twoje hortensje, ta pierwsza jest pnąca a ta druga

[JAKUCH]

Aniu ,ale pyszności pokazujesz i u Ciebie już super przedwiośnie sasanki gotowe do startu i tulipany też nieśmiało pokazują swoje listki .Wczoraj byłam w ogródku i tulipany ,hiacynty ,krokusy też pokazują swoje listki teraz to już tylko z górki

[Ania Kropelka]

Wpadłam zobaczyć co słychać a tu soczysta szyneczka palce lizać i to jest chyba wędzarnia , jaka wypasiona
Aniu zainteresowały mnie Twoje hortensje, ta pierwsza jest pnąca a ta druga

hi, hi, hi, wędzarnia jest fajna, i niedrogo kupiona na allegro, naprawdę polecam gorąco, jest niesamowita!!!

Jolu - ta druga hortensja to - Hydrangea Macrophylla Libelle, nie wiem czy zakwitnie w tym roku bo troche jej pędy podmarzły , . Ma śliczne biało=zielone liście

[x-d-a]

Nie chcę Cię martwić, Aniu, ale hortensja pnąca w tym roku raczej Ci nie zakwitnie.
Ja mam identyczną, kupiłam ją prawie trzy lata temu i puściłam na starą jabłonkę. W pierwszym roku przyrosła kilkanaście cm, w drugim ok. pół metra, a teraz już ma przeszło 2m. Ale jeszcze ani razu nie kwitła. Wyczytałam, że one pierwszych kilka lat potrzebują na dobre ukorzenienie i aklimatyzację, a potem jak już załapią, to rosną bardzo szybko i kwitną obficie.

No, cóż, ogrodnik musi być cierpliwy.

Miłej soboty życzę.

[Agawa]

Aniu - z tym pojemniczkiem to super pomysł. Ale wędzarnię to macie świetną, na szynkę to mi ślinka cieknie ;:13

[Ania Kropelka]

Nie chcę Cię martwić, Aniu, ale hortensja pnąca w tym roku raczej Ci nie zakwitnie.
Ja mam identyczną, kupiłam ją prawie trzy lata temu i puściłam na starą jabłonkę. W pierwszym roku przyrosła kilkanaście cm, w drugim ok. pół metra, a teraz już ma przeszło 2m. Ale jeszcze ani razu nie kwitła. Wyczytałam, że one pierwszych kilka lat potrzebują na dobre ukorzenienie i aklimatyzację, a potem jak już załapią, to rosną bardzo szybko i kwitną obficie.

No, cóż, ogrodnik musi być cierpliwy.

Miłej soboty życzę.

Właśnie tego się spodziewałam. Mam ją rok i w ogóle słabo mi rosła. Przyrosty miały może 2 cm.... ;-), ale była słabo ukorzeniona i przesadzana więc może w tym roku weźmie się w garść. A na kwiaty cierpliwie poczekam.

Pozdrówka

[roslynn]

Niby mówisz mały ogródek ale jest wszystko co trzeba a brzoskwinie jak malowane aż musiałam ślinę przełknąć.

[gloriadei]

Aniu,
moja hortensja pnaca też nie kwitla przez kilka pierwszych lat .
Posadzilam ją na początku mojej "kariery" ogrodniczej i zrobilam to na bardzo slabej glebie, koło wjazdu dla samochodu. Nie ma tam lekkiego życia ale i tak kwitnie teraz co roku bardzo obficie
Z większością krzewów jest podobnie, potrzebują 2-3 lat do dobrego zakorzenienie się i wtedy dopiero cieszą nas swymi kwiatami! To zależy też oczywiście, jak dużą roślinę kupimy

życzę miłego dnia!

[Ania Kropelka]

Aniu,
moja hortensja pnaca też nie kwitla przez kilka pierwszych lat .
Posadzilam ją na początku mojej "kariery" ogrodniczej i zrobilam to na bardzo slabej glebie, koło wjazdu dla samochodu. Nie ma tam lekkiego życia ale i tak kwitnie teraz co roku bardzo obficie
Z większością krzewów jest podobnie, potrzebują 2-3 lat do dobrego zakorzenienie się i wtedy dopiero cieszą nas swymi kwiatami! To zależy też oczywiście, jak dużą roślinę kupimy

życzę miłego dnia!

no właśnie, 2-3 lata. Teraz troszkę żałuję, że nie posadziłam wielu krzewów, zaraz po przeprowadzce....

ale co tam.......... urosną

[ada.kj]

Witam Cię Aniu w ten zimny poranek. Mam nadzieję, że nie pracujesz w ogródku. Ja wiem, że chciałoby się, ale zdrowie ważniejsze. Życzę miłego dnia.

[Ania Kropelka]

Witam Cię Aniu w ten zimny poranek. Mam nadzieję, że nie pracujesz w ogródku. Ja wiem, że chciałoby się, ale zdrowie ważniejsze. Życzę miłego dnia.

Witaj Krysiu, pewnie że nie pracuję... siędzę w pracy i kończę dopijać kawkę..... ;-)

i zamiast pracować podczytuję forum...

Do ogródka jeszcze za zimno, ale kiełkują mi już posiane roślinki. Wczoraj "podniosła" się ziemia z przegródce z posianym Zatrwianem. Wykiełkował na całego.
Byłam w szoku że tak szybko.

[ada.kj]

Ja wczoraj rozpikowałm tunbergię, azarinę i gipsówkę. W następnym tygodniu będę siała inne roślinki, które powinno się wysiać w marcu i będę pikować lobelie, które wzeszły bardzo ładnie. Dobrze, że lobelie przesadza się kępkami, bo nie wyobrażam sobie pikowania takich maleństw. No i mam do rozpikowania dalie, które siałm. Wzeszły cudownie w ciągu czterech dni, gęsty las siewek. Będzie tylko problem z parapetami.

[Ania Kropelka]

Ja wczoraj rozpikowałm tunbergię, azarinę i gipsówkę. W następnym tygodniu będę siała inne roślinki, które powinno się wysiać w marcu i będę pikować lobelie, które wzeszły bardzo ładnie. Dobrze, że lobelie przesadza się kępkami, bo nie wyobrażam sobie pikowania takich maleństw. No i mam do rozpikowania dalie, które siałm. Wzeszły cudownie w ciągu czterech dni, gęsty las siewek. Będzie tylko problem z parapetami.

no właśnie te parapety!!!!!

jak zacznę pikować, to nawet nie mam złudzeń że pomieszczę wszystko co posiałam, już zapowiedziałam mamie że sie z nią podzielę siewkami.