Marzenia pisane zielenią - ogród Judyty cz.1

[krzysiek86]

Judyto ja mam podobną sytuację.
W zeszłym roku posadziłem trzy hibiskusy do donicy i
też myślę jaki kolor mają kwiaty bo nie wiem
Może się uda i każdy inaczej zakwitnie

[judyta]

Krzyś-jeśli są z innych źródeł, to jest małe prawdopodobieństwo, że zakwitną tak samo Czekanie na te niespodzianki jest bardzo przyjemne. Ja mam kilka roślin, na których kwitnienie czekam z niecierpliwością. Obok hibka niespodzianki się spodziewam od oleandra i brugmansi/datury.

[AGNESS]

Agape-bardzo mi miło,że wstąpiłaś do mnie, zapraszam częściej

Tadeusz- -Rozkopaczew leży o rzut beretem ode mnie, 16 km. Mam tam bardzo dobrych znajomych . Tak na marginesie to w Rozkopaczewie oglądaliśmy swego czasu dom, który chcieliśmy kupić z kilkoma stawami i chmielakiem. Cudo, ale sprzedająca straciła chęć do sprzedaży.

W takim razie w tym roku tulipany zostaną w ziemi może się do nich przekonam. Kto wie, może powiększę kolekcję

Judytko ja sądzę, że jak wiosną tulipany zakwitną Ci i pokażą swoje piękno, to i się do nich przekonasz i zwiększysz kolekcję,

[judyta]

Zawsze mnie denerwowało to ,że one są nietrwałe. Zarówno kwiaty , jak i liście. Ale muszę przyznać, że w moim młodo-skąpo obsadzonym ogrodzie są to jedyne kwiaty obok żonkili i narcyzów tak wcześnie kwitnące. Dzięki temu, że zwiastują wiosnę idę na kompromis z tym wykopywaniem.

[krzysiek86]

Krzyś-jeśli są z innych źródeł, to jest małe prawdopodobieństwo, że zakwitną tak samo Czekanie na te niespodzianki jest bardzo przyjemne. Ja mam kilka roślin, na których kwitnienie czekam z niecierpliwością. Obok hibka niespodzianki się spodziewam od oleandra i brugmansi/datury.

Ja je mam z jednego źródła od znajomej
u której one się po prostu rozsiewają chyba
bo ma masę sadzonek małych. Ma trzy kolory
i nie wiem jakie mi się trafiły

[judyta]

Krzyś no to jeszcze bardziej emocjonująco, bo rośliny z nasion nie koniecznie powtarzają cechy mateczne
Może się okazać, że uzyskasz takie krzyżówki, których nawet Twoja znajoma nie ma.

A ja znowu muszę się pochwalić.

Wykiełkowały następne nasionka piwonii drzewiastych/krzewiastych

jest 6 siewek z 12 nasion wychodzi na to , że 50%

A skoro o piwoniach mowa, to u mnie rosły tak:








kwitły tak:

[AGNESS]

Zawsze mnie denerwowało to ,że one są nietrwałe. Zarówno kwiaty , jak i liście. Ale muszę przyznać, że w moim młodo-skąpo obsadzonym ogrodzie są to jedyne kwiaty obok żonkili i narcyzów tak wcześnie kwitnące. Dzięki temu, że zwiastują wiosnę idę na kompromis z tym wykopywaniem.

Judytko wyobraż sobie, że w moim ogrodzie rosną tuliany sadzone przez moją mamę i nie wykopywane przez jakieś 20 lat . Kwitną do tej pory przepięknie, obficie, mają duże, dorodne kwiaty. Może to dlatego, że są to stare, proste odmiany To tak ku pokrzepieniu

[judyta]

20 lat , to może jakieś botaniczne . Wszystkie szkoły uprawy tulipanów mówią, że raz na jakiś czas należy wykopać i zmienić im miejsce. No jestem pod wrażeniem. AGNESS teraz to już chyba się nie spotyka tak odpornych odmian, więc masz prawdziwy skarb. Te moje to holendry zapyziałe i przerasowane. Nigdy nie osiągną nawet 1/4 takiego wieku. Teraz każą wszystkie cebulki zaprawiać, cudować z nimi. Takich tulipanów zazdroszczę Ci.

[HalinaK]

Judyto, zauroczył mnie ten chwaścik ;-) co ty jest



Bardzo bym go chciała mieć u siebie

[judyta]

Halinko to jest dziko rosnący kaczeniec w towarzystwie pokrzywy.Obrasta tu wszystkie rowy i mokradła. Tworzy przecudowne obrazki.

[AGNESS]

20 lat , to może jakieś botaniczne . Wszystkie szkoły uprawy tulipanów mówią, że raz na jakiś czas należy wykopać i zmienić im miejsce. No jestem pod wrażeniem. AGNESS teraz to już chyba się nie spotyka tak odpornych odmian, więc masz prawdziwy skarb. Te moje to holendry zapyziałe i przerasowane. Nigdy nie osiągną nawet 1/4 takiego wieku. Teraz każą wszystkie cebulki zaprawiać, cudować z nimi. Takich tulipanów zazdroszczę Ci.

Judytko to są zwykłe najpopularniejsze 2 odmiany tulipanów, które od zawsze można było spotkać w ogrodach; żółte i czerwone. A swoje tulipany wykopuję co kilka lat, po prostu z braku czasu, ale i tak pięknie rosną i kwitną

[maria5]

Poczekaj dojdzie do 100 a jakie jeszcze masz kolory piwonii te czerwone śliczne?

[judyta]

Marysiu , ale co dojdzie do 100 ?

Mam jeszcze taką jasnoróżową, która tu rosła jak się wprowadziłam, ale za moich czasów nie kwitła. Pamiętam ją i jej zapach z przed wielu lat, kiedy to babcia uprawiała ogródek. Potem przestała babci kwitnąć, ale została pod wielką jabłonką ozdobna z liści. W tym roku ją przesadziłam, karpa była ogromna, więc podzieliłam na kilka części. Mam nadzieję, że może w tym roku zakwitnie. W tym roku miałam problemy z szarą pleśnią na piwoniach, pryskałam. Mam nadzieję, że w tym roku będą już zdrowsze.

Ponieważ bardzo lubie te kwiaty zakupiłam na allegro cztery odmiany.

DR. ALEX FLEMING-różowa
KARL ROSENFIELD-bordowa
DUCHESSE DE NEMOURUS-biała
FELIX CROUSE-czerwona

Czekam na kwitnienie

[alana]

Judyto, fajna ta młodzież w postaci drzewek i krzewów ;) A dziczki są przeurocze, uwielbiam patrzec na kwitnące jaskry i kaczeńce, zawsze robię dużo zdjec kaczeńcom i o takiej porze roku oglądać te fotki.
Gratuluje tych piwonii drzewiastych, ciekawe za ile lat Ci zakwitną i jak. Wyczajam się na zakup sadzonki, ale nie mogę trafić na porządnego sprzedawcę (bo chcę roślinę pewnej jakosci i odmiany, nie z nasion ;))

U mnie dąbrówka też rozrasta się jak chwast, ubiegłą wiosną wsadziłam dwie małe sadzonki, a w ostatnim sezonie walczyłam z nią non stop

[judyta]

Alano-nie wiem gdzie się dopuścisz 1000 posta, ale już gratuluje złotka!! (999)
Dzięki za gratulacje. Jeśli chodzi o piwonie drzewiaste to porozmawiaj z Pawłem / Xipe. On jest fachura od piwonii i na pewno Ci dobrze doradzi.